Zmiana podswietlenia "przyciski-wlaczniki"
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Zmiana podswietlenia "przyciski-wlaczniki"
Jako ze w poprzednim temacie opisalem sprawe wymiany podswietlenia w zegarach, to zeby byl komplecik postanowilem wziac sie za rzecz za ktora jeszcze nikt sie nie zabral
Na wstepie pragne uswiadomic wszystkich ze zadanie do latwych nie nalezy!
Potrzebne beda:
Stacja lutownicza (ja uzywam grotowej)
Zestaw malych srubokretow (takich do telefonow)
Male szczypce (do przytrzymania malych elementow)
Diody led 2mm (kolor do wyboru)
wkretarka lub dremel
Wiertla 0.5mm(dremel) lub wiertlo do drewna 4mm (z tym czubkiem prowadzacym)
Proces
Ja robie to w clk wiec sam proces dostania sie do klawiszy nic nie pomoze.
Gdy mamy juz listwe z przyciskami na stole trzeba srubokretem (krzyzakiem) odkrecic po dwie srubki z kazdego klawisza, w przypadku swiatel awaryjnych jest ich 6. naszym oczom ukaze sie widok jak na zdjeciu nr1(tu jak widac wylutowane sa juz te male wlaczniki)
Powiem szczerze ze wylutowanie tych nozek to ciezka i zmudna praca(nie wiem czy nie najgorsza) Po wylutowaniu wszystkich wlacznikow czas zabrac sie za urwanie starych glowek tych zoltych diod, przosze robic to ostroznie zeby nie uszkodzic trzpienia w srodku.
Na zdjeciu nr2 widac wyjete juz wlaczniki i urwane glowki diod.
Teraz czas zabrac sie za wywiercednie otworow od spodu wlacznikow. Na poczatku staralem sie uzyc dremela z wiertlami 0.5mm niestety zadne z nich nie ma prowadzenia a oryginalny zgrzew nie da sie napunktowac ze wzgledu na rozmiar wlacznika, uzylem wiec wkretarki z wiertlem do drewna o rozmiarze 4mm, na zdjeciu nr3 widac wiertlo oraz wlaczniki od spodu, jeden juz wywiercony. Na zdjeciu nr4 widac jak powinna przejsc dioda.
Wskazowki
Diody dostepne w sklepie mimo rozmiaru 2mm maja tak naprawde 2.8mm, a diody oryginalne maja 2mm, wiec w nowych diodach trzeba delikatnie spilowac ten kolnierz(chyba ze ktos dostanie diody 2mm)
Kolejna sprawa to intensywnosc swiatla, zeby diody nie swiecily za mocno zalecam delikatne zmatowienie powierzchni diody papierkiem o gradacji 1000.
Pamietajcie ze spilowanie kolnierza jest bardzo wazne co widac na zdjeciu nr5
dioda musi cala wejsc w otwor.
Uzywamy diod 3.2V
Kolor Bialy zimny (cieply swieci zbyt podobnie do oryginalu.
Na zdjeciu nr6 widac juz zamontowane wlaczniki z nowymi diodami(jak widac zmatowilem diody)
Na zdjeciu nr7 widac efekt finalny.
Na wstepie pragne uswiadomic wszystkich ze zadanie do latwych nie nalezy!
Potrzebne beda:
Stacja lutownicza (ja uzywam grotowej)
Zestaw malych srubokretow (takich do telefonow)
Male szczypce (do przytrzymania malych elementow)
Diody led 2mm (kolor do wyboru)
wkretarka lub dremel
Wiertla 0.5mm(dremel) lub wiertlo do drewna 4mm (z tym czubkiem prowadzacym)
Proces
Ja robie to w clk wiec sam proces dostania sie do klawiszy nic nie pomoze.
Gdy mamy juz listwe z przyciskami na stole trzeba srubokretem (krzyzakiem) odkrecic po dwie srubki z kazdego klawisza, w przypadku swiatel awaryjnych jest ich 6. naszym oczom ukaze sie widok jak na zdjeciu nr1(tu jak widac wylutowane sa juz te male wlaczniki)
Powiem szczerze ze wylutowanie tych nozek to ciezka i zmudna praca(nie wiem czy nie najgorsza) Po wylutowaniu wszystkich wlacznikow czas zabrac sie za urwanie starych glowek tych zoltych diod, przosze robic to ostroznie zeby nie uszkodzic trzpienia w srodku.
Na zdjeciu nr2 widac wyjete juz wlaczniki i urwane glowki diod.
Teraz czas zabrac sie za wywiercednie otworow od spodu wlacznikow. Na poczatku staralem sie uzyc dremela z wiertlami 0.5mm niestety zadne z nich nie ma prowadzenia a oryginalny zgrzew nie da sie napunktowac ze wzgledu na rozmiar wlacznika, uzylem wiec wkretarki z wiertlem do drewna o rozmiarze 4mm, na zdjeciu nr3 widac wiertlo oraz wlaczniki od spodu, jeden juz wywiercony. Na zdjeciu nr4 widac jak powinna przejsc dioda.
Wskazowki
Diody dostepne w sklepie mimo rozmiaru 2mm maja tak naprawde 2.8mm, a diody oryginalne maja 2mm, wiec w nowych diodach trzeba delikatnie spilowac ten kolnierz(chyba ze ktos dostanie diody 2mm)
Kolejna sprawa to intensywnosc swiatla, zeby diody nie swiecily za mocno zalecam delikatne zmatowienie powierzchni diody papierkiem o gradacji 1000.
Pamietajcie ze spilowanie kolnierza jest bardzo wazne co widac na zdjeciu nr5
dioda musi cala wejsc w otwor.
Uzywamy diod 3.2V
Kolor Bialy zimny (cieply swieci zbyt podobnie do oryginalu.
Na zdjeciu nr6 widac juz zamontowane wlaczniki z nowymi diodami(jak widac zmatowilem diody)
Na zdjeciu nr7 widac efekt finalny.
Ostatnio zmieniony 4 kwie 2013, o 23:40 przez sanon, łącznie zmieniany 2 razy.
Prace ukonczone, efekt finalny juz widac, nieststy babka w sklepie dala mi kilka cieplych zamiast zimnych diod i reszte wlacznikow bede musial skonczyc pozniej.
Ale jestem pewien ze w manualu niczego to nie zmieni.
Zycze milej zabawy z podswietleniem.
Ale jestem pewien ze w manualu niczego to nie zmieni.
Zycze milej zabawy z podswietleniem.
Czasem trzeba cierpliwie poczekac i uszanowac ze ktos ma ochote zrobic cos dla innych.19dave88 pisze:Panowie przeczytałem cały temat. Chciałbym natomiast zobaczyć też efekt końcowy a nie tylko proces pracy...
- Maniek_Wawa
- Posty: 68
- Rejestracja: 18 lip 2008, o 11:01
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości