Czyszczenie pływaka
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Czyszczenie pływaka
[center]Witam[/center]
Ostatnio zabrałem się za czyszczenie pływaka. Z góry dziękuję za pomoc kolegom z forum, przy okazji zrobiłem kilka fotek przy czyszczeniu, to wrzucę mała instrukcję - jakby ktoś miał problemy, tak jak ja miałem wcześniej.
Do wykonania zadania potrzebne jest ok godziny czasu (może troszkę mniej), odrobina cierpliwości, śrubokręt krzyżak i płaski, czyste szmatki, benzynka, jakaś miska i coś do wyciągnięcia pływaka (w moim przypadku był to duży klucz płaski i śrubokręt).
[center]Zaczynamy od ściągnięcia podłogi, zaczynamy od schowka (1), potem podłogi (2). Strzałkami zaznaczyłem miejsce śrub.
Tak wygląda sytuacja po ściągnięciu schowka. odkręcamy pozostałe śruby i delikatnie podnosimy podłogę (2).
Strzałką zaznaczyłem miejsce, gdzie jest pływak, delikatnie płaskim śrubokrętem podważamy "puszkę" i widzimy zakurzony pływak. Należy dokładnie wyczyścić zakurzone miejsce, żeby jakiś paproch, kurz, brud nie dostał się nam do baku.
Następnie odpiąłem kostkę i odkręciłem korek od baku (ponoć tak trzeba), odkręciłem delikatnie oczyszczony już pływak, delikatnie o ok.30stopni w lewo (trzeba zapamiętać położenie i włożyć tak samo). Przekręcić można na różne sposoby. Ja użyłem dużego klucza płaskiego i śrubokręta i po dłuższej kombinacji udało się odkręcić. Następnie delikatnie wyciągamy pływak i dajemy go od razu na jakąś miską - cieknie ropa z pływaka. Ja zakryłem dziurę do baku białą klapką pod którą był pływak, tak żeby mi nic nie wpadło do baku.
Zabieramy się za czyszczenie pływaka, delikatnie czyścimy przede wszystkim skalę, delikatnie szmatką lub chusteczką nasączoną benzynką.
Zapinamy kostkę i sprawdzamy delikatnie przekładając pałąk na skali czy na wyświetlaczu pokazuje MAX i MIN paliwa.
Składamy analogicznie jak rozbieraliśmy. Musimy pamiętać, żeby identycznie włożyć pływak jak był wcześniej (trzeba zapamiętać położenie). Skręcamy wszystko i jesteśmy z siebie dumni [/center]
Ostatnio zabrałem się za czyszczenie pływaka. Z góry dziękuję za pomoc kolegom z forum, przy okazji zrobiłem kilka fotek przy czyszczeniu, to wrzucę mała instrukcję - jakby ktoś miał problemy, tak jak ja miałem wcześniej.
Do wykonania zadania potrzebne jest ok godziny czasu (może troszkę mniej), odrobina cierpliwości, śrubokręt krzyżak i płaski, czyste szmatki, benzynka, jakaś miska i coś do wyciągnięcia pływaka (w moim przypadku był to duży klucz płaski i śrubokręt).
[center]Zaczynamy od ściągnięcia podłogi, zaczynamy od schowka (1), potem podłogi (2). Strzałkami zaznaczyłem miejsce śrub.
Tak wygląda sytuacja po ściągnięciu schowka. odkręcamy pozostałe śruby i delikatnie podnosimy podłogę (2).
Strzałką zaznaczyłem miejsce, gdzie jest pływak, delikatnie płaskim śrubokrętem podważamy "puszkę" i widzimy zakurzony pływak. Należy dokładnie wyczyścić zakurzone miejsce, żeby jakiś paproch, kurz, brud nie dostał się nam do baku.
Następnie odpiąłem kostkę i odkręciłem korek od baku (ponoć tak trzeba), odkręciłem delikatnie oczyszczony już pływak, delikatnie o ok.30stopni w lewo (trzeba zapamiętać położenie i włożyć tak samo). Przekręcić można na różne sposoby. Ja użyłem dużego klucza płaskiego i śrubokręta i po dłuższej kombinacji udało się odkręcić. Następnie delikatnie wyciągamy pływak i dajemy go od razu na jakąś miską - cieknie ropa z pływaka. Ja zakryłem dziurę do baku białą klapką pod którą był pływak, tak żeby mi nic nie wpadło do baku.
Zabieramy się za czyszczenie pływaka, delikatnie czyścimy przede wszystkim skalę, delikatnie szmatką lub chusteczką nasączoną benzynką.
Zapinamy kostkę i sprawdzamy delikatnie przekładając pałąk na skali czy na wyświetlaczu pokazuje MAX i MIN paliwa.
Składamy analogicznie jak rozbieraliśmy. Musimy pamiętać, żeby identycznie włożyć pływak jak był wcześniej (trzeba zapamiętać położenie). Skręcamy wszystko i jesteśmy z siebie dumni [/center]
Mercedes-Benz W210 E290TD 1997r. Automat Kombi Elegance x 2
Na GG często niewidoczny
viewtopic.php?t=10309
Na GG często niewidoczny
viewtopic.php?t=10309
-
- Posty: 156
- Rejestracja: 6 sty 2010, o 13:50
- Lokalizacja: Słupsk
Tak jak kolega wspomniał zdjęcia pochodzą z kombi, mam nadzieję, że komuś się przyda
Mercedes-Benz W210 E290TD 1997r. Automat Kombi Elegance x 2
Na GG często niewidoczny
viewtopic.php?t=10309
Na GG często niewidoczny
viewtopic.php?t=10309
-
- Posty: 494
- Rejestracja: 19 paź 2015, o 21:10
Re: Czyszczenie pływaka
Posiadasz jeszcze zdjęcia z tej "operacji"? Nie ukrywam że by mi się przydały a te w temacie wygasły
Re: Czyszczenie pływaka
A co byś chciał wiedzieć? Z czym masz problem? U siebie też to robiłem wiele razy i wydaje mi się, że jestem ekspertem - przynajmniej w sprawie pływaka
Mercedes-Benz E-klasa W210 E320 3.2 V6 224KM 4Matic Elegance 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
Re: Czyszczenie pływaka
Witam!
Miałem w rękach nowy i stary pływak z sedana.
W nowym pływaku ramię pływaka przesuwa się z oporem. Stary pływak żle wskazywał bo miał "luzy" w miejscach osadzenia, dlatego "latał" sobie bez oporu. Żadne doginania blaszki kontaktowej nie pomagały.
Założyłem nowy, Wskazania poziomu paliwa są idealne.
Pozdrawiam
Miałem w rękach nowy i stary pływak z sedana.
W nowym pływaku ramię pływaka przesuwa się z oporem. Stary pływak żle wskazywał bo miał "luzy" w miejscach osadzenia, dlatego "latał" sobie bez oporu. Żadne doginania blaszki kontaktowej nie pomagały.
Założyłem nowy, Wskazania poziomu paliwa są idealne.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości