Nie wiem co się stało, ale automat tak jakby się zaciął, zablokował.
Otóż jest na P, i nie mogę nic zrobić, zeby zmienic na dolny bieg, P jest najwyzszy, czyli parking, wiec nic nie moge zrobić, ani luz, ani wsteczny.
Co mogło się stać ?
Dodam że jakiś tydzień temu jak wsiadłem do samochodu, odpalam i próbuje wrzucić z Parkingu na R, nie dało się, próbuje próbuje, zgasiłem silnik.
Po 10 minutach odpalam ponownie, i za drugim razem dopiero mi załapało na R.
Jakieś 2 dni potem jezdzilem normalnie, ze wrzucał, no i pojechałem do dziewczyny na urodziny, samochód stoi na parkingu z 5h, gdy chciałem jechać do domu, nie chciało mi znów
wybić na R, ale tutaj już godzine próbowałem, niestety bezuyzytecznie.
Nazajutrz kolega sprowadzil dwóch '' mechaników '' no i coś pogrzebali przy pedałach hamulcowych, i zrobili tak ze wybili z P, i zaznaczyli ze mam nie wrzucac na P bo znowu sie
zbalokouje.
Takze, jak nie jest na P, wszytsko ladnie git zmienia, jezdzi bez zarzutow, no ale tylko na P mozna wyjac kluczyk, wiec samochod znów stoi na parkingu i nie wiem co mogę zrobić.
Co się mogło stać ?
Czy brakuje jakiegoś oleju, możliwe ze jak wjezdzam do garazu po kamieniach coś wpadło ?
Nie wiem, macie jakieś pomysły ?
Jesli się rozpisałem niepotrzebnie, przepraszam.
Licze na wyrozumiałość i pomoc, gdyż mam około tygodnia na naprawdę samochodu, inaczej będzie lipa.
Zrozumcie mnie, he he he
Dzięki, czekam na odpowiedz !
