romek61 pisze:Wymieniłeś ten sparciały tłumik drgań?

Wymieniłem:
-Tłumik drgań
-Wał napędowy
-Poduszki silnika
-Całe zawieszenie jest zrobione
-Nowe opony
-Felgi wyważone, proste
-Tarcze i klocki są nowe

Poduszki skrzyni biegów zostały sprawdzone i są dobre. Po wymianie wału napędowego i tłumika drgań, drgania zrobiły się nie wyczuwalne przy prędkości 90 km/h (tak jak było wcześniej), lecz są cały czas przy 160 (zaczynają się od 150) i znikają dopiero przy 190. Po wymianie poduszek silnika, jest jeszcze lepiej, lecz problem nie został rozwiązany. Zawieszenie (włącznie z maglownicą, do tego opony, felgi, tarcze i klocki) jest w jak najlepszym stanie. Wcześniej myślałem, że drgania idą od silnika, ale po wymianie poduszek straciłem rachubę. Może skrzynia biegów powoduje te drgania? Ostatnio spotkałem użytkownika S210, który kiedyś też jechał w210 kombi (silnik benzyna), który miał taki sam objaw, lecz nikt nigdy tego problemu nie rozwiązał. Aha, cała konstrukcja auta jest prosta, nigdy nie był prostowany (sprawdzone przy ustawianiu geometrii, 0,05')

Problem został rozwiązany!

Jadąc dość szybko auto wpadło w tak silne wibracje, że aż szczęka się trzęsła. Następnego dnia, oglądając wał napędowy zacząłem się przyglądać tłumikowi drgań wału:



Lekko go ruszając, metalowy pierścień, który jest wokół tych gum, oddzielił się od nich. Wyciągnąłem sparciałą gumę i metalowy pierścień. Po jeździe próbnej wszystkie dolegliwości ustały, zero drgań. Przeguby elastyczne i podpora są zdrowe.

Następnie zacząłem się zastanawiać czy bez tego elementu można jeździć - odpowiedź znalazłem na forum poświęconym starszym mercedesom, link poniżej:

http://mb201-124.eu/topic/24877-201124- ... rgan-walu/

Na powyższym forum znajdują się również inne posty dot. tego ustrojstwa, gdzie jazda bez niego nie prowadzi do jakiś uszkodzeń. Co ciekawe, gdy z ciekawości byłem w sklepie motoryzacyjnym, sprzedawca nie był w stanie mi znaleźć tej części (jakby jej nie było na schemacie, który ma szukając części po VIN, brak numeru części).

Kończąc, jazda okiem po tym zabiegu to niebo, a ziemia. Wcześniej drgania były tak silne, że przy 140 km/h powodowały wibracje tapicerki tak silne, że było widać jak drży, a ja miałem zafundowany masaż pleców.

Pozdrawiam!

Podaj mi VIN to powiem ci kim jesteś.
Szukałem po swoim E270 CDI sedan i numery, które padły to A 230 410 01 15. Koszt około 500zł w ASO.

Muniek pisze:Podaj mi VIN to powiem ci kim jesteś.
Szukałem po swoim E270 CDI sedan i numery, które padły to A 230 410 01 15. Koszt około 500zł w ASO.

VIN wysłałem na priv