Jakie amortyzatory lepsze do E220 D Classic

Siedlak90 · Post autor: **Siedlak90** » 27 kwie 2009, o 14:19

Witam.
Czeka mnie wymiana przednich amortyzatorów w Mercedesie E220 D Classic i chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej nadają się na polskie drogi czyli czy lepiej opłaca się kupić amortyzatory Gazowe czy olejowe, a może gazowo-olejowe.
Przy odpowiedzi na moje pytanie proszę o uzasadnienie wyboru, ponieważ chciałbym żeby wytrzymały jak najdłużej a nie wymieniać je co sezon.
Na allegro znalazłem takie przykłady:
olejowo-gazowy:
http://moto.allegro.pl/item609217021_ni ... przod.html
olejowy:
http://moto.allegro.pl/item601331769_am ... ecord.html
gazowy:
http://moto.allegro.pl/item601162316_am ... stein.html

S.W.A.T · Post autor: **S.W.A.T** » 27 kwie 2009, o 14:20

Również się podlacze, do avantgardy.
Sachsy czy może Kyaba? Bo Bilsteiny to w Turcji robione takwiec omijam..

avandgarde · Post autor: **avandgarde** » 27 kwie 2009, o 15:33

Sasch idzie na pierwszy montaż. Bilstein jest też dobry niemiecki producent wykonanie mówi samo za siebie także mogę śmiało je polecić.Kayaba dobre do japońców ,wytrzymują krucej od bilstejna.Natomiast niezałożył bym delphi ,magneti marelli/cofap i srl.

jaro324 · Post autor: **jaro324** » 27 kwie 2009, o 19:03

Ja mam KYB gas matic po 100 000km mają prawie 80% skuteczności więc złego słowa na nie nie powiem a zaryzykuję że nawet niemieckie mogą okazać się gorsze.Poprzednimi japońcami jeździłem tylko na takich i chociaż teraz podróżuję mietkiem to powiem że co chodzi o wytrzymałość zawieszeń japońskich do niemieckich, to niemcy muszą się troszkę poduczyć.

Siedlak90 · Post autor: **Siedlak90** » 27 kwie 2009, o 19:33

Odpowiedzieliście S.W.A.T-owi teraz proszę o odpowiedź na moje wcześniej zadane pytanie, w końcu tego właśnie temat dotyczy...

avandgarde · Post autor: **avandgarde** » 27 kwie 2009, o 20:10

Siedlak90 pisze:Odpowiedzieliście S.W.A.T-owi teraz proszę o odpowiedź na moje wcześniej zadane pytanie, w końcu tego właśnie temat dotyczy...

Jeżeli chcesz mieć orginalną przyjemność to tylko sachs. ;-) ;-) . Z tych co podałeś to tylko 3 pozycja.

jaro324 · Post autor: **jaro324** » 27 kwie 2009, o 20:58

Kup KYB 24 m-ce gwarancji i made in Japan a nie Turkey ale wybór należy do Ciebie.

lysyzlota · Post autor: **lysyzlota** » 28 kwie 2009, o 08:41

Siedlak90, do niemieckich aut tylko niemieckie części, wszyscy wiedzą jak działają w mercedesie części np lukasa :mrgreen: . Ja od lat jeżdżę różnymi bmw którymi zrobiłem ponad 300tyś km. Do swoich aut zawsze wstawiam amory sachsa gazowe. Raz wstawiłem bilsteina i prowadził się dobrze ale niestety nie wytrzymał zbyt długo koło 15 tyś. Dodam że samochodów w ogule nie oszczędzam, jężdżę dość szybko różnymi dziwnymi drogami to sachsy wytrzymują około 30 tyś km. dodam że gazowe i olejowe podobnie. Gazowe po prostu lepiej tłumią i auto lepiej się prowadzi a są nieznacznie droższe i nie wyciekną jak olejówki. Ja za McPhersony gazowe do bmw sachsa płacę koło koło 250zł za sztukę w sklepie z gwarancją więc myślę że zwykłe proste amory do mietka powinny być w podobnej cenie. Kupuj w sklepie bo tam zawsze można oddać jakby coś nie pasowało albo wymienić a na allegro jak już ci wymienią to poczekasz sobie tydzień albo lepiej

Lookmal · Post autor: **Lookmal** » 28 kwie 2009, o 09:03

A jakie amortyztory są w oryginale? Gazówki czy olejówki?

lysyzlota · Post autor: **lysyzlota** » 28 kwie 2009, o 10:41

to pewnie zależy od rocznika ale w pierwszych latach na bank olejówki, ale to nie znaczy że są lepsze po prostu kiedyś nie było gazówek.

Lookmal · Post autor: **Lookmal** » 28 kwie 2009, o 19:37

ee tam, gazówki już w latach 60 tych montowali - choćby w lancii fulvii były piękne gazówki de'carbon ;-)

Mundek · Post autor: **Mundek** » 28 kwie 2009, o 21:04

Ja bym się na sachsa skusił bo bilsteiny mi padły szybciej niż kayaby, chyba że weźmiesz bilsteina z wyższej półki ale to już cena inna.
Mirek w warsztacie na glebowej wsadza sachsy chyba że klient się uprze na coś innego.

jaro324 · Post autor: **jaro324** » 28 kwie 2009, o 21:53

A co szanowni koledzy wpatrzeni w niemiecką technologię powiecie o Delphi produkowane w naszym!!! Krośnie. Wiecie że najnowsze audi dostaje na pierwszy montaż amortyzatory właśnie z tej fabryki. Z innej beczki to Wam powiem że mój brat pracował w małej dziurze pod Zieloną Górą która robiła wydechy między innymi do porsche.Myślicie że te wasze sachsy czy merlin monroe to na pewno produkty "oryginalne" :shock: Jak nasz kolega kupi nawet z Białorusi to będzie mu się wydawało że po założeniu ma poduszkowca. Placebo1 taki efekt.

lysyzlota · Post autor: **lysyzlota** » 29 kwie 2009, o 07:31

jaro324 pisze:Myślicie że te wasze sachsy czy merlin monroe to na pewno produkty "oryginalne" Jak nasz kolega kupi nawet z Białorusi to będzie mu się wydawało że po założeniu ma poduszkowca. Placebo1 taki efekt.

Dlatego pisałem o kupowaniu części w sprawdzonym sklepie a nie na rynku we wtorki u pana zdzicha

Mundek · Post autor: **Mundek** » 29 kwie 2009, o 07:43

Jak widać po dyskusji sachs jest sprawdzony, tani bilstein jest robiony gdzieś na wschodzie i od nowości jest kiepski. Co do amorków na pierwszy montaż, uważam że są robione w trochę lepszej technologii lub przechodzą bardziej srogą kontrolę jakości niż te przeznaczone na rynek części zamiennych.

Jakie amortyzatory lepsze do E220 D Classic

Jakie amortyzatory lepsze do E220 D Classic

Kto jest online