Witam forumowiczów , ponieważ forum w211 nie działa ,chciałem się was zapytać czy warto brać pod uwagę zakup W211 poliftowe ale po TAXI .
Samochód ma z VIN wyposażenie na TAXI i z moich informacji mógł obsługiwać hotel we Francji - 3 lata od nowości czyli od 2007 roku do 2010 roku . ( był wtedy na gwarancji)
Potem trafił do Polski ( 2010 rok ) i dalej już komplenty serwis ASO Mercedes do dnia dzisiejszego , użytkowany przez prywatnego użytkownika . (wszystkie przeglady plus paragony z napraw , filtry oleje , klocki itp...)
Teraz ma 206 tys a jak przyjechał z francji miał około 190 tys .
Problem w tym że te 190 tys jest nigdzie nie udokumentowane .
Samochód ładny , nie bity , skóra (prawdziwa ) ale się obawiam że będzie problem z odsprzedażą , każdy teraz sprawdza VIN i tam widać że auto teoretycznie z taxi .
Jak sprawdzić przebieg we Francji ? (niestety wtedy nie miał elektronicznej książki a papierowej brak)
Co myślicie ? Warto ?

i wierzysz w to ze taxi z 2007 roku ma 190 tys , moze razy 3 to tak w 500-600 juz bym uwierzyl po drugie musisz zadac sobie pytanie kto by sie pozbywal w miare mlodego mercedesa , atrkacyjnego wizualnie dla klienta , za grosze, z przebiegiem 190 tys ?

mozesz pojąc taka ciekawostke ze mercedes przy 190 tys jest ledwo dotarty ? to nie fiat czy opel ktory umiera przy takim przebiegu

wiec pytanie kto i poco chcial sie go pozbyc z takim przebiegiem , lepiej go dobrze sprawdz
jak dziala skrzynia , silnik ,

Zawsze mozesz latwo przedmuch silnika sprawdzic a i test kompresji nie jest taki bardzo trudny.
Jest wiele innych punktow ktore potrafia wskazac na aktualny przebieg.
Bodajze fabek tu pisal ze zdolny technik z SD potrafi wykopac prawdziwe przebiegi na komputerze auta.
Ma to pompe SBC?

[ Dodano: 2014-07-08, 12:07 ]
Ktos przez 4 lata w Polsce zrobil tylko 16,ooo km i pozbywa sie auta tanio? Hmm...
Co do 3 lat na taxi we Francji to bym sie za bardzo nie martwil. Jak piszesz, bylo to auto hotelowe na specjalne okazje. Nikt nie kupuje nowego mercedesa ze skora aby na slupek podjezdzac.
Moj W211 byl rok w dzierzawie (lease) - popularna w USA opcja dla biznesow ktore chca miec reprezentacyjne auta bez klopotow z naprawami i odsprzedaza.
Przez ten rok przejechal mniej niz 10,000 km.
Ktos zaplacil cholerne pieniadze za dobry wyglad, z ktorego duzo nie korzystal, ale tak niektorzy ludzie lubia.

w211 z 2007 po lifcie niema SBC i dzieki bogu

SBC to aktualnie mila rzecz, tylko majac limitowane ilosc uzyc jest kosztowna gdzy trzeba wymienic. Silniki 350 za to maja wadliwe wywazenia. Na ile znalazlem
M272 do Serial No. 2729..30 468993
albo M273 do Serial No. 2739..30 088611

Diagnosta na SD wykazał że sterownik poduszki pracował 6500 godzin czyli tyle pracował silnik auta od nowości .
Jeśli przyjąć średnią nawet 40 km na godzinę ( we Francji mamy ograniczenie do 50 i praktycznie na autostradach jak w Polsce ) to realny przebieg tego auta to około 240 tys .

Realne ?

Auto ma w Vinie tylko pakiet wzocnienia na taxi natomiast brak jest kodu TAXI international typowego dla niemieckiej taxi , są beżowe skóry.

sam , już nie wiem co o tym myśleć.