AKCYZA ZA W 211

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
Mandrax
Posty: 209
Rejestracja: 20 gru 2009, o 21:56
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: Mandrax »

jefo pisze:jeśli określi wartość pojazdu na mniej niż 30% wartości rynkowej to UC skieruje Twoje auto na złom jako odpad
jefo pisze:wartość pozostałości musi być wyższa niż 9tyś zł. Jeśli będzie niższa samochód idzie na żyletki
Prosze nie pisz takich rzeczy, coś Ty za jeden??
W140 400SE 91rok
C140 CL500 93rok
W210 E50 AMG 96rok
W210 E50 AMG 96rok
---------------------------------
www.w140.info
---------------------------------
jefo
Posty: 128
Rejestracja: 24 sie 2009, o 08:54
Lokalizacja: stg

Post autor: jefo »

westowaty pisze:Za 96 roku najbardziej kolejne trupisko jeździ.
Z taksy jest mniejsze trochęm, a róznica 1000 złoty pryz kwocie zakupu rzedu 50 tyś to już jets gówno a nie pieniądz.
Ja nie podcieram dupy szklem bo mam pieniadze i wiem jak je wydawac a nie pokazuje tutajjakim jetsem "biznesmenem" jak wiekszosc propbuja a nawet an Ac nie ma bo po co, a jak rozbije to potem na legro sie pojawia igła ale deliaktnie uszkodzony a go pol nie ma.
polskie realia.
jakbyś poczytał więcej biznesmenie to 210 z 96r jest już u mnie ponad rok, zresztą jeśli masz w211 to po ch.j się na w210 wypowiadasz - poszukaj sobie kolegów w realu a nie posty nabijasz :mrgreen:

Oceniasz jaki kto jest biznesmen a tu taki coś znalazłem:

Westowaty temat o tym jak łatwo usunąć wpis "taxi" z czerwonej karty pojazdów - tak to on FAN PRAWORZĄDNOŚCI

Wysłany: 2010-10-13, 09:58
W czerownej książce jest wpis taxi ale 70 złoty kosztuje wymiana :F.
Testowałem to z ojcem bo on taxi-men.
Ale już teraz ma ból nad nowym.
_________________
Połączenie nowoczesnej technologii, wyjątkowego designu i pasji konstruowania stanowi o renomie samochodów Mercedes Benz

viewtopic.php?t=10905&postdays=0&postorder=asc&start=0

PS. Byłeś pod krzyżem :?:

Motyla noga, żeby ci opona pękła w wypasionej 211..... hahaha

[ Dodano: 2010-10-28, 14:57 ]
westowaty pisze:Za 96 roku najbardziej kolejne trupisko jeździ.
Z taksy jest mniejsze trochęm, a róznica 1000 złoty pryz kwocie zakupu rzedu 50 tyś to już jets gówno a nie pieniądz.
Ja nie podcieram dupy szklem bo mam pieniadze i wiem jak je wydawac a nie pokazuje tutajjakim jetsem "biznesmenem" jak wiekszosc propbuja a nawet an Ac nie ma bo po co, a jak rozbije to potem na legro sie pojawia igła ale deliaktnie uszkodzony a go pol nie ma.
polskie realia.
Westowaty

Ten co umie wydawać pieniądze i szczyci się wypasionym w211.... A żarówki ksenonu w podróbie kupuje....

Wysłany: 2010-10-04, 17:18
Wezyr posiadam taki samochód tylko tyle, ze z 2006 roku i silnikiem v6 3,0 CDI.
No to tak koszty są dość spore w szczególności za pierdoły.
Ostatnia zarówka stopu, metal z 2 światłami 100 w ASO, żarówka xenon 1400 z wymiana w ASO ale jak zacznie komputer blad wywalac ze sie konczy jak wymienisz to bedzie dzialac podroba za 100 zł.
Airmatic droga zabawa posiadam zepsuło się kosztuje troche wiecej od Astry :P.
Powiem tak samochód komfortowy ale mniejszy w srodku od w210 ktore tez posiadam.
Powiem tak.
Na chwilę obecną drugi raz bym nie kupił w211.
_________________
Połączenie nowoczesnej technologii, wyjątkowego designu i pasji konstruowania stanowi o renomie samochodów Mercedes Benz
Awatar użytkownika
elspasoo
Posty: 2574
Rejestracja: 6 lip 2008, o 15:53
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: elspasoo »

Proszę zakonczyc tą dyskusję.
Jest CLS 55 AMG'06 ,W124 220E'92 , Smart FF. Ex: CLS55 AMG'05; W251 320CDI '06;W211 320CDI V6 Eleg.7G '06;W169 180Cdi '05 autotronic; W202 250TD'97 Eleg, S210 300T TD'97 Ava, S124 300D'92, W201 2,OD, W124 260E'88 ,W124 200E'87...
Awatar użytkownika
westowaty
Posty: 655
Rejestracja: 7 lut 2010, o 14:30
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: westowaty »

jefo w210 też mam.
Róbcie se co chcecie.
Powodzenia w zakupie.
Połączenie nowoczesnej technologii, wyjątkowego designu i pasji konstruowania stanowi o renomie samochodów Mercedes Benz

w221 420 CDI 2007
Avensis T25 Wagon 2005
w204 220 CDI 2010 służ
s210 2.7 CDI 2001 niunia.
Awatar użytkownika
merlin
Doradca VIP
Posty: 4584
Rejestracja: 17 gru 2008, o 18:30
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: merlin »

akcyza na pojazdy specjalne nie obowiazuje sa osoby ktore tak rejestruja :arrow: http://moto.onet.pl/1629429,1,nowy-spos ... tml?node=2
Ex: W124 200E '88 , w210 220D'96
jefo
Posty: 128
Rejestracja: 24 sie 2009, o 08:54
Lokalizacja: stg

Post autor: jefo »

Mandrax pisze:
jefo pisze:jeśli określi wartość pojazdu na mniej niż 30% wartości rynkowej to UC skieruje Twoje auto na złom jako odpad
jefo pisze:wartość pozostałości musi być wyższa niż 9tyś zł. Jeśli będzie niższa samochód idzie na żyletki
Prosze nie pisz takich rzeczy, coś Ty za jeden??
Dlaczego mam nie pisać skoro to prawda :?:

Szkoda całkowita to szkoda przekraczająca 70% wartości samochodu. Jeśli auto jest z UK albo USA to już w dokumentach jest wpisane np Total loss i auto od razu jest traktowane jako odpad. Jeśli auto jest z z Niemiec, Belgii, Francji w dokumentach nie ma takiej noty. Jest jedynie informacja o wyrejestrowaniu. Do określenia wielkości szkody potrzebny jest RzM chyba że zgłosisz do UC że auto nie jest uszkodzone lub zdążysz je naprawić. Zgodnie z przepisami masz 14dni od daty wprowadzenia samochodu na Polski obszar celny. Czyli albo bardzo małe uszkodzenia, które da się naprawić w 14dni albo wycena RzM.

Jeśli masz jakieś pytania to pytaj.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mandrax
Posty: 209
Rejestracja: 20 gru 2009, o 21:56
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: Mandrax »

jefo pisze:auto jest z UK albo USA to już w dokumentach jest wpisane np Total loss i auto od razu jest traktowane jako odpad
Nie prawda, są to auta bez prawa rejestracji, technologicznie nie możliwe do odbudowy, jeszcze nie dawno rejestrowało się takie auta teraz już się za to wzięli lecz opinia biegłego, rzeczoznawcy w tej dziedzinie może na potrzeby Polskiego prawa "obalić" ten tytuł i dać opinię auto możliwego do naprawy.
Przeważnie to ubezpieczalnie nadają tam te tytuły a jak wiadomo tam są inne realia cen napraw i stąd auta lekko uszkodzone, ale z tytułem loss.


Jefo, po kolei.
Jeżeli rzeczoznawca wyceni auto na 10 % ceny rynkowej, to UC jedynie zagłębia się dlaczego tak jest. Jeżeli auto jest zniszczone,rozbite to dodatkowo zarząda opini czy auto nadaje się do odbudowy, naprawy. To że jest nieopłacalna to nie wnika. To nie ubezpieczyciel. Możesz chcieć to auto naprawić, jeżeli jest to technologicznie możliwe, po czym auto będzie dopuszczone do ruchu - taką opinię dodatkowo się dostarcza. (też oczywiście ze 300 zeta i też do załatwienia)
Co innego jeżeli auto jest nie kompletne, nie uszkodzone. W takim przypadku rzeczoznawczy tak mogą "pomóc" przy akcyzie że w głowie się nie mieści. Jeżeli fura droga to rzeczoznawca sam wie co ma robić. Wtedy nikt nie ma prawa tego podważać jeżeli jest zgodne z prawdą. Jeżeli rozkręcisz auto to przejdzie nawet 50 % wartości.
Jeżeli auto po zrobieniu odbudujesz (skompletujesz) i przejdzie badanie techniczne to zarejestrujesz.
Tak samo w przypadku auta rozbitego. lecz wtedy to i przegląd będzie bardziej skrupulatny, jak i droższy (pokolizyjny). Ale i tak sie opłaca.

Tak więc kolego adembud śmiało idz po porade do rzeczoznawcy co zdemontować i poproś go o opinię. Opłaca się
fabek pisze:okolo 2000-2500zl jak wezmiesz rzeczoznawce.
Myślę że to jest calkiem prawdopodobna kwota, jaką będziesz musiał zapłacić dzięki rzeczoznawcy.
W140 400SE 91rok
C140 CL500 93rok
W210 E50 AMG 96rok
W210 E50 AMG 96rok
---------------------------------
www.w140.info
---------------------------------
jefo
Posty: 128
Rejestracja: 24 sie 2009, o 08:54
Lokalizacja: stg

Post autor: jefo »

Opisuję w jaki sposób interpretują przepisy UC w woj. pomorskim - jeśli pojedziesz do tczewa albo kwidzyna to taką interpretację otrzymasz. Mało tego niektóre oddziały nie uznają współczynnika uszkodzeń ukrytych i współczynnika zbywalności. W wycenie na ostatniej stronie RzM przedstawia warunki wyceny - np teksty źródłowe obok których uzasadnia jak to się ma do jego wyceny. Powołuje się np na ustawę o międzynarodowym obrocie odpadami.


Zresztą Mandrax nie będę Cię na siłę przekonywał. Każdy robi po swojemu - jeśli mam uszkodzone auto to jadę wg mojej rozpiski. Jak RzM wyceni mi auto poniżej 30% to w urzędzie celnym mi tego nie przyjmują a znam jedną osobę której kazali przywieźć auto do oględzin, po wycenie RzM powołanego przez UC wyszło że pozostałość jest warta 18% wartości rynkowej i odmówili przyjęcia deklaracji bo odpadu sie nie cli tylko zgłasza w odpowiednim urzędzie.

PS. Jeśli auto jest bez prawa rejestracji to po co je wieźć do UC :?:
Awatar użytkownika
Mandrax
Posty: 209
Rejestracja: 20 gru 2009, o 21:56
Lokalizacja: Chełmno

Post autor: Mandrax »

jefo pisze:PS. Jeśli auto jest bez prawa rejestracji to po co je wieźć do UC
Bo jeżeli jest z USA to nie tylko akcyza obowiązuje ale też cło, ponadto już wspomniałem dlaczego.
Nie sądzę aby w pomorskim inaczej interpretowali przepisy. Jeżeli sprowadzam auto, a jego stan jest taki opłakany że obniża wartość rynkową auta o 60% to nie mają prawa mi odmówić odprawy, gdyz byłoby to działanie UC wbrew Państwu.
W140 400SE 91rok
C140 CL500 93rok
W210 E50 AMG 96rok
W210 E50 AMG 96rok
---------------------------------
www.w140.info
---------------------------------
jefo
Posty: 128
Rejestracja: 24 sie 2009, o 08:54
Lokalizacja: stg

Post autor: jefo »

Jeśli obniżysz o 60% to wartość pozostałości stanowi 40%. Czyli więcej niż 30%.

Ja podaję przykład kiedy wartość pozostałości stanowi 30%, czyli minimalna wartość, która nie podchodzi podszkodę całkowitą.

Wg mnie wszystko co jest wycenione jako uszkodzone w więcej niż 70% (czyli wartość wycenionej pozostałości jest mniejsza niż 30%) nie podlega pod UC.
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

napisalem wam cene akcyzy z praktyki, bo toerie znamy (chyba).
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 33 gości