ALTERNATOR - regulator napięcia, problem z ładowaniem itp.

Wnętrze, układ elektryczny, klimatyzacja.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

ADAM 12
Posty: 98
Rejestracja: 18 lis 2008, o 22:52
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: ADAM 12 »

Ładowanie to nie tylko napiecie (oczym ostatnio sam się przekonałem) .Do sprawdzenia mostek prostowniczy (diody jak kto woli).
istnieje bowiem prawdo podobieństwo że alternator nie jest w stanie dać odpowiedniej ilości Amper.
WDBJF55F5TJ011439
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

No jasne ze sprawdzamy pod obciążeniem. Volty bez poboru mocy mogą być, szczotki sie ledwo ślizgają. Przy poborze mocy amperów niet, a za to iskrzy na pierścieniach. I kiszka!
zaliczyłem cos takiego o 22 godz w lesie.
To nasze lalki nie maja amperomierza tajnego??? Hej!
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
minimex
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 22:01
Lokalizacja: Radom

Post autor: minimex »

Witam.
Od ponad roku jeżdżę nowszym modelem mesia, ale ostatnio zaczyna mnie wkurzać.
Zaczęło się od tej przypadłości związanej z wadliwie działającym czujnikiem stopu. Jak zobaczyłem wtedy tyle poważnych błędów na wyświetlaczu... to od razu wzrosło ciśnienie.
Później wentylator nawiewu, raz kręcił innym razem nie. Podejrzewałem szczotki silnika, ale po wymianie problem pozostał. Wadliwym okazał się regulator. Już miałem kupić, ale jak się dowiedziałem ile kosztuje to zdębiałem. Można by pomyśleć, że to chyba technologia kosmiczna rodem z NASA.
Trochę czasu straciłem na wygrzebanie tej uszczelniającej zalewy, ale go naprawiłem. To prymitywny regulator napięcia na MOSFET'ach.
Teraz pojawił się problem z ładowaniem, a raczej jego całkowitym brakiem. Sprawdziłem już chyba wszystko (sprzęgiełko, kontakty, akumulator, etc.). Podejrzewam niestety, że padł alternator, na wyjściu z niego napięcie nie rośnie po uruchomieniu silnika.
Czy można jakoś dostać się do regulatora bez wyjmowania alternatora.

P.S. Wcześniej przez ponad 12 lat jeździłem W124, zaczynam czasami żałować, że go sprzedałem.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2009, o 22:10 przez minimex, łącznie zmieniany 1 raz.
W210, E270 CDI, '01, lift. Avantgarde, limuzyna
W124 przez 12 lat, żal było się rozstawać...
ADAM 12
Posty: 98
Rejestracja: 18 lis 2008, o 22:52
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: ADAM 12 »

Alternator w Twoim przypadku trzeba wymontować.
Najprostrzą tezą jest regulator lub szczotki. I oby tylko to się zepsuło.
Alt trzeba rozebrać ,sprawdzić regulator, pierścienie ślizgowe oraz mostek diodowy.
Na zamontowanym alternatorze może być kłopot.A jak sprawdzsz wszystkie elementy po kolie możesz uniknąć niepotrzebnych kosztów.

Pozdrawiam
WDBJF55F5TJ011439
minimex
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 22:01
Lokalizacja: Radom

Post autor: minimex »

Dzięki za odpowiedź.
Ten alternator nie ma szczotek.
Pozostaje do sprawdzenia regulator i diody. No chyba, że płyn chłodzący dostał się do uzwojeń i uszkodził je.
Brak jakiegokolwiek prądu ładowania sugeruje, że co najmniej trzy diody padły.
Może ktoś ma schemat tego układu elektrycznego i przedstawi (podeśle)?
W210, E270 CDI, '01, lift. Avantgarde, limuzyna
W124 przez 12 lat, żal było się rozstawać...
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

Alternator z chłodzeniem ale bez szczotek!!! Porypało gości z MB ! Było dobrze, to zrobili lepiej. A leprze jest wrogiem dobrego.

Moja na szczęście ma prawdziwy alter taki z pierścieniami, szczotkami, łożyskami i kontrolką.
Hej!
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
minimex
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 22:01
Lokalizacja: Radom

Post autor: minimex »

Nie masz racji, ta konstrukcja jest o wiele lepsza i prostsza. Chłodzenie wodne jest po to, by zwiększyć sprawność. Magnesy, prawdopodobnie na bazie pierwiastka ziem rzadkich neodymu, nie "lubią" być przegrzewane. Alternator gabarytowo niewielki, ale 150A prądu wytwarza.
W210, E270 CDI, '01, lift. Avantgarde, limuzyna
W124 przez 12 lat, żal było się rozstawać...
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Jaki jest "niewielki" to zobaczysz po wyjęciu, a właściwie w trakcie.To "potwór" który żadną drogą nie chce wyjść.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
avandgarde
Posty: 4665
Rejestracja: 14 lut 2008, o 23:43
Lokalizacja: PL

Post autor: avandgarde »

noc pisze:Jaki jest "niewielki" to zobaczysz po wyjęciu, a właściwie w trakcie.To "potwór" który żadną drogą nie chce wyjść.
Tak żle jest tylko za pierwszym razem. :mrgreen: .Póżniej wylata sam. ;-)
E320 cdi kombi AVANTGARDE
Instalacje DAS/XENTRY
EPC11/2018
WIS 10/2020
STAR FINDER 2016 Off
SD-MEDIA Ulimited
XDOS OpenShell- 3/2022
WIS Standalone- WIN 7 i XP 7/2021
C3 ,C4-Vediamo , Monaco
FDOK calculator 2018
Xentry Special Calculator 2018
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

No więc po co te bajery?? Ma ten wodnik jaką przewagę??
A po licho w aucie 150 A ?? Na kuchenke elektryczną? W aucie wystarczy 60A.
MAm rację?? Hej!
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Ten alternator zapewnia dzięki swej wielkości dużo prądu.Dzięki temu samochód może dziennie pokonywać mniejsze odległości bez konieczności doładowywania akumulatora.
Druga zaleta świece żarowe włączane są w czasie okresu rozgrzewania silnika (ekologia spalin).Trzy- dzięki chłodzeniu zimą mamy szybsze nagrzanie układu wodnego silnika, znów
ekologia no i mniejsze zużycie paliwa.Cztery większa pojemność cieplna układu wodnego co
po kilku godzinach skutkuje nadal ciepłym silnikiem znów ekologia mniejsze zużycie paliwa no
i przedłużenie żywotności silnika.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
minimex
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 22:01
Lokalizacja: Radom

Post autor: minimex »

baca pisze:No więc po co te bajery?? Ma ten wodnik jaką przewagę??
A po licho w aucie 150 A ?? Na kuchenke elektryczną? W aucie wystarczy 60A.
MAm rację?? Hej!
60A ???
O ile pamiętam to w maluchu alternator miał 35-40A.
Jak podsumujesz moc wszystkich odbiorników energii (żarówki, wentylator, alternator (szczotkowy), komputer, radio, etc.) to te 60A wystarcza tylko na to. A gdzie ładowanie akumulatora? nie mówiąc już o pewnym zapasie bezpieczeństwa i tym, że żadne urządzenie długo nie wytrzyma pracy przy maksymalnym obciążeniu.

"noc" chyba chodziło Ci o dogrzewanie płynu chłodzącego w zimę...
Ostatnio zmieniony 12 lip 2009, o 23:59 przez minimex, łącznie zmieniany 1 raz.
W210, E270 CDI, '01, lift. Avantgarde, limuzyna
W124 przez 12 lat, żal było się rozstawać...
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Ten alternator nagrzewa się w takim stopniu,że bez wody by nie popracował długo.
Dlatego określiłem to jako wykorzystanie chłodzenia alternatora do podgrzania układu silnika.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
minimex
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 20 kwie 2008, o 22:01
Lokalizacja: Radom

Post autor: minimex »

Mając lekko licząc ponad 2kW mocy musi się grzać. Puki co, nadprzewodników jeszcze się powszechnie nie stosuje.
Temperatura obniża sprawność magnesów (zmniejsza się indukcja, która po przekroczeniu temp. Curii maleje do zera) a tym samym całego alternatora.
W210, E270 CDI, '01, lift. Avantgarde, limuzyna
W124 przez 12 lat, żal było się rozstawać...
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

Alternator rzadko chodzi na maxa! Jak każdy silnik! Te setki koni to tylko na start i wyprzedzanie, na prostej jest jazda na 25% stadka kucyków przy 100 kmh.
Alternator ma pokryc zapotrzebowanie na bierzące pobory + cos tam. Więc 80A.
A na prostej to pewnie 40A.

Noc: wszelka energia w autku bierze sie z paliwa. Jeżeli zamodzimy urządzenia amperożerne aby było mniejsze zużycie to pamiętrajmy że pochłonie to więcej paliwa na te ampery. Kijek ma 2 końce.
Ale może per saldo wyjdzie to na plus??
Hej!
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 4 gości