ALTERNATOR - regulator napięcia, problem z ładowaniem itp.

[fabek]

aj tam. wrocmy do zasadniczego pytania:

czy czesciej sie psuly alternatory tradycyjne na szczotkach czy te nowe bezszczotkowe chlodzone ciecza?

moim zdaniem nie ma co sie podniecac nowa konstrukcja jezeli sie rypie, przynajmniej ja tak na to patrze.

[ertee]

Z założenia te wodne są bardziej wytrzymałe z jednej prostej przyczyny - brak elementów trących (szczotki). Szczotki prędzej czy później zawsze są do wymiany bo w końcu ulegną zniszczeniu, w alternatorze wodnym nie ma szczotek więc póki nie padnie elektronika (a wcale nie musi paść) to alternator powinien pracować poprawnie.

[merlin]

Ten alternator zapewnia dzięki swej wielkości dużo prądu.Dzięki temu samochód może dziennie pokonywać mniejsze odległości bez konieczności doładowywania akumulatora.

Z tego co wiem w w210 były rożne alternatory 90 do 150A nawet, z tymże wydaje mi sie że jest to uzależnione od poboru prądu czym wiekszy alternator w standardzie tym wiecej bajerów a aucie....Przewaznie są chyba 90A, i tu bym sie chyba nie zgodził że mniejsze odległości i wiekszy alternator np 150A szybciej doładuje aku, po coś jest regulator napiecia i jazda na małych odległosciach czy to wiekszy czy mniejszy i tak nie doładuje aku....Najważniejszy moim zdaniem dobry akumulator bo to on wlasnie zachowa dłużej swe własciwości (wieksza pojemnośc) i pozwoli na bezproblemowy rozruch.Alternator zgodze sie jest wiekszy bo niektóre auta mają duzy pobór prądu (np taxi) - i tam w opcji wyposażenia jest zwiekszony alternator, (radiotaxi,taksometr,gps,radio,kogut na dachu.itp..) Lepiej po prostu "trochę" większy aku np 100Ah, dający pewniejszy prąd bo alternator 90 czy 150 i tak go doładuje!!,a jak jezdisz na krótkich odcinkach to i tak bedzie niedoładowany....Prawda ?Na rozruch pewniejszy i dłużej bedzie trzymał własnie akumulator i to on powinien być "bazą" w aucie. Jak myślicie ?

[ Dodano: 2009-07-13, 12:24 ]
Czy wstawiając wiekszy alternator , coś to zmieni przy zwykłym użytkowaniu ? Moim zdaniem nie? Jak bedziesz jeżdził na krótkiej trasie to i tak nie doładujesz aku (reg. napiecia), a duzą zaletą okaże sie wiekszy aku (z wyzszej połki np Centra Futura), który da pewniejsze odpalanie np zimą i w razie kręcenia tak szybko nie padnie. Czy dobrze myślę ?Jesli bilans elektryczny w aucie bedzie dodatni to po co wiekszy alternator !wystarczy jak najlepszy akumulator !!

[fabek]

póki nie padnie elektronika

:lol:

Najważniejszy moim zdaniem dobry akumulator

100% racji masz merlin!

[minimex]

Ad. "noc"
Nie było jakiegoś wielkiego problemu z wyjęciem, po ok. 30 minutach leżał na stole.
I nie był to mechanik z serwisu ASO z certyfikatami.
To jakieś alternator firmy Delphi, made in France. A 000 150 1650, 14V - 190A.
Chłodzony wodą i ma jednak szczotki w obwodzie wzbudzenia.

Ad. "baca"
Co ma jazda z jakąś tam prędkością do zapotrzebowania na prąd!

Policz sobie moc:
- oświetlenie mijania,
- oświetlenie szosowe,
- oświetlenie przeciwmgielne,
- oświetlenie stopu,
- oświetlenie pozycyjne,
- silnik nawiewu,
- silnik sprężarki,
- komputer,
- radio, wzmacniacz, CD, NAVI, DVD,
- ogrzewanie foteli,
- silniki foteli,
- dogrzewanie płynu chłodzącego zimą,
- ładownie akumulatora,

to takie odbiorniki energii, które przyszły mi na myśl (pewnie o czymś zapomniałem)

Jak te Twoje 40A na się to tego... Sam silnik nawiewu przy max. prędkości pobiera ok. 25- 30A. A wszystkie te odbiornik mogą być włączone.
Alternator musi pokryć zapotrzebowanie na tą moc i jednocześnie mieć pewien zapas (np. na oświetlenie przyczepy)

[baca]

Stopy działają 1% czasu jazdy, światła masz albo drogowe, albo jakies tam , komputer bierze grosze, fotele tylko na starcie, silniki foteli raz na m-c .
Start to lekki ból który alternator odpracowuje w kilkanaście minut a jak lecisz na trasie to.... nabije aku i pracuje tylko na bieżące zużycie,
Alter (ego) nator daje tyle czadu na ile jest zapotrzebowanie. Aż pęknie.
Jak akku nabite jak paczka gwoździ i odbiorniki wyłączone to on sie tylko turla i wykazuje zwykłe opory toczenia czyli nijakie. Hej!
(no pewnie że lepiej jest miec nieco więcej mocy niż za mało, ale "przesada jest gorsza od faszyzmu" mawiali rzymianie. )

[minimex]

Nie chcę polemizować z osobą, która na temat elektryczności oraz elektroniki samochodowej współczesnych samochodów jest mało zorientowana.
Najbardziej ubawiło mnie, że komputer pobiera grosze, ten wyświetlacz na tablicy to może tak!!! (uściślę, pisząc komputer miałem na uwadze cały system zarządzania bezpieczeństwem, trakcją, etc.)
Akumulator w samochodzie służy li tylko do uruchomienia samochodu. Całe zapotrzebowanie na moc, razy współczynnik bezpieczeństwa musi pokryć alternator!
...

Swój już naprawiłem, po wymianie szczotek jest OK, koszt 16 zł (pewnie przepłaciłem )

Co do pytania, które częściej się psują tradycyjne, czy wodne bezszczotkowe?

Psują się wszystkie. W wyniku eksploatacji zużywają się szczotki, niesprawny akumulator może doprowadzić do uszkodzenia diod. Próby odpalania samochodu z "jakiś tam" urządzeń rozruchowych przy kiepskim akumulatorze to najczęstsza przyczyna uszkodzenia alternatora.
Ten mój okazał się szczotkowy, ale chłodzony cieczą.
Max. 190A prądu to prawie 2.7kW, straty zamienione na ciepło trzeba efektywnie odprowadzić. Nie ma lepszego i wydajniejszego sposobu jak chłodzenie cieczą!
...
Może mi ktoś odpowie, dlaczego do chłodzenia silnika nie używa się powszechnie wentylatora?

P.S.
Co ma faszyzm włoski ok. 1920 rok do Cesarstwa Rzymskiego (upadek V w. n.e.)

[baca]

Mini--to ile pobiera System elektroniczny skoro jestes biegły w temacie?? No i w jakiej sytuacji alternator daje te 190 A?? [bez kuchenki elektrycznej]

Hej!

[minimex]

Nie uważam siebie z biegłego w temacie.
Nie znam precyzyjnie danych dotyczących zapotrzebowania na energię poszczególnych systemów.

To co sprawdziłem osobiście, to regulator nawiewu (naprawiałem). Silnik przy maksymalnej prędkości obrotowej pobiera ponad 25A prądu.
Ile pobierają systemy wykonawcze trakcji nie wiem.

190 A prądu to jego fabryczna maksymalna wydajność. To należy podzielić przez współczynnik bezpieczeństwa!

[klonas]

Witam , nie chce zaczynac nowego watku... Mam taki problem , jakis czas temu wymienilem regulator napiecia na magneti mareli .. pochodzilo to 3 mc i zaczynam miec skoki napiecia.
Na wyswietlaczu z 13,1 v na 12v. Skok wystepuje na chwile, pol sekundy przygasaja swiatla i wraca wszystko do normy. Moze ktos sie spotkal z czyms takim.

Drugi problem to do czego sluzy sprzeglo alternatora? jak to dzial ? mam okazje kubic alternator ze sprzeglem 400 zl bez sprzegla 250 zl.. warte to sprzeglo jest inwestycji?

Pozdrawiam

[windykatorek]

zobacz czy nie załaczaq sie sprezarka klimy podczas skoku , elektro agnes sporo sobie ciagnie

[klonas]

Klima działa poprawnie... Po za tym to w każdych warunkach tak się dzieje nawet na rozpędzonym aucie gdzie auto pracuje na wysokich obrotach przy większej mocy... Zachowanie troche dziwne , szkoda inwestować w nowy alternator, bo może to detal...

[roberts150]

Drugi problem to do czego sluzy sprzeglo alternatora? jak to dzial ? mam okazje kubic alternator ze sprzeglem 400 zl bez sprzegla 250 zl.. warte to sprzeglo jest inwestycji?

Mogę się mylić ... sprzęgło alternatora stosowane jest głównie w przypadku silników diesla , jego rola ,to zabezpieczenie elementów alternatora podczas gwałtownych zmian prędkości obrotowej. U mnie awaria tego elementu spowodowała odkręcenie się koła pasowego , spadnięcie paska klinowego . Koszt to 300zł z robocizną. Gorsza sprawa jak awaria dopadnie w trasie , wtedy laweta ,lub holowanie do warsztatu .

[jaro324]

Wracając do chłodzenia i smarowania silnika? przypominam sobie temat jako by to Japonce zrobili kiedyś silnik w którym tłoki, cylindry i panewki wykonane były z ceramiki czyli nie potrzebował ani chłodzenia ani smarowania i sie nie wycierał czyli nie zużywał.No ale wiadomo że koncerny naftowe by padły

[hammond24]

Zgadza się,ale to był eksperymentalny silnik Wankla