Strona 24 z 25

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 12 mar 2017, o 16:48
autor: k4rol3k1989
U mnie może gniazdo się nie urwało ale zaczęło gnić od góry. Kupiłem nowe ORI za około 100 i samemu zmieniłem. Jakieś 3 godziny zabawy (pierwszy raz to robiłem) ale za to jaka satysfakcja...

Obrazek

Obrazek

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 12 mar 2017, o 18:06
autor: Piasek
Jak widać można :)
Najwięcej roboty to jest chyba z samą sprężyną - aby mieć ścisk celem jej zdjęcia i ponownego montażu.

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 10:03
autor: blendor
ja tydzien temu obejrzałem kielichy sa w super stanie ale mimo to dokupiłem wzmocnienia oryginalne nałozylem na kielichy po uprzednim opackaniu BOLLEM wszystkiego wkrecilem na wkretu samowiercace nr8
kielich z wzmocnienei scaliłem jednym wkretem na czole wjechałem centralnei w gume podkladke , obsmarowałem wszystko
konserwacją szarą boll ! teraz to kawał ajzola czołg mozna orac pola , wczesniej faktycznie jak obejrzałem z jakiego papieru to wykonane i wisi na kilku zgrzewach to sie przeżegnałem
fotke podesle w weekend

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 10:23
autor: fabek
Do sprężyn jest specjalny ścisk MB składający się z jednej rurki i wkłada w wahacz. Kielichy tylko spawamy, żadnego nitowania, wkręcania śrub itd. Osłabiacie tylko konstrukcję.

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 11:12
autor: blendor
niema nic gorszego fabek jak spawanie zdrowej blachy , zmieniasz natychmiastowo skład chemiczny , nie da ci nawet nic zadna konserwacja bedzie gniło od samego stania , pracowałem na blacharni troszke lat , blachy tylko zgrzewamy , nitoujemy juz skręcamy , pukntowe zgrzewy są zdrowsze od jakiegokolwiek spawania choc juz tez w nieznacznym stopniu oslabiamy sklad chemiczny
fabrycznie mercedes kielichy zgrzewa , wtorna naprawa zalecana po przez nitowanie

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 12:58
autor: Gawra
blendor pisze:niema nic gorszego fabek jak spawanie zdrowej blachy , zmieniasz natychmiastowo skład chemiczny , nie da ci nawet nic zadna konserwacja bedzie gniło od samego stania , pracowałem na blacharni troszke lat , blachy tylko zgrzewamy , nitoujemy juz skręcamy , pukntowe zgrzewy są zdrowsze od jakiegokolwiek spawania choc juz tez w nieznacznym stopniu oslabiamy sklad chemiczny
fabrycznie mercedes kielichy zgrzewa , wtorna naprawa zalecana po przez nitowanie
Calkowicie zgadzam się z powyższym wywodem :ok:

W swojej merc wmocnienia dalem na klej Wurth i przykrecilem srubkami samogwint.
Zadnego spawania :kwasny: (zwazywszy na fakt, ze rama w tym miejscu stanowi profil
zmkniety z niezbyt grubej blachy}

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 21:52
autor: benha
U mnie w wakacje środek tego gniazda przerdzewiał ale nie chciałem tego ruszać za mocno bo się bałem że nowe gniazdo przyspawam w złym miejscu i efekt będzie taki że auto będzie krzywo stać więc naciąłem pasków z blachy 1,5mm o szerokości około 5cm i spawałem tak kilka żeby to objąć dookoła i z góry, dodatkowo przyspawałem taki ala wspornik od tej najbardziej wystającej części gniazda do góry gdzieś złapałem i jak narazie nie widać żeby gdziekolwiek coś puszczało. Po całym zabiegu wszystko dokładnie opsikałem podkładem antykorozyjnym, na to chlorokauczuk i na to jeszcze baranek więc mam nadzieję że to polata trochę :D

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 22:01
autor: Dobrodziej_1983
U mnie były wzmacniane spawem.. ale jak teraz to czytam to zaczynam być nie spokojny.. Chyba trzeba skontrolować dokładnie przy zmianie kół i coś myśleć.

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 15 mar 2017, o 22:14
autor: benha
Dokładnie sprawdź ale nie tylko wizualnie bo często pod śliczną warstwą konserwacji jest równie piękna rdza. Jeśli konserwacja jest zrobiona nieszczelnie i najdzie tam woda to się zaczyna reakcja :P Sam spaw może być mało, wg mnie najlepiej zrobić taki krzyż z blachy tak żeby złapać te gniazdo dookoła i do tego jeszcze jakiś pręt albo coś w tym stylu jako wspornik, wtedy to masz pancerne :P

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 9 kwie 2018, o 20:05
autor: feluke
O 14:05 dolaczylem do klubu rozerwanego gniazda. :ok:
Stanalem na stacji zeby dopompowac kolo. Jak tylko wsadzilem koncowke w wentyl to cos gruchnelo i samochod opadl. Myslalem ze to opona strzelila ale opona cala a spod samochodu wytoczyla sie sprezyna.
Ciekawe jest to ze od 2 tygodni z przodu dochodzily dzwieki jak by od czasu do czasu kamien udezyl w nadkole ale przy roznych predkosciach, nawet przy 5-10km/h. W ten weekend mialem zajzec czy wszystko trzyma sie kupy ale nie zdazylem.

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 9 kwie 2018, o 20:14
autor: mesio14
No to musisz na tacę dać , Bóg ma cię w opiece :orany:

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 23 sty 2021, o 22:04
autor: Lukaszbr2
Witam. Ile czasu wam trzyma zawieszenie po spawaniu kielichów ?

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 23 sty 2021, o 22:53
autor: SuperBuster11
Moje chyba są przynitowane, takiego już kupiłem, 2 lata temu i nic się nie dzieje jeszcze.

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 10 wrz 2021, o 19:46
autor: misiek_e55
Witajcie,

od 6 lat jestem szczęśliwym posiadaczem w210 e55 amg kombi z 2000 roku.

zgnity i wyrywający się kielich z przodu od strony pasażera znacząco ogranicza moją wiarę w udany transport moim karawanem.

Pytanie czy do każdego modelu w210 kombi kielichy są te same czy dla mojej wersji będzie coś innego ?

pozdrawiam

Re: Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

: 11 wrz 2021, o 00:09
autor: Muniek
misiek_e55 pisze: 10 wrz 2021, o 19:46 Witajcie,

od 6 lat jestem szczęśliwym posiadaczem w210 e55 amg kombi z 2000 roku.

zgnity i wyrywający się kielich z przodu od strony pasażera znacząco ogranicza moją wiarę w udany transport moim karawanem.

Pytanie czy do każdego modelu w210 kombi kielichy są te same czy dla mojej wersji będzie coś innego ?

pozdrawiam
Daj VIN to powiemy Ci kim jesteś.