Forum Mercedes E klasa W210

Ja swoją osłonę straciłem (tylko silnika) na początku, przy sprawdzaniu możliwości mojego mułka. Narobiłem w gacie jak pierdykło przy 170 km/h. Przed zimą też mnie czeka zabawa z zakładaniem z powodów, o których pisze Leszek304. Dobrze myślę, że bez kanału się nie obejdzie?

Kanal lub podnosnik, bo najpierw trzeba sobie trafic sruba na otwor w podwoziu

Aloiz pisze:Kanal lub podnosnik

I czteropak

A czy ktoś próbował założyć do benzyny osłonę na skrzynie?Ja próbowałem dopasować od diesla,ale za dużo rzeźbienia.Fabrycznie się nie należy i tu leży problem.

hammond24 pisze:A czy ktoś próbował założyć do benzyny osłonę na skrzynie?Ja próbowałem dopasować od diesla,ale za dużo rzeźbienia.Fabrycznie się nie należy i tu leży problem.

Ja dostałem osłony od gostka z forum, który zmieniał na nowe, a jeździ 320cdi. Otwory pasują bez problemu. W jednym miejscu chyba w okolicy tłumika podcinałem.

pozdr

wasiliew pisze:W jednym miejscu chyba w okolicy tłumika podcinałem

tam jest taka blaszka która się wygina, prynajmniej ja tak miałem.

Ja w końcu u siebie pod zderzak tą pierwszą zamontowałem.
Kupiłem gdzieś z allegro - dobrze dopasowany wyrób z mocnego plastiku.
Musiałem założyć bo mi przy prędkościach ok 110km/h --> pęd powietrza dopychał przody nadkoli do opon i zaczynało wyć. Kwestia czasu - wytrze dziury albo jeszcze nie daj Boże załapie i wyrwie pod oponę
No więc osłonę założyłem - pasowała idealnie i ... ku*wa buczy.
95km/h i zaczyna buczeć i rezonować. Im szybciej tym gorzej. Prawdopodobnie powietrze wdzierające się przez otwór w zderzaku nie ma gdzie uchodzić wystarczająco szybko.
Zatrzymałem się - oglądam i nieprzymocowane końcówki gumowych nadkoli są poprzepychane za krawędź zderzaka w stronę nadkola i zapewne one powodują wspomniany rezonans.
Nie wiem też czy przypadkiem winy za wspomniane zjawisko nie ponosi też brak (nadal) zaślepki zderzaka obok lewego halogenu - tej w którą wpinany jest termometr ale...

Na zdrowy rozum mocując dolną osłonę zderzaka zamknąłem całą przestrzeń która jest stosunkowo szczelna. Otwory wlotowe duże zatem w miarę wzrostu prędkości wzrasta ciśnienie w niej panujące.
W Caddy`laku mam nadkola plastikowe w a nich w przedniej części są "żaluzje" którymi zapewne uchodzi powietrze - tutaj jest wszystko "szczelne".

Jak na razie jedyny plus z zamontowania tej osłony to ustabilizowanie się temperatury silnika (i osłona reduktora gazowego oraz pozostałej aparatury jaka tam jest przy prawej belce zamontowana). Wcześniej temp. w biegu miałem poniżej 80*C, nie wiem ile dokładnie ale troszkę poniżej momentami. W korku czy gdzieś tam pojeżdżając wskazówka wychylała pow. 80*C. Wczoraj jeździłem a było dość chłodno i mocno wiało - wskazówka temperatury w biegu trzymała się prawie równo na 80*C, jakaś tam wolniejsza jazda czy postój w korku wychyla się w górę jak poprzednio.

mocniej dokręć? ja też tak miałem że wpadało w rezonans przy 1500 obrotach. musi sztywno i mocno trzymać się. tak było u mnie.

Wydaje mi się że dokręciłem max mocno na ile pozwoliły blaszki.
Pod chłodnicą, do wózka i do nadkoli - razem 10 punktów mocowania.
Ale w żadnym miejscu nie jest ona mocowana do zderzaka - może tam powstaje ten rezonans ?
Z drugiej strony - jak pisałem - u mnie nie jest to zależne od obrotów silnika o od prędkości. Do 95km/h jest OK. "Jazda" zaczyna się po przekroczeniu...

Panowie nie orientujecie się czy dolna belka chłodnicy do której przykręca się osłonę chłodnicy jest wymienna bez spawania - ostatnio zawadziłem spodem i ją ugiąłem.

spróbuj wyprostować.

Próbowałem - ale lipa - osłona nie za bardzo pasuje, nadkola z przodu zbyt blisko opon.... Najlepiej byłoby wymienić

Zapewne i tak "zdrowo" zeżarta przez rudą - wskazane byłoby wymienić.

Właśnie idealna bez plamki rdzy - nie wszystkie okulary to zgniłki - czy wymiana tego elementu polega na jego wycięciu i wspawaniu nowego czy jest przykręcany?

Kozichwost pisze:Właśnie idealna bez plamki rdzy - nie wszystkie okulary to zgniłki - czy wymiana tego elementu polega na jego wycięciu i wspawaniu nowego czy jest przykręcany?

Wymiana polega na cięcie-spawanie.