Forum Mercedes E klasa W210

Witam,
Przedstawiona wymiana przednich górnych wahaczy dotyczy MB E200 Kompressor Kombi.

Nie można wymienić w tych typach MB samych sworzni lecz trzeba całe górne wahacze.
Zacząłem wymiane lewego górnego przedniego wahacza (od kierowcy).
RYSUNEK 1.
W tym celu należy odkręcić i odpiąć zbiornik na płyn do spryskiwaczy.
Nie dałem rady wyjąć całego bo trzeba by było odpinać rurki co wchodzą do środka a to nie ma sensu. Szkoda czasu.
Należy odpiąć od zbiornika kable elektryczne (zaznaczone na rys), ale najpierw ODPIĄŁEM AKUMULATOR, żeby mi jakiś błąd później nie wyskoczył.
A potem jeden wężyk (zaznaczone na rys.)
RYSUNEK 2 i 3
Teraz odkręcam jedną śrubkę i próbuję wyciągnąć zbiornik z zatrzasku który jest za zbiornikem.
Będzie trochę ciężko, ale cierpliwości.
Jak wyciągnę to kładę go tak jak na zdjęciu. Mam już wyłonione dojście do jednej strony śruby.
RYSUNEK 4
Teraz z drugiej strony. Nie trzeba nic odkręcać, tylko umiejętnie włożyć klucz na nakrętkę. (patrz zdjęcie)
RYSUNEK 5 i 6
I luzujemy śrubę.
Odkręcamy nakrętkę na sworzniu i wybijamy go (patrz zdjęcie).
RYSUNEK 7
Teraz odkręcamy długą śrubę, którą poluzowaliśmy i mamy wahacz na zewnatrz.
Montujemy nowy wahacz, czyli kolejność odwrotna. Długą śrubę dokręcamy jak auto będzie stało na ziemi. To jest WAŻNE!.
RYSUNEK 8
I mamy nowy wahacz założony


Teraz druga strona. Czyli prawa (od strony pasażera).

Na tej stronie musimy odkręcić skrzynkę z modułami, i filtr powietrza.
RYSUNEK 9
Nie zrobiłem zdjęć jak odkręcałem skrzynkę z modułami, podpowiem że są tam cztery śrubki, które oddzielają jedną połowę skrzynki od drugiej (skrzynka składa się z dwóch części).
Jak odkręcimy, to wyjmujemy kostkę (na rys) byśmy mogli podnieść część skrzynki do góry i podeprzeć kawałkiem drewna lub czymkolwiek zechcemy.
RYSUNEK 10
I mamy coś takiego.
RYSUNEK 11
Teraz mamy dojście do nakrętki.
RYSUNEK 12
Pozostaje nam teraz dojść do śruby.
Zdejmujemy pokrywę od filtra. Trochę ciężko się ściąga, ale nie tragicznie. Jak zdejmiemy pokrywkę to zabezpieczamy wlot powietrza by nie dostał się żaden syf.
RYSUNEK 13
Teraz odpinamy dolną część. Podpowiem że wypina się z gumowych zatrzasków (zaznaczone na rys). Nie ma żadnych śrub. Jak wypniemy to mamy coś takiego.
RYSUNEK 14
I dojście do śruby mamy odsłonięte.
Tak jak w pierwszym wahaczu…. Luzujemy śrubę, odkręcamy nakrętkę ze sworznia wahacza
RYSUNEK 15
i potem odkręcamy tą długą śrubę. Mamy wahacz na zewnątrz. Nowy montujemy w kolejności odwrotnej. Długą śrubę dokręcamy jak będzie autko stało NA ZIEMI!!!

Myślę że będzie to pomocny materiał.
Pozdrawiam.

Jaki był powód wymiany tych wahaczy? Chodzi mi konkretnie o objawy.

miałem luz na sworzniu górnego wahacza. Samego sworznia się nie wymienia w tych autkach więc trzeba caly wahacz górny.

bifil pisze:miałem luz na sworzniu górnego wahacza. Samego sworznia się nie wymienia w tych autkach więc trzeba caly wahacz górny.

Ok, ale jakie były objawy auto np. pływało na boki przy większej prędkości . Pytam z ciekawości.

ja wymienialem wahacz z przodu, poniewaz slychac bylo wyrazne stuki... po wymianie ok

Nie pływało mi na boki chciaż ja nie czułem.... poprostu słychać było stuki, pojechałem sprawdzić zawieszenie za 15 zł i wyszło że mam do wymiany wahacz i luz na łożysku... Więc kupiłem wahacz za 200zł i łożysko za 140 albo 160zł i przy okazji wymieniłem filtr paliwa za 160 zł (zamiennik niemiecki bo oryginalny za 350zł) Pozdrawiam.

Tak z ciekawości dla ludzi z okolic i samego Szczecina gostek na słonecznym osiedlu regeneruje te wachacze ,i tu uwaga!!! .Wytrzymują bardzo długo.Sprawdzone nie jednokrotnie.Dla zainteresowanych podaję namiary w polecanych warsztatach.

bifil pisze:Nie pływało mi na boki chciaż ja nie czułem.... poprostu słychać było stuki, pojechałem sprawdzić zawieszenie za 15 zł i wyszło że mam do wymiany wahacz i luz na łożysku... Więc kupiłem wahacz za 200zł i łożysko za 140 albo 160zł i przy okazji wymieniłem filtr paliwa za 160 zł (zamiennik niemiecki bo oryginalny za 350zł) Pozdrawiam.

witam
jaka firma jest tego wahacza za 200zl?ile on teoretycznie wytrzymuje,wszyscy polecają mi lemfordera za 300zl

o regeneracji nie slyszalem chociaz gdy je wymienialem pierwsza moja mysla bylo pytanie dlaczego nie jest wymienny sam sworzen, bo tylko on sie wybija. zamontowalem TRW, juz sporo na nich jezdze i nic im sie nie dzieje. cena w ASO psychiczna za te wahacze.

u mnie szarpie jak hamuje wiec tez muszę wymienić a mam punkt w którym kupuje wahacze po 100zł za sztukę i dają naprawdę rade sprawdzone już w nie jednym oczku

avandgarde pisze:Tak z ciekawości dla ludzi z okolic i samego Szczecina gostek na słonecznym osiedlu regeneruje te wachacze ,i tu uwaga!!! .Wytrzymują bardzo długo.Sprawdzone nie jednokrotnie.Dla zainteresowanych podaję namiary w polecanych warsztatach.

moge prosic dokladniejsze wspolrzedne na tym slonecznym? I jak cenowo to u niego wyglada?pozdr

panowie jakie wahacze polecacie , bo jest troche tego i nie wiem czy opłaca się kupić ten droższy bo ta część praktycznie się nie zużywa ...

zyzek, skoro sie nie zużywa to w jakim celu wymieniasz ?

jak miałem serie było ok , obniżyłem na sportowe spreżyny i mi coś zaczeło w nim stukać okazało się że wyjeba*y jest

bifil pisze:miałem luz na sworzniu górnego wahacza. Samego sworznia się nie wymienia w tych autkach więc trzeba caly wahacz górny.

pytanko mam a czy nie trzeba sprężyny zabezpieczyć ściągaczem ? nie wystrzeli mi po ściągnięciu wahacza?