2.9TD kopci
: 17 lut 2023, o 10:42
Witam,
W moim silniku 2.9TD (licznikowy przebieg 322k km, rocznik 1998) zauwazylem znaczne kopcenie (w sumie sam nie wiem czy bardziej na niebiesko czy na bialo)
Silnik chodzi rowno, nie slysze dziwnych dzwiekow, moc tez OK. kopci od razu jak dodaje gazu. Odpala nawet na zimnym bez problemow. plynu chlodniczego nie ubywa, troche oleju bierze.
Pierwszy raz wystapilo to po dlugim staniu na mrozie, wtedy tez pojawil sie komunikat o niskim poziomie olej, dolalem, przejechalem z 400km i chyba troche ubylo, ale juz nie dolewalem.
Jeden mechanik zrobil plukanke, wymienil olej, powiedzial, ze odma drozna, turbina raczej OK, ale podejrzewa uszczelke pod glowica.
drugi mechanik, ktory samochodu nie widzial, mowi, ze w tych silnikach wystepowal problem z trzecim tlokiem i moje objawy mu do tego pasuja.
Moje pytania:
1 czy problem z uszczelka pod glowica nie powinien byc bardziej powiazany z utrata plynu chlodniczego? czy moze to powodowac branie oleju?
2 czy rzeczywiscie w tych silnikach byl problem z trzecim tlokiem, ktory niby sie bardziej przegrzewal? sam nic na ten temat nie slyszalem/znalazlem.
3 jakies sugestie co sprawdzic, co to moze byc? bo naprawa tlokow albo uszczelki pod glowica to raczej duze koszty beda. Jest nadzieja, ze to cos tanszego (moze jednak turbo)???
Pozdro, z gory dzieki za odpowiedzi/sugestie
W moim silniku 2.9TD (licznikowy przebieg 322k km, rocznik 1998) zauwazylem znaczne kopcenie (w sumie sam nie wiem czy bardziej na niebiesko czy na bialo)
Silnik chodzi rowno, nie slysze dziwnych dzwiekow, moc tez OK. kopci od razu jak dodaje gazu. Odpala nawet na zimnym bez problemow. plynu chlodniczego nie ubywa, troche oleju bierze.
Pierwszy raz wystapilo to po dlugim staniu na mrozie, wtedy tez pojawil sie komunikat o niskim poziomie olej, dolalem, przejechalem z 400km i chyba troche ubylo, ale juz nie dolewalem.
Jeden mechanik zrobil plukanke, wymienil olej, powiedzial, ze odma drozna, turbina raczej OK, ale podejrzewa uszczelke pod glowica.
drugi mechanik, ktory samochodu nie widzial, mowi, ze w tych silnikach wystepowal problem z trzecim tlokiem i moje objawy mu do tego pasuja.
Moje pytania:
1 czy problem z uszczelka pod glowica nie powinien byc bardziej powiazany z utrata plynu chlodniczego? czy moze to powodowac branie oleju?
2 czy rzeczywiscie w tych silnikach byl problem z trzecim tlokiem, ktory niby sie bardziej przegrzewal? sam nic na ten temat nie slyszalem/znalazlem.
3 jakies sugestie co sprawdzic, co to moze byc? bo naprawa tlokow albo uszczelki pod glowica to raczej duze koszty beda. Jest nadzieja, ze to cos tanszego (moze jednak turbo)???
Pozdro, z gory dzieki za odpowiedzi/sugestie