Forum Mercedes E klasa W210

Na wstępie napiszę że MB w203 głównie stoi w garażu i użytkowane jest bardzo sporadycznie. To auto ma dla mnie raczej wartość sentymentalną i jest tylko używane od tzw. niedzieli. Z przyczyn logistycznych ostatnich kilka dni MB stał na zewnątrz a to były dwie noce gdzie trochę przymroziło. Parę dni temu podszedłem go odpalić i się przejechać a tutaj niespodzianka: fotel kierowcy i regulacja płaszczyzn (w fotelu nie na drzwiach) całkowicie nie działa. Metodą dedukcji sprawdzam fotel pasażera, jest to samo, nie działa. Przejechałem się 15 km wracam zamykam i za 30 min znów idę do auta żeby zobaczyć czy nadal nie działają fotele. Wchodzę, przekręcam stacyjkę a tutaj dosłownie martwy licznik (wszystko nie działa łącznie z wszystkimi wskazówkami, wyświetlaczem i kontrolkami tak jakby ktoś z licznika wypiął kostkę) Nie działają również wycieraczki. Po za tymi trzema rzeczami działa dosłownie wszystko czyli: jazdą samochodem, światła, stop, kierunki, wsteczny, klakson, radio, nawiewy, asystent podświetlania podsufitki itp itd.

Wstawiłem go do garażu na noc. Akumulator odłączony. Aktualizacja sytuacji wygląda tak że po 24 h w ciepłym garażu, po uprzednim wyjęciu kilku bezpieczników min. R7 i R4 i wyczyszczeniu styków na SAM'ie, wyczyszczeniu klem do akumulatora papierem ściernym i sprayem kontaktowym do elektroniki (akumulator ma nie cały rok, oryginał) moja gwiazda odpaliła i pokazała działający wyświetlacz. Prawie wszystko ładnie działa łącznie z wycieraczkami, jednak regulacja foteli kierowca/pasażer nadal nie działa i dodatkowo na desce pojawił się problem z SRS'em. Oczywiście trzeba było skręcić kołami i skalibrować ESP.

Wiem że mam w203 jednak problemy w autach podobne. Może ktoś walczył już z podobnym problemem

Proszę o jakieś podpowiedzi.

Piszesz że sprawdziłeś bezpieczniki ale sprawdź profilaktycznie jeszcze raz - najlepiej miernikiem bo nieraz na oko nie widać ze spalony. Kolejne to dobra latarka i porządne oględziny wiązek pod maską a potem w kabinie i pod fotelami czy przypadkiem jakiś gryzoń ci się do instalacji nie dobrał.

Piasek pisze: ↑18 lut 2022, o 08:25 Piszesz że sprawdziłeś bezpieczniki ale sprawdź profilaktycznie jeszcze raz - najlepiej miernikiem bo nieraz na oko nie widać ze spalony. Kolejne to dobra latarka i porządne oględziny wiązek pod maską a potem w kabinie i pod fotelami czy przypadkiem jakiś gryzoń ci się do instalacji nie dobrał.

Bezpieczniki sprawdzę jeszcze raz, tym razem faktycznie z miernikiem. Jednak zastanawia mnie ten brak reakcji w obu fotelach na raz. Raczej wyklucza to gryzonia czy kostkę pod fotelem bo w takim wypadku nie działał by tylko jeden fotel.

Sprawdziłem multimetrem ciągłość prądu we wszystkich bezpiecznikach (pod maską, kabina, bagażnik) i wszystkie są ok. Podobno jest jeszcze jakaś przednia skrzynka bezpieczników i jest ich tam 6. Podpowie ktoś gdzie szukać tej przedniej skrzynki?

Mam schematy, ale który bezpiecznik/przekaźnik oprócz 1 i 2 w bagażniku odpowiada za sterowanie foteli elektrycznych (wersja foteli z przełącznikami w fotelu nie na drzwiach) ?