Strona 1 z 1

Czy winna pompa wody?

: 2 gru 2020, o 16:05
autor: Orzech
Auto zaczęło się wolno nagrzewać, wymieniłem termostat, ale nie pomogło. Górny wąż nagrzewa się nieznacznie, chłodnica i dolny prawie wcale (po przejechaniu 20km lekko letnie). Ogrzewanie działa dość słabo, kiedyś grzało po kilkuset metrach a na zegarze 80stopni pojawiało się po 3km. Teraz żeby osiągnąć prawie 80 stopni na zegarze musze przejechać z 10-15km.

Węże mięknie, po ściśnięciu ich i dodawaniu gazu nie czuć żadnej różnicy w ciśnieniu. Mechanik twierdzi, że winna może być pompa wody, ale silnik się nie przegrzewa na postoju przekracza lekko 80. Na autostradzie to samo trzyma 80.

Re: Czy winna pompa wody?

: 2 gru 2020, o 16:44
autor: rr6
Orzech pisze: 2 gru 2020, o 16:05 Auto zaczęło się wolno nagrzewać, wymieniłem termostat, ale nie pomogło. Górny wąż nagrzewa się nieznacznie, chłodnica i dolny prawie wcale (po przejechaniu 20km lekko letnie). Ogrzewanie działa dość słabo, kiedyś grzało po kilkuset metrach a na zegarze 80stopni pojawiało się po 3km. Teraz żeby osiągnąć prawie 80 stopni na zegarze musze przejechać z 10-15km.

Węże mięknie, po ściśnięciu ich i dodawaniu gazu nie czuć żadnej różnicy w ciśnieniu. Mechanik twierdzi, że winna może być pompa wody, ale silnik się nie przegrzewa na postoju przekracza lekko 80. Na autostradzie to samo trzyma 80.
Wygląda na to, że termostat który zamontowałeś jest wadliwy. To chyba jedyne sensowne wytłumaczenie. Gdyby pompa wody stała to silnik szybko by się przegrzał, a u Ciebie odwrotnie, nie chce się nagrzać.