Strona 1 z 1

W220

: 15 sie 2020, o 11:25
autor: Adrian_W210
W sobotni poranek myślałem o W220. Ogólnie bardzo ładny jest, wnętrze też super, rdza to przy posiadaniu W210 nic specjalnego.
Ale jak to jest z tym zawieszeniem? Wiadomo, że nie znasz dnia ani godziny kiedy położy się na glebie. Ma ktoś jakieś doświadczenia a może ma/miał? Albo chce mieć ;p
Jestem ciekaw kosztów zawieszenia głównie.

Re: W220

: 15 sie 2020, o 13:55
autor: SuperBuster11
wpisz sobie na allegro w220 w wyszukiwarce. pierwsze co się pojawi to amortyzatory :hyhy: , w nich są zintegrowane poduszki.

Koszt samych najtańszych amortyzatorów to około 4500 zł. Do tego wymiana kilka stówek w uczciwym warsztacie, nie wiadomo czy jeszczeczegoś nie trzeba by wymieniać, np. kompresora za 1000 zł, może jakieś czujniki, przewody itp. Sam zastanawiam się nad W220, alepoliftowym z radiem NTG zamiast tego badziewnego Command, choć i ten NTG powoli staje się bezuzytecznym badziewiem, bo już nie ma aktualizacji map. Zastanawiam się nad benzyną, ale żeby to się fajnie zbierało to trzeba by pomyśleć o S500, czyli V8 a na to mnie na razie nie stać. Dlatego wybrał bym S320 CDI, bo to i mocny i dobry silnik, 4.2 odradzam, bo drogi w naprawie i może uszkodzić skrzynię (podobno za słaba skrzynia do tego silnika).

Re: W220

: 15 sie 2020, o 14:18
autor: Muniek
Lepiej W211. Rzadko widzę ładnie utrzymane W220.

Re: W220

: 15 sie 2020, o 15:19
autor: Adrian_W210
Muniek pisze: 15 sie 2020, o 14:18 Lepiej W211. Rzadko widzę ładnie utrzymane W220.
W Warszawie jest takie kadne złote ;p
Ostatnio na OLX znalazłem W220 bez skóry i z wielką drewnianą zaślepką w miejscu radia.
Swoją drogą czy W211 ma lepszego Airmatica?

Re: W220

: 15 sie 2020, o 15:46
autor: rr6
SuperBuster11 pisze: 15 sie 2020, o 13:55 Dlatego wybrał bym S320 CDI, bo to i mocny i dobry silnik, 4.2 odradzam, bo drogi w naprawie i może uszkodzić skrzynię (podobno za słaba skrzynia do tego silnika).
W polifcie można trafić S430 z tym samym silnikiem co miały W210. Jest już V8, a cena zakupu będzie pewnie lepsza bo to nie "pięćseta".
Co do diesla w W220 to chyba nie ma sensu. Swojego czasu szukałem W220 (btw. też sobie go jeszcze kiedyś kupię, ale właśnie polifta) i wszystkie CDI z realnym przebiegiem i akceptowalnym stanem miały ponad 400 tysięcy km. A to oznacza, że o ile pewnie auto ogólnie jest w dobrym stanie to kompresor i elementy zawieszenia będą do wymiany. A to łącznie może dać np. 7000zł "na start". Chyba zawieszenie to pierwsza rzecz jaka się tam poddaje.

Re: W220

: 15 sie 2020, o 15:58
autor: Muniek
Adrian_W210 pisze: 15 sie 2020, o 15:19
Muniek pisze: 15 sie 2020, o 14:18 Lepiej W211. Rzadko widzę ładnie utrzymane W220.
W Warszawie jest takie kadne złote ;p
Ostatnio na OLX znalazłem W220 bez skóry i z wielką drewnianą zaślepką w miejscu radia.
Swoją drogą czy W211 ma lepszego Airmatica?
Bez Airmatica po prostu szukaj ;) W211 E500 ofc

Re: W220

: 15 sie 2020, o 16:00
autor: Adrian_W210
Jak dobrze pamiętam to wszystkie E500 W211 są z Airmaticiem ;p

Re: W220

: 16 sie 2020, o 08:27
autor: Muniek
Adrian_W210 pisze: 15 sie 2020, o 16:00 Jak dobrze pamiętam to wszystkie E500 W211 są z Airmaticiem ;p
Właśnie zabiłeś moje marzenia o E500

Re: W220

: 16 sie 2020, o 09:25
autor: Piasek
Airmatic w W220 to kwestia ceny zakupu... za jaką kupicie W220. I tyle.
Śmiga u mnie kilka takich, kupione za uczciwe pieniądze, każdy to indywidualny import z DE. Żaden w żadnym nie miał z tym problemów, nawet nie wiedzą że jest. Jeden "kat" zauważa że od jakiegoś czasu rano już dość nisko siedzi ale po odpaleniu natychmiast wstaje do regulaminowych wysokości.
Także...
Korozji też jakoś szczególnie nie widać choć to gospodarz i generalnie o ciągnik czy kombajn dba lepiej jak o Merca. Średnio 3x w roku myjnię widzi.
Obie sztuki z 320CDI i obie ani problemów z mechaniką ani z napędem ani jak pisałem z zawieszeniem.
Jeżeli ze spektrum poszukiwań wykreślicie sztuki które z DE zostały zwiezione w pakiecie "dwa za tysiąc" to nie powinno być większych problemów. Inna sprawa że na metry tego z UK rozbierają i przebierać w używanych gratach można dowoli.

Re: W220

: 16 sie 2020, o 10:34
autor: Adrian_W210
Muniek pisze: 16 sie 2020, o 08:27
Adrian_W210 pisze: 15 sie 2020, o 16:00 Jak dobrze pamiętam to wszystkie E500 W211 są z Airmaticiem ;p
Właśnie zabiłeś moje marzenia o E500
Wybacz, pewnie dałoby radę założyć zwykłe zawieszenie. Widziałem film jak ktoś ktoś tak zrobił w E55.

Czyli sprawdza się stara zasada "jak dbasz tak masz". Wiadomo, że najbardziej się rzucają w oczy egzemplarze zapuszczone ale jednak zawsze z tyłu głowy pozostaje to, że można spotkać swoje auto na glebie.

Re: W220

: 16 sie 2020, o 10:49
autor: SuperBuster11
Nie no, zwykle druciarstwo z tym zakladaniem sprężyn :hyhy:
Akurat do w211 miechy są tańsze, przynajmniej tylne bo nie są zintegrowane z amortyzatorami. Poza tym, airmatic jak się już naprawi, to długo działa bezawaryjnie. Brat kupil 2 lata temu auto z wymienionymi (rok wcześniej) u Limaka tylnymi miechami amortyzatorami i kompresorem i przez te w sumie 3 lata nic się z tym nie działo.

Re: W220

: 16 sie 2020, o 11:04
autor: Adrian_W210
SuperBuster11 pisze: 16 sie 2020, o 10:49 Nie no, zwykle druciarstwo z tym zakladaniem sprężyn :hyhy:
Akurat do w211 miechy są tańsze, przynajmniej tylne bo nie są zintegrowane z amortyzatorami. Poza tym, airmatic jak się już naprawi, to długo działa bezawaryjnie. Brat kupil 2 lata temu auto z wymienionymi (rok wcześniej) u Limaka tylnymi miechami amortyzatorami i kompresorem i przez te w sumie 3 lata nic się z tym nie działo.
Ciężko ocenić czy faktycznie druciarstwo ale zapewne zapewnia niezły komfort psychiczny ;p

Re: W220

: 18 sie 2020, o 00:01
autor: Adrian_W210