Strona 2 z 3

: 14 wrz 2009, o 13:24
autor: MARSZAL220CDI
Witam ponownie.
Wymieniony został na próbę most,ale się okazało,że dalej to samo.
Pojechałem do specjalistów od ASB i koleś mówi,że na 99% sprzęgło hydrokinetyczne do wymiany.
Niestety czasu miałem już za mało no i cena też mnie przeraziła tak więc następnym razem będzie wymieniane to sprzęgło...mam nadzieje,że to właśnie to.
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2009-09-27, 17:55 ]
Jak na razie dzięki za pomoc.

: 8 paź 2009, o 19:50
autor: prezes28
Witam wszystkich. jestem w posiadaniu E240 automat z '98roku. Przez dwa lata uztkowania autka nie bylo zadnych problemow, az do niedawna. Do kabiny dochodzi nieprzyjemny odglos huczenia i tarcia. Dzisiaj mechanik sprawdzil luz na wale osluchal(stetoskop) wszystko i stwierdzil ze lozyska w kolach sa ok ale niestety dyferencjal jest do wymiany poniewaz hczenie i tarcie nie jest stale i zmienia sie w trakcie jazdy gdy dodaje i ujmuje gaz. Moze ktos jz sie spodkal z podobna sytuacja.Prosze o pomoc i rady,Zgory dziekuje :-)

I jeszcze jedno pytanie, poczym mozna poznac jakie ma przelozenia dyferecjal, moze ktos wie jakie ma E240 V6 automat(5 bieg) z '98. Wielkie dzieki ;-)

: 8 paź 2009, o 20:18
autor: jjankiello
Na tylnej pokrywie mostu jest wybity (a właściwie nadlany) numer, z niego odczytasz przełożenie... wymieniany most MUSI mieć takie samo przełożenie jak stary...

: 10 paź 2009, o 11:52
autor: noc
Wybite jest przełożenie i nr. "Prezes28" musisz podać nr.Vin bez niego bida.

: 28 paź 2009, o 17:04
autor: prezes28
Witam , mialem nadzieje ze nie bede musial wymiwniac dyferencjalu ale przyczyna huczenia tkwi chyba wlasnie w nim. wymienilem juz lozyska w kolach i na wale le nic sie nie zmienilo. prosze o pomoc w rozszyfrowaniu przelozenia mojego dyferencjalu, mam anglika a numer VIN to WDB2100612A813902.
prosze o pomoc bo mam glupie mysli o zmianie auta. z gory dziekuje :-)

: 28 paź 2009, o 17:17
autor: noc
Piękna fura dla dyplomaty. Dyferencjał nr.MB 2023502414 przełożenie 1:3,67.

: 28 paź 2009, o 20:54
autor: prezes28
"noc" wielkie dzieki za pomoc, zaczynam szukac dyferencjalu z takim przelozeniem. jak juz dojde do ladu to napewno dam znac.
PS Fura jezdzil dyplomata :-)

: 4 kwie 2011, o 21:54
autor: Michałoooo
04.04.2011
Witam,
od kilku miesiecy jezdze E240 Elegance V6 98' automat, benzyna. Z auta jestem zadowolony bo jest zadbane w fajnym stanie, niestety od dnia zakupu czuje, ze nie toczy sie swobodnie. Wymienilem opony, wywazylem kola, zrobilem hamulce (przod i tyl) sprawdzilem poziom oleju w skrzyni biegow (przy okazji wymienilem oring bo sie pocila). Skrzynia zmienia biegi dobrze, bez szarpnieć, plynnie, podczas jazdy przy duzych predkosciach auto zachowuje sie okay, lozyska w kolach nie huczą. Motor trzyma obroty nie „pływają”, pracuje bardzo kulturalnie.
Problem polega na tym, ze gdy jade powoli i puszczam gaz zeby wyhamowal silnikiem, przy niewielkiej predkosci (10km/h) potrafi mocno szarpnac, zupelnie tak jakbym na hamulec nacisnal.
Niestety nie wymienilem ani nawet nie sprawdzilem oleju w moscie (wszystkiego o eksploatacji mojego auta ucze sie sam) wiec domyslam sie, ze tam znajde odpowiedz.
Jutro zamierzam sie dobrac do mostu, sprawdzic wal i jego podpore oraz poziom oleju w dyferencjale. Zamierzam podniesc auto, wylaczyc ASR, wrzucic na bieg i posluchac dzwiekow. W zwiazku z tym mam kilka pytan do szanownych kolegow.
Czy jesli po zlaniu oleju z dyferencjalu bede wyraznie czul kawalki metalu pod palcami będzie jakikolwiek sens zalewac nowym olejem (gestym syntetykiem np: 85W90), uszczelniac, czy odstawic samochod i zaczac poszukiwania mostu ? A może to co opisalem jest obiawem chorej skrzyni biegów ? Może ktos z was już przerabial ten temat i może udzielic mi wskazowek, zebym nie musial spedzac zbyt duzo czasu grzebiac pod autem.
Z góry dziekuje.

[ Dodano: 2011-04-05, 18:13 ]
05.04.2011.
okay, dyferencjał troche spocony, olej w normie, luzow na wale i póloskach zadnych. wymienie podpore walu, bo jest w kiepskiej kondycji. Natomiast to co opisalem wyzej najprawdopodobniej nie jest wynikiem zle dzialajacego mechanizmu różnicowego (nawiasem mowiac trzeba w ogole nie dbac o auto i ostro katować, zeby go ubić).
Moj mechanik stwierdzil, ze problem jest ze skrzynia, chociaż sam do konca tego szarpniecia podczas swobodnego toczenia sie auta nie rozumie... Zasugerowal, ze skrzynia wchodzi w jakies dziwne stany podczas hamowania silnikiem.
No i teraz sie zastanawiam czy rzeczywiscie skrzynia moze miec takie tendencje ? A moze to szarpniecie jest spowodowane jakimiś bledami ABS, lub ASR ? Czy bledy ( nie podpinalem jeszcze pod program, jedynie odpiąlem minusa akumulatora na dluzsza chwile ) moga powodowac takie swirowanie skrzyni ? Czy takie szarpanie powoduje nieodwracalne uszkodzenia w ASB ?
Pojechalem do polecanego speca od skrzyn ale jak sie okazuje - juz nie pracuje, wiec musze szukac kogos kto sie na skrzyniach zna.
Z gory dziekuje za wszystkie komentarze, moze ktos z was mial juz ten problem i cos podpowie.

[ Dodano: 2011-04-06, 08:36 ]
06.04.2011.
po naczytaniu sie na forum, dochodze do wniosku, ze to szarpanie jest wina zacinajacych sie elektro/hydro-zaworów, szlamu w panelu sterowania w ASB, lub sprzegla hydrokinetycznego.
Najwyrazniej nie obejdzie sie bez podlaczenia na star diagnosis.

Przy okazji ciekawy jestem jak bardzo moze wplywac na prace silnika lub ASB ewentualna zmiana klasy oleju, lub przy dolewkach do skrzyni, bo odkad wymienilem olej czesto po uruchomieniu mocno rozgrzanego silnika wyskakuje komunikat oil sensor defective. Również ciekawy jestem jak reaguje główny komputer auta na ten błąd, anybody ?
koniec monologu ;-)
btw- kazda sugestia moze byc na wage zlota ! Pozdrawiam

Nr przelozenia mostu

: 12 kwie 2011, o 23:52
autor: Lisander
Najwazniejsze jest przelozenie mostu i czy masz duzy most sredni czy moze maly. Przelozenie mostu jest wybite z tylu mostu na blasce, trzy ostatnie cyfry czyli naprzyklad 3.67 dotyczy przelozenie to jest wazne musi sie zgadzac z tym co ty masz. Wazne jest tez to ze jak bedziesz sprawdzal most to zobacz czy luzow nie ma za duzych tam gdzie polosie przychodza no i oczywiscie jak zalozysz most sprawdzisz go to olej wymien.

[ Dodano: 2011-04-13, 08:31 ]
fabek pisze:spokojnie spokojnie w moscie luzy moga sie zrobic co najwyzej, nie wiem co trzeba zrobic zeby zakatowac most. zacznij od spraw podstawowych czyli kola, zamien tyl z przodem na probe. potem lozyska w piastach tylnej osi. niewywazony wal rowniez bedzie powodowal dziwne wibracje. czy przed wymiana podpory problem wystepowal?

No zeby zakatowac most to albo oleju nie wymienisz albo jezdzi sie agresywnie no ale nie o tym mowa. Czy to bedzie most to dobry mechanik sie przejedzie i ci to odrazu stwierdzi. Jak buczy to najprawdopodobniej to most bedzie. Ale tak jak ci powiedzialem podjedz do dobrego mechanik to on ci to odrazu stwierdzi.

: 28 kwie 2011, o 15:37
autor: driver123
mam zamiar wymienić tylny most 3.64 na 3.91 czy ktoś wie jakie mogą być efekty(skrzynia manual)?

: 9 maja 2011, o 22:16
autor: djadammo
witam odgrzebę temat przy moim oku coś się dzieje w tyle hałas straszny dochodzi z mostu szczególnie jak saobrotu w granicach 3tyś. dodam ze do tego troche jeszcze buja buda prosze "noc" o rozszyfrowanie mojego przelożenia bo nosze sie z zamiarem zamiany mostu dziekuję

: 10 maja 2011, o 08:22
autor: allias
Zamiast nosic sie z wymiana mostu to moze lepiej zdiagnozowac usterke? Zacznij od sprawdzenia walu i lozysk gruszki. Moze ciebie wyjsc taniej. :P

: 10 maja 2011, o 08:23
autor: djadammo
no dobra to jak sprawdzić łożyska czy są dobre ??

: 10 maja 2011, o 12:03
autor: allias
Mechanik ci moze to sprawdzic a samemu to musialbys miec kanal i podnosniki. Lewarujesz tyl auta z kims w srodku. Wchodzisz do kanalu i jak ktos "jedzie" ty sluchasz tylnego mostu. Jesli masz pewnosc ze to most to mozesz sciagnac tylna obudowe i sprawdzic konducje dyferu (oczywiscie bedziesz potrzebowal nowa uszczelke i olej). Sciagniecie wymaga odkrecenia polosiek z tylu. Jesli masz halas dyferu to mozliwe ze to beda lozyska po bokach lub pojedyncze wychadzace do walu. Zaloze sie ze ich wymiana na nowe wyniesie ciebie mniej i o wiele korzystniej niz zmiana dyeferu na cos niewiadomego pochodzenia.
Same lozyska sa dostepne. Bedziesz mial tez okazje zrobic inspekcje samego dyferu.

Boczne lozyska to A124 980 01 02 - okolo 50-60PLN za sztuke. Do tego nowe uszczelki A020 997 20 47 i do tego przednie lozysko A001 980 61 02 i uszczelka A023 997 90 47. Jesli bedziesz to robil sam to bedziesz potrzebowal dodatkowo dystans (nie zdziwie sie jesli on jest zapadniety) A124 353 01 42. W zaleznosci od stanu lozysk mozesz potrzebowac dystanse w rozmiarze od1.20mm do 1.65mm aale to dowiesz sie jak rozbierzesz.

: 10 maja 2011, o 14:10
autor: djadammo
dzieki za info sam raczej nie będę się zabierał bo nie mam warunków, jak wspomniałem hałas dochodzi właśnie z tyłu auta jak np. jest wrzucony 2 bieg i predkośc ok 20km/h to słychac jakby były jakieś luzy z tyłu....