Strona 1 z 2
E280 1996r
: 22 wrz 2019, o 09:39
autor: SuperBuster11
Kilka tygodni temu zerwał się u mnie łańcuch rozrządu. Po rozebraniu rozrządu okazało się, że był w naprawdę kiepskim stanie. Na szczęście łańcuch nie wyrządził żadnych dodatkowych szkód. Po prostu urwało się ogniwo i łańcuch zawisł na wałkach rozrządu.
Kilka dni temu zacząłem remont. Do wymiany oprócz łańcucha, napinacza i nowych ślizgów, doszedł oczywiście komplet uszczelek i uszczelniaczy, nowe szpilki głowicy. Sama głowica też przeszła remont, bo zawory się pokrzywiły. Same tłoki nie ucierpiały, korbowody też proste, a przynajmniej tak wyglądają, tłoki wysuwają się na taką samą wysokość, nie ma na nich nawet śladu po uderzeniu zaworów.
Mam nadzieję, że samochód ożyje i nie spierniczę nic przy ustawianiu rozrządu
Poniżej kilka zdjęć z dotychczasowych prac.
PS. Najgorzej było usunąć uszczelkę z miski olejowej. Nawet wiertarka z druciakiem nie dawała rady
Re: E280 1996r
: 23 wrz 2019, o 12:37
autor: Sebekw208
Jaki wyszedł koszt robocizny głowicy?
Re: E280 1996r
: 24 wrz 2019, o 00:17
autor: SuperBuster11
Glowica 1630, łańcuch, slizgi, nowy napinacz, komplet uszczelek 1200 zl. Zostały jeszcze do wymiany rolka napinacza, lozysko wentylatora i pompa wody.
Wyjąłem chlodnicę oleju, bo miałem bloto w ukladzie chlodzenia, ale chlodnica nie miała śladów przecieku.
Silnik dzisiaj złożyłem i odpaliłem. Coś było nie tak, pracował jakby nie na wszystkie cylindry. Okazało się , że podłączyłem w złej kolejności przewody od cewek. Po poprawieniu silnik zaczął pracować prawie normalnie. Prawie, bo chyba szklanki się muszą ułożyć czy napełnić olejem czy coś.
No i gotowe, poskładane,działa jeździ skręca, hamuje i trąbi
Re: E280 1996r SuperBuster11
: 7 mar 2020, o 03:11
autor: SuperBuster11
No to przyszedł czas na skrzynię biegów
Pęknięta i zmielona przekladka sprezysta, ta od największych tarczek (nadal nie wiem, które to są biegi
), dodatkowo pęknięta przekładka sprężysta tarczek w tylnym małym koszu, tam gdzie obudowa wałka wyjściowego.
W konwerterze tak jakby latają wirnik turbiny i wirnik kierownicy. Ale nie wiem, czy one się po prostu nie trzymają na wałki, po włożeniu do skrzyni.
Poza tym, wszystkie tarczki i przekładki trzymają fabryczne wymiary. Poza kilkoma większymi opiłkami nie ma w oleju ani w zakamarkach skrzyni żadnego syfu, płyta sterująca czysta, wszystkie tłoczki i sprężynki całe, nie popękane. A nie wiem, czy kiedykolwiek olej był wymieniany przez poprzedniego właściciela. Jak wymieniałem w zeszłym roku, to olej miał mocno brązowy kolor, a na dnie miski, szara maź.
Zostaje teraz wszystko dobrze umyć, kupić zestaw uszczelek, połamane przekładki i poskładać wszystko do kupy
Re: E280 1996r
: 7 mar 2020, o 06:24
autor: Murzyn
Pełen podziwu jestem i chylę czoła, że samemu (bo samemu?^^) robisz skrzynie :d
Re: E280 1996r
: 7 mar 2020, o 10:10
autor: SuperBuster11
Tak, sam
w sumie to trzeba zwrócić uwagę co gdzie było i nie rozbierać za dużo
(kół zębatych nie ruszam)
Reszta jest dziecinnie prosta.
Re: E280 1996r
: 13 mar 2020, o 12:10
autor: SuperBuster11
Przyszła część gratów. Zregenerowany konwerter i zestaw uszczelek do skrzyni.
Na tę chwilę poszło 1100 zł.
Re: E280 1996r
: 21 mar 2020, o 00:39
autor: SuperBuster11
Re: E280 1996r
: 30 mar 2020, o 10:12
autor: SuperBuster11
Re: E280 1996r
: 16 kwie 2020, o 13:25
autor: SuperBuster11
Re: E280 1996r
: 17 kwie 2020, o 15:59
autor: Murzyn
Podliczałeś już oszczędności finansowe robiąc wszystko samemu?
Re: E280 1996r
: 17 kwie 2020, o 19:19
autor: SuperBuster11
Za naprawę liczą od 4 do 6 tyś.
Cena części na dzień dzisiejszy:
Pierscienie + tarczki 335 zl, konwerter 680 zl, uszczelki skrzyni 400 zl, tlok wstecznego 470 zl, filtr oleju i olej 400 zl, do tego lacznik walu i uszczelniacz walu 610 zl.
Razem okolo 2900 zł.
Re: E280 1996r
: 17 kwie 2020, o 21:12
autor: Murzyn
No to jest oszczędność już odczuwalna, ale też pewność, że zrobisz najlepiej bo wiadomo, że u siebie to się robi na 101% możliwości.
Re: E280 1996r
: 17 kwie 2020, o 21:17
autor: SuperBuster11
No nie wiem. Z kazdym dniem mam wątpliwości
najgorsze, że przez wirusa trochę mniej roboty jest i mniej kasy. A przez to naprawa przeciągnęła się w czasie. Najgorsze byly pierwsze dni, gdzie skrzynia śniła mi się po nocach
Re: E280 1996r
: 18 kwie 2020, o 20:29
autor: Piasek
Grubo idziesz, kupa chajsu (w stosunku do wartości auta)