w211 e320 cdi 4matic falowanie obrotów na zimnym, drgania
: 28 wrz 2018, o 13:25
Witam serdecznie po baaaardzo dłuuugiej nieobecności!
Tak się składa, że po 7-letniej przerwie w naszym garażu pojawił się mercedes Zapamiętałem uczestników tego forum jako wybitnych specjalistów od mechaniki w210, może ktoś pomoże z w211... Gdyby diagnoza okazała się poprawna stawiam nagrodę niespodziankę!
Chodzi to E320 CDI '07 4matic skrzynia 5 biegowa. Auto jest w rodzinie od 6 lat i ma 258 tys. przebiegu.
Co go trapi? 2 objawy:
- na zimnym silniku obroty falują podczas utrzymywania prędkości oraz delikatnego przyspieszania, przy mocniejszym przyspieszaniu ustępują. Skutkiem jest odczuwalne szarpanie nadwoziem. Przy przyspieszaniu obroty wzrastają skokowo. Im cieplejszy silnik, tym objaw mniej wyczuwalny. Na ciepłym nie czuję nic.
- od dłuższego czasu (z rok, półtora) przy określonych prędkościach, niezależnie od biegu (a są to prędkości około 80 km/h i 85 km/h) na 4. i 5. biegu podczas utrzymywania prędkości, przyspieszania (przy czym może to być mocniejsze przyspieszanie niż w pkt. poprzednim) oraz zwalniania czuć dosyć mocne drgania przenoszące się na całe nadwozie. Drgania występują przy ściśle określonych prędkościach i ustają po ich przekroczeniu. Ostatnio też czułem tak jak by te drgania zaczynały się również na 3. biegu przy niższej prędkości, ale też zawsze przy konkretnym wskazaniu prędkościomierza.
Objawy pojawiają się bez względu na komplet kół. W aucie było robione:
- konwerter - wymieniany 2 razy na regenerowany bo podejrzewano, że drgania pochodzą od niego, ostatnio został zaślepiony jakiś elektrozawór przez Pana z Grodziska Mazowieckiego - objawy nie ustąpiły,
- zawieszenie z przodu (końcówki drążka), zbieżność, nie ma żadnych luzów,
- olej w skrzyni rozdzielczej po dłuższym okresie czasu (czytaj po 200 tys. km) został wymieniony na nowy i ponoć (tak twierdzi mój brat) po wymianie oleju objawy były mniejsze, ale nie brałbym tego aż tak poważnie bo drgania czasami są słabsze czasami silniejsze,
- sonda lambda wymieniona po dłuższym czasie jej złej pracy,
- sterownik świec żarowych (wywalało błąd),
- filtr paliwa i przewody paliwowe wymieniony z 1,5 roku temu na nowy oryginalny.
Oczywiście pozostałe zwykłe wymiany płynów zawsze w terminie. Komputer nie wykazuje błędów.
Aktualnie jeździmy dużo tym samochodem i te drgania oraz szarpanie są irytujące. Auto jest bdb wyposażone więc aż szkoda lekceważyć te objawy i nie próbować wyeliminować usterki.
Przy przebiegu około 120 tys. km były robione (nie wiem czy naprawiane czy wymieniane) klapy w kolektorze ssącym, ale wtedy nie było takiego objawu. Może znowu uległy awarii?
Pomóżcie proszę tak jak wspominałem odwdzięczę się
Tak się składa, że po 7-letniej przerwie w naszym garażu pojawił się mercedes Zapamiętałem uczestników tego forum jako wybitnych specjalistów od mechaniki w210, może ktoś pomoże z w211... Gdyby diagnoza okazała się poprawna stawiam nagrodę niespodziankę!
Chodzi to E320 CDI '07 4matic skrzynia 5 biegowa. Auto jest w rodzinie od 6 lat i ma 258 tys. przebiegu.
Co go trapi? 2 objawy:
- na zimnym silniku obroty falują podczas utrzymywania prędkości oraz delikatnego przyspieszania, przy mocniejszym przyspieszaniu ustępują. Skutkiem jest odczuwalne szarpanie nadwoziem. Przy przyspieszaniu obroty wzrastają skokowo. Im cieplejszy silnik, tym objaw mniej wyczuwalny. Na ciepłym nie czuję nic.
- od dłuższego czasu (z rok, półtora) przy określonych prędkościach, niezależnie od biegu (a są to prędkości około 80 km/h i 85 km/h) na 4. i 5. biegu podczas utrzymywania prędkości, przyspieszania (przy czym może to być mocniejsze przyspieszanie niż w pkt. poprzednim) oraz zwalniania czuć dosyć mocne drgania przenoszące się na całe nadwozie. Drgania występują przy ściśle określonych prędkościach i ustają po ich przekroczeniu. Ostatnio też czułem tak jak by te drgania zaczynały się również na 3. biegu przy niższej prędkości, ale też zawsze przy konkretnym wskazaniu prędkościomierza.
Objawy pojawiają się bez względu na komplet kół. W aucie było robione:
- konwerter - wymieniany 2 razy na regenerowany bo podejrzewano, że drgania pochodzą od niego, ostatnio został zaślepiony jakiś elektrozawór przez Pana z Grodziska Mazowieckiego - objawy nie ustąpiły,
- zawieszenie z przodu (końcówki drążka), zbieżność, nie ma żadnych luzów,
- olej w skrzyni rozdzielczej po dłuższym okresie czasu (czytaj po 200 tys. km) został wymieniony na nowy i ponoć (tak twierdzi mój brat) po wymianie oleju objawy były mniejsze, ale nie brałbym tego aż tak poważnie bo drgania czasami są słabsze czasami silniejsze,
- sonda lambda wymieniona po dłuższym czasie jej złej pracy,
- sterownik świec żarowych (wywalało błąd),
- filtr paliwa i przewody paliwowe wymieniony z 1,5 roku temu na nowy oryginalny.
Oczywiście pozostałe zwykłe wymiany płynów zawsze w terminie. Komputer nie wykazuje błędów.
Aktualnie jeździmy dużo tym samochodem i te drgania oraz szarpanie są irytujące. Auto jest bdb wyposażone więc aż szkoda lekceważyć te objawy i nie próbować wyeliminować usterki.
Przy przebiegu około 120 tys. km były robione (nie wiem czy naprawiane czy wymieniane) klapy w kolektorze ssącym, ale wtedy nie było takiego objawu. Może znowu uległy awarii?
Pomóżcie proszę tak jak wspominałem odwdzięczę się