Forum Mercedes E klasa W210

Krychu_W210 pisze:Oj tam, nie przesadzaj, aż tyle czasu mu nie poświęcam Aktualnie jest brudny i nawija kilometry na koła, a z ostatnich prac można odnotować jedynie wymianę żarówki w przednim świetle pozycyjnym Co do dziewczyny/żony to młode siksy raczej nie lecą na starego okulara, w związku z czym muszę zadowolić się towarzystwem innej świnki

no coś ty do mnie bez przerwy pod lokalami machają pijane fajne laski niestety po tym jak się okazuje, że ja to nie taryfa odpadają

fajna świnka

KKrzysztof pisze:do mnie bez przerwy pod lokalami machają pijane fajne laski niestety po tym jak się okazuje, że ja to nie taryfa odpadają

Powinieneś zainwestować w taką naklejkę

Swoją drogą do naszych aut pasowałaby idealnie i jest u mnie w planach na grube modyfikacje w 2018

nie no nie przesadzaj to już mega grube mody przy tym wymiana gałki od biegów to pikuś

Mercedes zawitał na salę operacyjną z podejrzeniem uszkodzenia świecy żarowej

Jak wymieniać to komplet, nie ma co oszczędzać, w końcu to Mercedes, więc kupiłem najlepsze z możliwych

Operacja się udała i poszło dużo lepiej niż się spodziewałem, a zdążyłem naczytać się o urwanych świecach i miałem obawy w związku z tym

Dwie wykręciły się bezproblemowo, a dwie musiałem postraszyć WD-40
Okazało się, że były wsadzone NGK, więc niezłe, jednak teraz są jeszcze lepsze i oby wytrzymały długo, bo nie mam ochoty stresować się przy kolejnej wymianie
Wcześniej jeszcze wymieniłem filtr powietrza, bo pominąłem to przy wymianie oleju, myśląc że jest jeszcze względnie czysty, a jednak nie był

Jak wkręciłeś świece na pastę ceramiczną to kiedyś nie będzie problema z wykręceniem , ale jak niektórzy na olej lub smar , to kiedyś katastrofa , zwłaszcza w CDI

Mesio mądrze prawisz. Pasta ceramiczna robi robotę. Też w zeszłym roku użyłem jej do wkręcenia nowych świec.

Jeszcze nigdy świeczek nie wymieniałem, ale przyjdzie ten czas Dla klekota to ważna sprawa, filtr też więc serwis na pewno dobrze mu zrobi

P.S. Pytanie poza tematem.. Jak Ty wysiadłeś z auta w tym garażu???

Dobrodziej_1983 pisze: P.S. Pytanie poza tematem.. Jak Ty wysiadłeś z auta w tym garażu???

to samo pytanie

Kolega mi kiedyś opowiadał, że nawet z jedną sprawną świecą merce odpalają

Na zdjęciu faktycznie wygląda tak jakby nie dało się wysiąść, ale w rzeczywistości aż tak bardzo ciasno tam nie było i dało się drzwi otworzyć na tyle by wysiąść

Czy on tam parkuje na stałe czy pod chmurką?

szczerze jeden człowiek z forum dał fotki z modelką, i teraz gdzie bym na fotki na tym forum nie patrzył to czekam na modelki a tu jakieś fury w ciasnych garażach

Ten ciasny garaż wynajmuje kumpel, więc mój okular wjeżdża tam tylko jak coś przy nim grzebiemy, a na co dzień stoi pod chmurką.

Pięknie zachowany Mecenas. Też mam 2.2d. Przed zimą w okolicy 5st. jak nim trzepało mechanik zdiagnozował, że wszystkie 4 świece padły. Trzy z nich udało się wykręcić, czwartej się nie podjął, bo powiedział że urwie na 100% co będzie wiązało się ze ściąganiem i planowaniem głowicy.. I teraz jeżdżę z trzema nowymi i jedną zabitą...

Kuski pisze:Pięknie zachowany Mecenas. Też mam 2.2d. Przed zimą w okolicy 5st. jak nim trzepało mechanik zdiagnozował, że wszystkie 4 świece padły. Trzy z nich udało się wykręcić, czwartej się nie podjął, bo powiedział że urwie na 100% co będzie wiązało się ze ściąganiem i planowaniem głowicy.. I teraz jeżdżę z trzema nowymi i jedną zabitą...

Nie trzeba wcale ściągać głowicy, można specjalnymi narzedziamiwyjac takie świece w serwisach.

Jakieś 2 tygodnie temu myślałem, że już po zimie i umyłem okulara, szczególnie traktując Karcherem podwozie
Aż szkoda było go zostawiać czystego na tym żałosnym terenie

Pod moją nieobecność zima wróciła, więc trzeba będzie powtórzyć zabieg

Aktualnie wydaje się, że zima znowu odpuściła, ale poczekam jeszcze co najmniej tydzień

To tyle przypomnienia, że mój czarny osiołek wciąż żyje i wygląda majestatycznie