Forum Mercedes E klasa W210

Witajcie

Po nocnym odpaleniu i włączeniu świateł prawy xenon zapala się na 1sek po czym gaśnie, po 5-7 razach (za każdym razem świeci 1sek) już normalnie się rozjaśnia i świeci taką samą barwą i mocą jak lewy

Podczas świecenia przez sekundę świeci tak samo jak lewy przez sekundę rozjaśniania

Gdy przejdę kilka kilometrów i włączam światła to łapie zazwyczaj za 2-4razem. Po godzinnej jeździe łapie za 1-2 razem. Gdy ochłodnie znów trzeba z 5-7razy włączać światła

Wydaje mi się, że gdy dodam trochę gazu (2tys obr) to szybciej załapuje

Czy to jednoznacznie wskazuje na przetwornice czy może żarnik?

Zamień żarniki miejscami i się sprawa wyjaśni , czy żarnik czy przetwornica

Ok, a jak wyjąć żarnik? Po zdjęciu plastiku na lampie, przekręceniu wtyczki wysokiego napięcia ukazuje się żarnik, ale nie da się go przekręcić, ma dwa rowki a w nich po jednej śrubce TORX. Mam poluzować dwa torxy i wykręcić wtedy żarnik?

Jeżeli to przedlift (a tak wynika z podpisu) to wtyczka powinna być na 3 nakrętki na klucz 7mm zamocowana. W polifcie jest przekręcana wtyczka. A pod nią taki żółty, lub brązowy plastik który też trzeba przekręcić o kilka stopni. On trzyma żarnik na miejscu.

Sprawdź jeszcze jakimś miernikiem napięcie jakie dochodzi na lampę, skoro mówisz że na wyższych obrotach jakby szybciej łapało... Brązowy to minus Przetwornica potrzebuje chyba minimum 11.8V żeby wystartowała, a jeśli napięcie będzie zbyt niskie to po prostu zgaśnie...

na 99% kończą ci się żarniki, miałem identyczną sytuacje w poprzednim samochodzie, po zmianie na nowe wszystko było ok

Bardzo dziękuję za pomoc

Zamieniłem żarniki miejscami i teraz lewy zapalał się za drugim razem, a gdy ciepły za pierwszym, ale za każdym razem pokazywało się lamp defect. Wymieniłem żarnik i świeci za pierwszym razem i nie pokazuje w ogóle lamp defect