Forum Mercedes E klasa W210

Robi się ciekawie...

U mnie też wywołało uśmiech na twarzy po odpaleniu google maps i znalezieniu Gryfic i Płotów
Aczkolwiek sytuacja niewesoła, teraz dla obydwu stron, albo nawet trzech ...

Trzymam kciuki za przywróceniem auta do pierwotnego stanu.

A popatrz, nawet nie zwróciłem uwagi że kolega z Gryfic i do Płotów raptem 15 km...

Jeśli to ten kolega to jak możesz podjedź do niego i walnij go czapkę, niech na drugi raz dobrze sprawdza co sprzedaje...
Most ogólnie za wąski do E55 (chyba z 6cm) i oś wału za mała...

Trochę mojej winy też tutaj jest - mogłem kupować przez Allegro, ale najzwyczajniej nie miałem na to czasu, bo kolega jechał akurat z Tarnowa na prom do Świnoujścia... Szybka akcja...

Zawsze możesz założyć do przodu i będziesz miał 4x4
<rotfl>

A co by to zmieniło, że kupowałbyś przez Allegro? Spór byś otworzył? Allegro nie jest stroną wtedy.

Niby niewiele, ale zawsze jakieś potwierdzenie przelewu, mógłbym jakiś odpowiedni komentarz dowalić... a tak mam most z którym pewnie nic nie zrobie... No i popłynąłem tysiaka

A tak przy okazji, zakładał ktoś z Was szpere do E55 ???

Może ja go wezmę bo mi już wyję stary

O, i nawet "blisko" macie

Ku..........

Mało tego, most znalazłem, wymieniłem, to alternator padł...
Wsiadam rano "piiiip" i czerwony wyświetlacz oznajmia - Battery/Alternator - Visit workshop...

To się fart nazywa... Jak kolejny weekend będę bez mojej kochanej Gwiazdki to się chyba zabije własną pięścią

Jak to mówią: nieszczęścia chodzą parami.
Pocieszający jest tu fakt że już swój limit wykorzystałeś

Przy W210 z każdą kolejną awarią sobie powtarzasz "już nic więcej chyba nie może się zepsuć" a ona nie przestaje zaskakiwać...

Ja jak kojarzę swoją przygodę z W210 to jedyna awaria na przestrzeni 2 lat i 36 tyś km to były diody alternatora które zaczęły pakować jakieś niebotyczne wartości prądem zmiennym przez co wykończyło mi aku na dystansie 700km powrotu (gdzieś od Hanoveru do domu) ale:
- aku wykończyłem bo jechałem
- a altek wykończył ktoś wcześniej odpalając na kable albo użyczając prądu bo to samo z siebie się nie psuje (przy takich przebiegach)

Na pocieszenie dodam że W210 nawet w odmianie E55 AMG to i tak tanie jak barszcz auto w naprawach. Wczoraj ściągałem klientowi rurkę przelewu do Forda Mondeo Mk4 2.0TDCI 136KM Gówniane Mondeo, z gównianym silnikiem, z gównianego 2007 roku
380zł...
i musiałbym przy tym paczkę zapałek postawić żebyście mieli skalę porównawczą ile można zapłacić za takie coś co unieruchomiło samochód. 80km na holu wracał.

No i z tymi nieszczęściami to coś nie gra... Wczoraj rozerwało mi poduszkę silnika... Silnik się uniósł przy mocniejszym ruszeniu aż powypadały doloty... Dziś już dostałem ori poduszki, ale wymieniłem tylko jedną (jakiś leniwy ostatnio jestem)...

No i cały czas mam uwalony most

Doszedł kolejny upgrade zegarów...

http://imgur.com/a/XJpAU

Nawet fajnie wyszło, mogłeś od razu pójść na całość i zapodać coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=vR2sl7fdiyQ