Forum Mercedes E klasa W210

czy znacie jakies miejsce lub firme gdzie moglbym sie popytac o supercharger do mojego v6 320

Jeżeli pod pojęciem supercharger masz na myśli turbo, to koszty ogromne, pow 10 tys...

Możesz założyć kompresor, przyrost mocy ok 30-40KM, koszt ok 3-5 tys.

Supercharger to właśnie kompresor. Gibon skąd bierzesz takie dane że kompresor to przyrost mocy ok 30-40KM i koszt 3-5 tys? Bo chyba nie z własnego doświadczenia. ;]

na benzworld był kiedyś taki temat, w którym gość krok po kroku opisuje jak wsadził turbo do benzyniary 3.2 V6, wyszło mu z tego ponad 300 kucy.

marcin.kozik pisze:czy znacie jakies miejsce lub firme gdzie moglbym sie popytac o supercharger do mojego v6 320

Gościu - gdzie? W Irlandii, Europie czy w Polsce?

Gibon pisze:Jeżeli pod pojęciem supercharger masz na myśli turbo

Supercharger to kompresor, turbo to po prostu Turbocharger.

Gibon pisze:Możesz założyć kompresor, przyrost mocy ok 30-40KM, koszt ok 3-5 tys.

Nie wiem skąd wziąłeś te wartości. Czyżby po przyrównaniu mocy E200 i E200K? To jest pic na wodę, bo seria.
Podobnie jak przy sprężarce wirowej, kompresorem można bez najmniejszego problemu zdublować moc. Do takiego 3.2 V6 to bonus 100KM jest chyba minimum. Bo i po co zakładać kompresor ze strojeniem i praktycznie tworzeniem całego systemu od nowa za ponad 10.000zł dla 40KM? Dla mnie bzdura. Jak silnik zdrowy, to dłubnąć go na >300KM i już. Jak się bawić, to się bawić.
Poza tym na zakupie kompresora za jakieś 3 kafle się nie kończy - przejrzenie wtrysków, intercooler, zawory, przewody, wskaźniki...

Specjalnie nie szukałem jakiś specjalistycznych warsztatów w Polsce, ale strzelam z głowy: Godula, V-Tech, VTG, Grabowski. Tak trudno poszukać w Sieci?

fabek pisze:na benzworld był kiedyś taki temat, w którym gość krok po kroku opisuje jak wsadził turbo do benzyniary 3.2 V6, wyszło mu z tego ponad 300 kucy.

Na BenzWorld to już są hardkory, nie to co w Polsce, że założą sportową końcówkę wydechu i szportowy filtr powietrza
Chociaż taki przykładowo kolega Kudłaty z "niebieskiego forum" zakłada z chłopakami turbinę do W201 1.8 i W201 2.6 w ASB. To się chwali
Fylmyk: http://www.youtube.com/watch?v=aVDFlpE5C4w
Forum: http://www.w201w124.com/forum/viewtopic ... ight=turbo

Wymieniłem kiedyś kilka maili z kolesiem z BenzWorld, który założył biturbo do 300CE M103 na W124

Dwie sztuki TurboTechnicks:


Kiedyś na pytanie o "szybką szybkość" odpowiedział mi tak:
Still doing some tuning, but so far with a low boost .48 bar setting it's running 0-60MPH @ 5.46 seconds in 90 degree f ambient temps.
Cooler weather should see low 5 second times..
Podobno pali mu średnio 13-14 litrów...

qoompel pisze:Na BenzWorld to już są hardkory, nie to co w Polsce, że założą sportową końcówkę wydechu i szportowy filtr powietrza

bo zarabiają 2 tyś euro a nie pln

tonidriver pisze:bo zarabiają 2 tyś euro a nie pln

Prędzej funtów.

Prędzej funtów.

prędzej dolarów, bo to USA.

szukalem w sieci nic za bardzo nie znalazlem z polskiej/europejskiej strony bardziej awmerykanskie strony myslalem ze ktos z was mial juz takie friko zrobione;] bo szczerze mowiac wole dac 2k euro polakowi i wiem ze bedzie na tip top niz amerykanca co kupuja chinszczyzne i sprzedaja za 2 razy tyle i tak Supercharger to kompresor i tego wlasnie szukam
a twoje turbo co dodaje 30 koni to moge zalozyc nawet dzis w nocy:D
interesuje mnie robota na 300-350 kucy

fabek pisze:prędzej dolarów, bo to USA.

Użyłem funta jako przelicznika, bo jest on dużo więcej warty niż dolar czy euro. toni rzucił zarobki zakrojone na ok. 8.000zł, a tyle w Stanach zarabia pomocnik hydraulika po szkole podstawowej

Poza tym w sumie wszystkie nasze rozważania o zarobkach są off-topowe i można by je usunąć

niech zostana :Dmi one nie przeszkadzaja;)

Kolego a nie lepiej kupić E55? Tym bardziej, że przebywasz w Irlandii a jak wiadomo tam 95% samochodów jest zepsuta (kierownica po prawej stronie) a co za tym idzie o połowę tańsze?

marcin.kozik zapytaj u Mickey-a. Facet jest na prawdę ogarnięty w tym co robi. http://www.mickey-garage.pl/

zgred1628 pisze:Kolego a nie lepiej kupić E55? Tym bardziej, że przebywasz w Irlandii a jak wiadomo tam 95% samochodów jest zepsuta (kierownica po prawej stronie) a co za tym idzie o połowę tańsze?

też mi się wydaje, bo suma sumarum wyjdzie podobnie jak zakup E55. Jak robić moda, to w czymś co będzie przy okazji wyglądać, np takie W115, W123 (zrobić swap na silnik z E55) a nie bawić się ładowac kasę, żeby uzyskac to co można kupić w tej samej cenie czyli E430
Rzecz jasna nie potępiam pomysłu, ale ani jakoś wybitnie jeździć ani wyglądać to to nie będzie.

Ja również nie potępiam i nie zaglądam nikomu w portfel.
Po prostu wołałbym powiedzieć, że jeżdżę E55 niż 320 po modzie
ale oczywiście to Twoja decyzja