Forum Mercedes E klasa W210

sq9jjx, oryginalne śruby mercedesa mają tendencję do dokręcania się a nie odwrotnie...

Ja też walczę ze stukaniem z tyłu (kombi, nivo). Wymieniłem końcówki stabilizatora, górne wahacze, 4 tuleje wózka ,stuka coraz mniej ale jeszcze słychać takie głuche uderzanie jak bym luźne deski wiózł w bagażniku, jeszcze mi zostało wymienić górne poduszki amorów - podobno też mogą hałasować.

A sprawdzales stopki NIVO? U mnie tez stukalo i wszystko wymienialem jak ty,wraz z poduszkami amorow i nic.Dopiero regeneracja dolnego mocowania amorow dala spokój (stopki).

Zregenerowałem w firmie Nagengast w Gdańsku dolne mocowania amorów, koszt 95zł sztuka, czas naprawy 4dni (z przesyłkami) i teraz jazda gwiazdką to poezja.
Największy hałas , taki właśnie głuchy przypominający uderzanie w beczkę lub podskakujące luźne deski w bagażniku - to przyczyna luzu dolnego mocowania amorka.
Prosto zdiagnozować . Po wyciągnięciu go nie powinno dać się lekko ręką ruszyć i z luzem.
Niestety do wyciągnięcia amorów aby dostać sie w kombi do górnej śruby trzeba zdemontować całe boczki, nadkoli i słupka tylnego prowadzącego pas bo pod nim jest jedna śruba trzymająca wykładzinę nadkola.
Warto było. Teraz jest super.

Nie trzeba zdejmować boczków w kombi... Wystarczy odkręcić 2 śruby na boczek które je trzymają na krzyżaka i odkręcić mocowania towarowe w bagażniku. chyba 3 na stronę. Potem odgiąć lekko boczek i śrubę można odkręcić bynajmniej ja tak robiłem u siebie szybko i sprawnie

Dobrze wiedzieć a ja się narozbierałem tapicerek

No ja też miałem rozbierac ale postanowiłem spróbować odgiąć i udało się Oczywiście nei było to tak komfortowe jak po ściągnięciu boczka ale szybsze więc można było wybaczyć tą niedogodność kręcenia

Sam walczę z stukaniem ak napisał autor tematu metaliczne uderzenie jakby w w beczkę... Wywaliłem wszystko z bagażnika to samo dwóch znajomych mechaników + trzepaki sprawdzali auto wszystko perfekt dalej stuka może coś trafić człowieka. Jakby ktoś zdiagnozował u Sb taki objaw i jego przyczyne będę wdzięczny za podzielenie się tą informacją. sedan 2,9td 96r z nivo,

wojtekjasny, takie dziwne głuche stukanie, czasami przez przejeżdzaniu przez próg zwalniając to wybite tuleje w ławie wózka tylnego.

am walczę z stukaniem ak napisał autor tematu metaliczne uderzenie jakby w w beczkę... Wywaliłem wszystko z bagażnika to samo dwóch znajomych mechaników + trzepaki sprawdzali auto wszystko perfekt dalej stuka może coś trafić człowieka. Jakby ktoś zdiagnozował u Sb taki objaw i jego przyczyne będę wdzięczny za podzielenie się tą informacją. sedan 2,9td 96r z nivo,

Jak masz Nivo i na szarpakach jest ok, to na 100% dolne mocowania amorów Nivo (tzw.stopki) regenercaja to chyba 70 zl tutaj warsztat polecana na forum i przeze mnie http://www.nagengast.pl/

[ Dodano: 2013-02-19, 22:46 ]

takie dziwne głuche stukanie, czasami przez przejeżdzaniu przez próg zwalniając to wybite tuleje w ławie wózka tylnego.

Tez tak myslalem, i bylem o 600zl lzejszy, a stukanie zostalo

Ja jak przejeżdzam po nierównym terenie to mi buja strasznie tyłem. Odpowiadają za to siłowniki czy gruszki bo już nie wiem co wymieniać ? I ewentualnie co i jak sprawdzić

maclos pisze:Tez tak myslalem, i bylem o 600zl lzejszy, a stukanie zostalo

no zgadza się, ale mówie najczęściej, w każdym przypadku auto na podnośnik, brechą w rekę i trzeba sprawdzać, bo diagnoza przez internet to tylko przypuszczenia.

Panowie, powtórzę to napisali niektórzy przede mną. Otóż w moim przypadku również były takie stuki z tyłu zawieszenia. Szukałe, szukałem, szukałem... i w końcu po podniesieniu tyłu i przyjżeniu się amortyzatorom (NIVO) okazało się, że luz jest na tzw. jabłku czyli dolnej główce mocowania amortzatora. Nie na samych śrubach (2 szt.) tylko ciut wyżej. Po regeneracji amorków stuki ustały

Dzięki za przydatne informacje gdy opuści mnie zima postaram się coś pomajstrować... Wiem czego będę unikac przy kolejnym mercu NIVO.. jeden amort 1000zł a sam nie odczułem róznicy pomiędzy nivo a zwyklym. Co najgorsze hydrauliki nie mogę zakupić w swoim sklepie tylko u konkurencji

Same amorki nie leca(no chyba, ze masz mocno zuzyty egzemplarz) raczej silowniki NIVO koszt nowych ok. 350zl sztuka. Ale rowniez mozna zregenerowac w tej firmie,ktora podalem w poprzednim poscie:)