Wymiana pompy paliwa z Lucasa na Bosch - 2.2 D.

[jarecki500]

to ja wole 2,9 które pali mniej w miescie niz 2,2... ma kopa i obsługa jego jest tansza niz 2,2 pompe regeneruje sie ją uszczelniając za 400-600zł (raz na 10 lat!!!!) a nie za 1500-3000zł z brakiem jakiejkolwiek gwarancji ze za 5-6 miesięcy znów lucas sie nie posypie...


prawda jest taka ze na boshach jeżdzą... a lucasy naprawiają...
i teorie,że przy boshu przepływka, turbina itd do roboty... żenua...


wole to zrobic i miec auto niz 2,2 który tylko daje radę jechać i reanimować pompe za powiedzmy około 2tys zł i nie wiedzieć co mam....

[PhantomASA1]

Gdyby nie BOSCH, nie byłoby mitu trwałości Mercedesa,do Okularnika wszczepiono też podzespoły elektryczne mniej zacnych firm,to też duży błąd,jest BOSCH a potem cała reszta(mam na myśli pompy wszelakiej maści),LUCAS to jest zacny ,ale tylko George.Mercedes zapaskudził auto wszczepiając nie boszowską pompę wtryskową.Mercedes Benz i Bosch to zawsze było jedno,przyplątał się LUCAS.Naturalnie jeśli ktoś ma szczęście to być może długo pojeździ na L.Nie pamiętam już w jakim aucie bardzo mało prestiżowym widziałem BOSCHA a tutaj księgowi MB przegięli w cięciu kosztów o 30% w porównaniu z W124,dopiero po 2006r krochmalnięto się w czerepy.Musicie wiedzieć,że ogólnie ,za całokształt jakości swych wyrobów Mercedes otrzymał 1.5 gwiazdki,podczas gdy taka Mazda 6,najgorsza rzecz to rdza,Mercedesy do 2006r po prostu rdzewiały.

[merlin]

Obsługuję kilkadziesiąt aut merca z pompą Lucasa po naprawdę dużych
przebiegach niektóre mają po 600000 z taxi.
Miałem tylko kilka przypadków uszkodzonych pomp Lucasa.
Wszystkie dały się regenerować od 600 do 1200zł.
Mniej więcej tyle samo przypadków co z pompą Boscha.
Fabryka wspomina w tym przypadku o jeździe ze zbyt niskim poziomem oleju
lub kiepskim oleju .

pompe regeneruje sie ją uszczelniając za 400-600zł (raz na 10 lat!!!!) a nie za 1500-3000zł

2,2 pali mniej, i rocznie masz oszczędność w stosunku do 2,9- koło 2 tys zł przy cywilnej jeździe na paliwie
Tutaj niżej masz opinie kolesia który 10 lat tłucze poniemiecka taxi 220D, dalej na taxi w PL przebieg 680tys km i jakoś wszystko działa jak należy, pompe robił raz na taki przebieg.

"Obecnie przebieg to około 680t .Przy silniku dwa razy pasek, sześć świec żarowych. Dwa razy rozrusznik i dwa razy alternator.Zawsze na jesieni i na wiosnę przegląd.Kilka końcówek drążków kilka simerbloków .Trochę kłopotów z elektroniką ,szalejące szyby i CZ.Szczególnie przy automacie trzeba kontrolować przejście prądu z wew. auta do komory silnikowej.Ostatnie dwa lata mało jeżdziłem i wdała się korozja.Zapomniałem o pompie wtryskowej,była uszczelniana i wymieniony jeden elektrozawór. Pompa oczywiście Lukas."

[PhantomASA1]

Ja osobiście nie mam zamiaru polemizować z kimś kto ma ileś tam certyfikatów MB,tak wiem,czytałem to kiedyś,dlatego optymistycznie patrzę w przyszłość,niestety,jakiekolwiek materiały ,które wpadły mi w ręce ,wspominały o awaryjnych pompach LUCAS-a(przeciekanie).Leję tylko dobre zwykłe paliwo,jeżdżę minimum na połowie zbiornika,żółta kropla farby na pompie informuje mnie o tym,że była ona już robiona,po stopniu zużycia pewnych elementów wnioskuję,że auto ma ok 300 tyś km przebiegu(zegar pokazuje 215 tyś),ostatnio wymieniałem termostat,wybita była na nim data produkcji 96r,czyli nie był wymieniany od nowości.Na amorkach widnieje napis Bilstein (bez Febi).Być może podczas naprawy pompy serwis wyeliminował materiałowe niedociągnięcia(lepsze uszczelnienie np.)

[jarecki500]

kiedys lucas tak nie siadał bo był młodszy i na tyle był przewidziany... NOC powiedz szczerze co naprawiales w BOSHU?
a co w lukasie???
obawiam sie że lucas potrzebował całkowitej (czyt. kosztownej) regeneracji podczas gdy Bosha wystrarczyło uszczelnic bo po 10 latach uszczelki juz popuscily... co chyba jest normalne...

[merlin]

Jarecki500 na kilkadziesiąt ogłoszeń 220D na allegro 3/4 to poniemieckie taxi,czesto wyciagniete ze szrotu, następne kilka egzemplarzy zajeżdżone cywile, na palcach jednej reki policzysz zadbane 220D na alledrogo

[jarecki500]

no bo nie ma jeszcze nawet 300tys!!!!
a że było mało 2,9 na niemieckiej taxi to od ciebie sie dowiaduje...
zapewne 2,2 było więcej ale 2,9 też nie było mało...

silnik 290TD z nie szedł zazwyczaj tak czesto do taxi wiec wiecej znajdziesz zadbanych cywilnych egzemplarzy

a tu sam podałeś kolejny powód dlaczego bardziej warto poszukać 2,9 niz 2,2

[fabek]

merlinku, zmienisz zdanie jak wybierzesz się na wakacje i auto bez przyczyny zdechnie, powiedzmy 2000km od domu. wtedy zapomnisz szybko ile zaoszczędziłeś i jak mało auto pali. lucas to kaszana i niewypał, Mercedes-Benz tak szybko odciął się od tego francuskiego producenta jak szybko wpadł na pomysł kooperacji z Żabojadami.

pisałem już słowa mojego kolegi mechanika z ASO, że naprawa lucasa czasem polega na uszczelnieniu, a czasem wywaleniu całych bebechów, a wtedy naprawa kosztuje 1/3 wartości auta albo więcej i nie ma co ukrywać, ale 2.2d były najbiedniejsze ze wszystkich W210.

[kamil9856]

A jak jest z pompami w 3.2 CDI mocno awaryjne??

[jjankiello]

Przede wszystkim w CDI nie ma czegoś takiego jak pompa wtryskowa

Jest tylko pompa wysokiego ciśnienia paliwa, która pompuje paliwo do listwy, do której podłączone sa wtryski i to one w odpowiedniej sekwencji się otwierają i zamykają, dostarczając paliwa do komory spalania...
I w CDI to raczej wtryski potrafią więcej kasy wyciągnąć z portfela, ale to wszystko zależy od sposobu eksploatacji. Dobre paliwo i mało przestojów auta = bezawaryjne setki tysięcy km.

Sama pompa ciśnienia, jak i sama listwa wysokiego ciśnienia może z czasem zacząć się pocić lub cieknąć i trzeba uszczelniać, bo w końcu sterownik silnika wywali błąd ciśnienia paliwa...
Czasem padnie sam czujnik ciśnienia paliwa...
Generalnie CDI nie są takie złe - w zasadzie jakby powywalać kupę czujników, przepływek, EGR i inne katalizatory, to te silniki byłyby nie do pobicia...

[merlin]

zmienisz zdanie jak wybierzesz się na wakacje i auto bez przyczyny zdechnie, powiedzmy 2000km od domu. wtedy zapomnisz szybko ile zaoszczędziłeś i jak mało auto pali.

No cóż takich obaw nie mam ;-) Kilkukrotnie byłem nim poza granicami kraju, czasem po kilka tys km i żadnych problemów nie ma.

lucas to kaszana i niewypał, Mercedes-Benz tak szybko odciął się od tego francuskiego producenta jak szybko wpadł na pomysł kooperacji z Żabojadami.

2,2 tłukli 7 lat -od 93r w C klasie do 98r w E klasie wiec raczej tak szybko sie nie wycofali bo inne wersje silnikowe w niezmienionej formie robili zdecydowanie krócej ! .
Pomijam fakt że jednostek 2,2 jest najwięcej na rynku i był bodajze najdłużej produkowanym motorem. Pozatym Lucas został wykupiony przez Delphi i nikt sie od nikogo nie odcinał...http://www.wachowiak.pl/autoryzacje/22

[jarecki500]

a jak ty niby dbasz o pompe??? modlisz się o bezawaryjnośc???
bo bez przesady... można dbać o czystość czy naprawy bieżące które nie robione na czas powodują szybsze zużycie innych części...
ale do cholery wytłumacz mi jak dbasz o pompe????
i przestń opowiadać bzdury - jak dbasz tak masz...
akurat nie w tym wypadku...

[merlin]

Ty sie czepiasz jak zwykle jarecki500 :-)
Leje dobre paliwo Shella ,oleje i filtry oraz naprawy na bieżąco. Zielonego mazutu z kutrów i bio nie leje.No i kupiłem auto cywila od Niemca z jakąs tam historia serwisową i pewnym przebiegiem.

[tonidriver]

Fama o felernym lukasie jednak jest. Jakoś nikt nie stęka na temat 2,9 lub 300td :-/

[jarecki500]

ale są tacy co próbują nas przekonać że lucas jest wręcz lepszy od bosha no bo: "czym się różnią?"