Forum Mercedes E klasa W210

Witam.Mam problem w postaci wody w bagażniku po prawej stronie.Odchyliłem wykładzine i zobaczyłem wężyk gumowy który biegnie w stronę tylnych drzwi.Mam pytanko ,może ktoś wie co to za wężyk i gdzie idzie , bo prawdopodobnie z niego wydobywa się woda.

Witaj idzie on od wlewu paliwa do podlogi , ja osobiscie kupilem w ASO koszt 26zl i teraz jest sucho ;-)

widzewiak1910 pisze:Witam.Mam problem w postaci wody w bagażniku po prawej stronie.Odchyliłem wykładzine i zobaczyłem wężyk gumowy który biegnie w stronę tylnych drzwi.Mam pytanko ,może ktoś wie co to za wężyk i gdzie idzie , bo prawdopodobnie z niego wydobywa się woda.

Zobacz tutaj: viewtopic.php?t=8506

Jakieś 2 tyg. temu po kilku dniach intensywnych opadów deszczu też na wykładzinie po prawej stronie zauważyłem wodę. Zdjąłem boczek i stwierdziłem,że wąż przelewowy od wnęki tankowania wysunięty był z podłogi z przelotki plastikowej zakończonej kawałkiem rurki i dlatego woda nie mogła odpłynąć pod podłogę, a zaślepki gumowe w podłodze z 3 otworkami były niedrożne od syfu .

Witam. Ja mam taki problem w kombi ze woda dostaje w "dolny" zamek klapy bagaznika i tam sobie stoi a zamek klapy juz sie rudy robi. Skad moze sie tam brac ?

b4rth3zz pisze:Witam. Ja mam taki problem w kombi ze woda dostaje w "dolny" zamek klapy bagaznika i tam sobie stoi a zamek klapy juz sie rudy robi. Skad moze sie tam brac ?

Witaj.
Sprawdź po otworzeniu klapy i podniesieniu jej do góry, czy nie ma liści lub innego brudu przy uszczelce nadwozia.
Ostatnio miałem tak podobnie w bagażniku, po dokładnym wyczyszczeniu jest OK.
Pozdrawiam.

no kurcze właśnie sprawdzałem i uszczelki są czyste
a tak to wyglada:

Jeżeli uszczelki są czyste to poczytaj tam, gdzie podpowiada grzegorz2404 (trzeci post od góry na tej stronie).
Musisz sprawdzić po kolei

Witam
Nie będę robił kolejnego tematu od wody, wiec dopisze się tutaj choć mój problem nie dotyczy bagażnika :-)

Moje auto niestety stoi 4 tygodnie a w następnych dwóch jest intensywnie użytkowane. Po ostatnim 4 tygodniowym postoju auto odpaliłem i sobie jadę ;-) Piękna pogoda w Gebelsowie i oczywiście Stau. Stałem tak długo, że postanowiłem się przewietrzyc. Wychodzę z auta patrze od przodu pod spód a tam ostro woda kapie na wysokości skrzyni biegów. Wystraszył się, że to płyn chłodniczy ale komputer nie zgłaszał niedoboru a pod korkiem tez dobrze wyglądało. Zrobiłem tak 600km zanim do domu na kanał dotarłem.
Kiedy wszedłem pod auto mym oczom ukazały się dwa odprowadzenia wody po jeden i drugiej stronie skrzyni biegów. Z tyłu auta tez kapalo ale nie zlokalizowalem odprowadzen.
Jeśli zrobiłem 600km i woda nadal " lała " się po dwu godzinnym postoju to musiało jej być sporo :-(

Pytanie: którędy się dostała i gdzie jej się tyle zebrało?
Może trzeba coś wyczyścić?

Pozdrawiam

Jechałeś z klimą, resztę dopowiedz sobie sam.

Ja zawsze jeżdżę z klima ;-) ale żeby też się lało na wysokości mostu?