E280 4 Matic 97 LPG
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
W tygodniu była walka z wentylatorami klimy. Temperatura silnika ok, klima klimiła ale wentylator nie włączał się nawet przy 34 stopniach z klimą na max. Pomiar miernikiem i wentylator nie ma przejścia. Na forum jest opis jak to zrobić. Polecam wszystkim. Wentylator ma uzwojenie pancerne, tylko szczotki się zawieszają. Niestety nie znalazłem nic poniżej 350zł. Cała naprawa mnie wyniosła 40zł i 4h roboty. Polecam. W "międzyczasie" wymieniłem pompkę od spryskiwaczy - jakiś debil zamiast wydać parę dyszek na nowy, sztukował ją rurką aluminiową. Sklejanie aluminium z plastikiem....
WDB2102811X000769
ja pier...slaw2000 pisze:jakiś debil zamiast wydać parę dyszek na nowy, sztukował ją rurką aluminiową. Sklejanie aluminium z plastikiem....
a nowa z HP 46zl w detalu kosztuje. DEBIL który to robił więcej czasu i pieniędzy zmarnował na "sztukę" jaką odstawił niż by fabrycznie nowy produkt tam wsadził.
Jesteś z Poznania - wiesz gdzie jest Suchy Las. Przejedź się tam - 60% poznańskiej giełdy części to ekipy stamtąd - znajdź gdzieś jakiegoś angola którego rozbierają na części i patrosz bo to latanie (od allegro do sklepów on-line i z powrotem cię wykończy). W przypadku napędów 4x4 ważna jest geometria całego układu jezdnego. Jedna oberwana poduszka silnika czy skrzyni i skręca się dany element powodując miliony problemów. Sprawdź i zrób każde mocowanie i tłumienie całego układu napędowego - to powinno wyeliminować wszelkie niepokojące dźwięki i odgłosy dobiegające z niego a przede wszystkim oszczędzi Ci kasy na pseudofachowców którzy już czekają żeby cię kroić za wymiany. To nie jest samochód terenowy żeby to było styrane i zmielone walką w terenie - żeby zniszczyć takie mechanizmy jak quattro czy 4Matic trzeba się na prawdę postarać.
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
No powoli idziemy ku końcowi. Zmieniłem dolny, lewy wahacz i prawą zwrotnicę. Kąt wyprzedzenia lewego sworznia wrócił na miejsce. Kąt pochylenia prawego koła dalej jest do dupy - niestety doszedł jeszcze koszt łożyska. Zwróciłem mechanikowi uwagę że poprzedni właściciel zmieniał lewy dolny i prawy górny wahacz. Zmiana lewego, dolnego pomogła. Popatrzał na prawy górny i mówi że to jakiś wynalazek. Klosiak wymienił 2 wahacze na jakieś cudaczne. Jestem umówiony na 2 września. Zostały jeszcze opony, przewody hamulcowe i to wycie przy 30-40km/h.
WDB2102811X000769
slaw2000, to z tego co piszesz o wahaczach i innych rzeczach to zaczynam podejrzewać, że mechanicy, którzy wtedy robili samochód musieli mnie oszukiwać (a dokładniej to jeden z nich bo się okazał suma sumarum niezłym kombinatorem) :-/ O ile jeszcze są tam części, które oni wkładali. W zasadzie to w pewnym momencie przestało mi się podobać to co z nim wyczyniali i się od nich wyniosłem. Teraz wychodzi szydło z worka. Potem były już tylko serwisy u Pana Tadeusza (noc). Ale to raczej przeglądy bo nic się innego nie psuło w tym czasie...no możne poza walka z podciśnieniami i przepływomierzem.
W każdym razie - jesteś wytrwały :-) Ja przy tylu usterkach chyba bym od razu sprzedał w całości albo na części. Ja tylu problemów z nim nie miałem.
W każdym razie - jesteś wytrwały :-) Ja przy tylu usterkach chyba bym od razu sprzedał w całości albo na części. Ja tylu problemów z nim nie miałem.
No to już grubo przekroczyłem 8 tysi. Teraz była wymiana oliwy w automacie, wymiana wszystkich! łożysk w reduktorze i założyłem sobie hak - oryginalny, wypinany. Autko jedzie ciszej, szczególnie na większych prędkościach. Chociaż skrzynia potrafi lekko szarpnąć przy redukcji na najniższy bieg. Jednak tylko, gdy ostro zapierdzielam i hamuję do praktycznie 0 - tak, jakby się gubiła. Przy spokojnej jeździe jest OK. Wymieniłem górny, prawy wahacz i koło dalej pochylone. Na razie ocena na oko - jeszcze nie byłem na geometrii. Mój mechanik mówi żeby jeszcze raz wymienić zwrotnicę. Dzisiaj pierwszy raz jechałem po autostradzie koło 200 i przyśpieszałem na maksa przy wyprzedzaniu. Zaczyna mi się to podobać. Kasa włożona przepadnie bezpowrotnie ale robię dla siebie i trochę ma mi posłużyć. W międzyczasie kupiłem sobie łódeczkę z silnikiem Hak jest, teraz tylko przyczepka i wszystkie zaplanowane zabawki na ten rok kupione.
WDB2102811X000769
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości