Strona 2 z 6

: 5 lis 2010, o 20:00
autor: stanleym210
Paszczak Junior pisze: Ale w jaki,skoro wycieków nie widać.
To tylko moja hipoteza,że układ mógł się zapowietrzyć.Wysunięty tłoczek pod osłoną gumową przeważnie koroduje bo stara guma jest dziurawa albo nieszczelna.jeżeli go wepchnąłeś w głąb zacisku i np. częścią skorodowaną opiera się o uszczelniacz to mógł się układ zapowietrzyć.

: 5 lis 2010, o 20:03
autor: Paszczak Junior
stanleym210 pisze:jeżeli go wepchnąłeś w głąb zacisku i np. częścią skorodowaną opiera się o uszczelniacz to mógł się układ zapowietrzyć.
to lipa bo będzie trzeba cały zacisk rozebrać :-/ na dodatek nie długo mam przegląd, nie zdążę mechanika załatwić :cry:

: 5 lis 2010, o 20:19
autor: stanleym210
Spróbuj na razie układ odpowietrzyć, a płyn w zbiorniczku był/jest?

: 5 lis 2010, o 20:24
autor: Paszczak Junior
stanleym210 pisze:Spróbuj na razie układ odpowietrzyć, a płyn w zbiorniczku był/jest?
ok,spróbuje odpowietrzyć, a co do płynu to jest i był w zbiorniczku

: 5 lis 2010, o 20:29
autor: bartpol1
wcisnołes tłoczki co spowodowało , ze stary kiepski płyn cofnoł sie i jest w pompie hamulcowej w zbiorniczku napewno płynu przybyło prawda ? Przeprowadzajac odpowietrzanie wylejesz stary kiepski płyn z układu

: 5 lis 2010, o 20:32
autor: tomeks215
Odpowietrzyć zawsze zdążysz. Pojeździj pochamuj powinno wrócić do normalnośći. Jak masz rant na tarczy, to klocek w początkowym okresie nie hamuje całą powierzchnią tylko po rancie najczęściej tym wewnątrz tarczy. Dlatego masz miększy pedał

: 5 lis 2010, o 20:32
autor: Paszczak Junior
bartpol1 pisze:w zbiorniczku napewno płynu przybyło prawda ?
tak przybyło,jest równo na max

: 5 lis 2010, o 20:35
autor: bartpol1
tomeks215 pisze: Jak masz rant na tarczy, to klocek w początkowym okresie nie hamuje całą powierzchnią tylko po rancie najczęściej tym wewnątrz tarczy. Dlatego masz miększy pedał
eeee.... co najwyzej slabe ma hamulce , a pedałem jego twardoscią by to mialo związek ?? to ja nie wiem ;-)

: 5 lis 2010, o 20:47
autor: Paszczak Junior
bartpol1 pisze: a pedałem jego twardoscią by to mialo związek ?? to ja nie wiem
no ja też nie wiem jaki może to mieć związek z twardością pedału,tomeks215 mógłbyś coś bliżej opowiedzieć jaki to ma związek

: 5 lis 2010, o 21:06
autor: tomeks215
Taki ma związek że przy kiepskiej tarczy spotykałem się z efektem miękkiego pedału. Masz taki efekt jakby klocki byłu z miękkiego materiału. Zobacz stare klocki jak po wewnętrznej stronie mają okładziny zaokrąglone. To od zużycia tarcz. Nowy klocek nim dotrze sie pracuje tylko tą wewnętrzną powierzchnią. Hamule też wtedy są słabsze.
Zrób kolego kilkanaście kilometrów częśto hamując jak pedał nie wróci do normalności spróbujesz odpowietrzyć, ale jak pisałeś, że tylko wymieniłeś klocki nie było wycieków, nie powinno się nic zapowietrzyć.

Także kolego jutro na miasto ;-) jeździj hamuj i zdaj potem relację czy wszystko O'k

: 5 lis 2010, o 21:27
autor: seburaj
stanleym210 pisze: To tylko moja hipoteza,że układ mógł się zapowietrzyć.Wysunięty tłoczek pod osłoną gumową przeważnie koroduje bo stara guma jest dziurawa albo nieszczelna.jeżeli go wepchnąłeś w głąb zacisku i np. częścią skorodowaną opiera się o uszczelniacz to mógł się układ zapowietrzyć.
z całym szacunkiem, ale to dosc naciągana teoria :-)

owszem, loczek ma tendencje do gnicia, jezeli guma osłonowa jest nieszczelna...
jednak gdyby tak sie stało jak piszesz (wcisniecie tłoka powyżej granicy korozji) to w miejsce zapowietrzenia pojawiłby się najpierw WYCIEK

jeżeli go nie ma, to raczej nalezy przychylić sie do wersji Kolegów, że klocek opiera sie na rancie tarczy (można było przy montażu delikatnie podpiłowac pilnikiem) i "miękki pedał" za chwile sie wyjaśni :mrgreen:

a tak wogóle - nie wiem jak robicie, ale ja do tej pory po zakupie auta (generalnie były to terenówki) pierwsze co robiłem, to demontowałem zaciski (wszystkie), wyciskałem tłoczki (kompresor + szmata, uwaga, bo może zrobić krzywdę) i weryfikowałem stan tłoczków... po czym skorodowane szlifowałem lub wymieniałem (jezeli wżery były zbyt głębokie) a zaciski składałem na nowych repereturkach i wazelinie technicznej (reperaurki kosztują napradwdę drobne pieniądze, np. Frenkit - no chyba, ze w MB jest inaczej ;-) )

: 5 lis 2010, o 21:43
autor: Paszczak Junior
tomeks215 pisze:Także kolego jutro na miasto ;-) jeździj hamuj i zdaj potem relację czy wszystko O'k
dobrze,pojeżdżę i pohamuje,zdam relację jutro czy się poprawiło

dzięki :!:

: 6 lis 2010, o 00:44
autor: harzol
Spokojnie nie panikuj,troche pojezdzisz i bedzie normalnie.Bez zadnego odpowietrzania...

: 6 lis 2010, o 07:33
autor: stanleym210
seburaj pisze:klocek opiera sie na rancie tarczy (można było przy montażu delikatnie podpiłowac pilnikiem)
Bez urazy ale podpiłować pilnikiem to można raczej paznokcie, a nie ranty tarczy.Jeżeli już to delikatnie małą szlifierką kątową,a najlepiej oddać komuś kto zajmuje się przetaczaniem tarcz hamulcowych.Każda nierówność na tarczy po piłowaniu czy szlifowaniu spowoduje bicie tarczy i skoki pedału hamulca podczas hamowania.

: 6 lis 2010, o 08:16
autor: seburaj
miałem na myśli minimalne podpiłowanie klocka na skrajni - tam gdzie spotyka sie z wypracowanym rantem tarczy, a nie obróbkę samej tarczy :lol: