Wykańcza przepływomierze.

Flashman · Post autor: **Flashman** » 11 lis 2008, o 20:18

Witam Wszystkich!
Posiadam okulara 200E z cyklonem LPG. Prod. '97, sedan.
Miesąc temu autko rano nie zapaliło (rozrusznik kręcił, etc.) Zaprośiłem Pana X z komputerkiem, stwierdził: przepływomierz. Zamówiłem na allegro oryginał bosch'a, zamontowałem. Autko przemówiło. Szczęście nie trwało długo bo tylko dwa tygodnie. Znowu zaprosiłem Pana X, diagnoza ta sama. Długo nie myśląc nabyłem kolejny używany Bosch'a, chodził tydzień

. Auto było mi badzo potrzebne więc pobiegłem do sklepu po zamiennik Krafta. Na nim nawet nie odpalił

Jeżeli ma to jakieś znaczenie to instalacja LPG jest sekwencyjna, z tego co zauważyłem to jest "wpinka" od gazu do sondy i przepływomierza.
Sprawdzałem jeszcze (dopiero po przep. Krafta) czy wogóle dochodzi paliwo na listwe, NIESTETY NIE. Załamka. POMOCY!

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 11 lis 2008, o 20:26

przeciez to prosciutki silniczek , przpływomierze kupiłes nowe czy uzywane , sadze ze uzywane , szczescie trwa bardzo krotko:))) zamienniki krafta sa dobre , wpinka od gazu do sondy to rozumiem , wpinka od gazu do przepływomierza ??? po co??? gdzie sprawdzałes paliwo na listwie czy dochodzi??? jak??? to pewnie nic powaznego:) bez załamki , trzeba by było sprawdzic napiecia na kostce od przepływki czy czasem nie dostaje za duzego napiecia , po załozeniu przpełymowierza krafta powinienies odpiac akumulator na chwile i dopiero odpalic po chwili od przekrecenia kluczyków , stare przepływki jakbys wyrzucał chetnie wezme do testów pokryje koszta ,

Flashman · Post autor: **Flashman** » 11 lis 2008, o 20:39

Przepływomierze były używane. Ten pierwszy odesłałem bo był na gwarancji, ten drugi mam i nie wiem co robić bo też jest na gwarancji, ale nie chce wyjść na idiote, lub naciągacza. Wkońcu chlopu puszczą nerwy. Ten ze sklepu też chce zwrócić

Jak sprawdzałem czy dochodzi paliwo? poluzowałem przewód paliwowy przed listwą i "kęciłem", kapneła kropelka, zero jakiegoś ciśnienia, a raczej być powinno. Akumulatora nie odpinałem. Czy to jest przyczyna że nie załapał na krafcie? Obydwa Bosch'e startowały bez odpinania aku.

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 11 lis 2008, o 20:43

nie odpiecie moze byc przyczyna , no kropelka troche mało

sa dwa wezyki sprawdziłes ktory jest zasilajacy a ktory powrót , pod siedzeniem kolo akumulatora masz przekaznik on jest od pompy zrob zworke i na krotko załacz pompe , pompa powinna zaczac pracowac , albo pompa , albo przekaznik , albo zapchany filtr

[ Dodano: 2008-11-11, 20:45 ]
a moze gazownicy zmajstrowali jakis patent z odłaczaniem pompy i sie zastała , z instalacji lpg rzaden kabel nie ma prawa isc do przepływomierza

Post autor: **fabek** » 11 lis 2008, o 20:52

na benzynie dobrze pracuje?

Flashman · Post autor: **Flashman** » 11 lis 2008, o 21:00

odkęcałem obydwa, jeden po drógim. Zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego auto nie odpalało z odpiętym przepływomierzem. Powinien być chyba jakiś tryb awaryjny?? Za każdym razem przeprowadzałem taką próbe. A po założeniu Bosch'a od pierwszego przekręcenia odpalił. Na krafcie przy pierwszym przekręceniu jakby załąpał i zgasł, potem to juz nic. Filtry wymieniałem wszystkie. Pompka raczej pracowała regularnie gdyż auto czesto jeździ na krótkich dystansach i zanim sie zagrzeje i przełonczy (ustawiona dość wysoka temp.) to jest juz gaszone.

[ Dodano: 2008-11-11, 21:01 ]
Zaznaczam ze teraz wogóle nie odpala na ŻADNYM z przepływomierzy. Ani na benzynie ani na gazie.

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 11 lis 2008, o 21:06

odłacz aku na jakis czas i załcz ponownie skasuj błedy zworka w złoczu w pin 1 i4

[ Dodano: 2008-11-11, 21:08 ]
sprawdz czy leci to paliwo wezami jak zmostkujesz przekaznik

Post autor: **noc** » 11 lis 2008, o 21:45

Ciemność widzę ciemność.Wszystkie benzyny merca
podkreślam wszystkie,zapalają bez przepływomierza.
Jest im do rozruchu niepotrzebny po chwili będą się
dziwnie zachowywać,ale również będą chodzić.
Oprogramowanie działa tak.że jeżeli przepływomierz
pokazuje wartość nieprawdopodobną to sterownik
odrzuca ją,a posługuje się wartością średnią dla takich
to a takich obrotów i temperatury.Samochód jedzie
jak na filmie z jaskiniowcami,ale zawsze ma dojechać do ASO.

Post autor: **fabek** » 11 lis 2008, o 21:46

tutaj nie chodzi o przeplywomierz. przyczyna bedzie zupelnie inna.

Post autor: **noc** » 11 lis 2008, o 21:52

fabek pisze:tutaj nie chodzi o przeplywomierz. przyczyna bedzie zupelnie inna.

Wiem,ale nie jestem wróżką.Za mało konkretnych
uwag żeby można było od czegoś po za pompą zacząć.

Post autor: **fabek** » 11 lis 2008, o 21:59

najpierw to bym podpial pod star diagnosis, jezeli nic nie wykaze to jest klopocik i trzeba po "sznureczku" szukac czy paliwo dochodzi, jakie cisnienie. takze powietrze, moze jakas przepustnica sie zaciela, to moga byc rozne przyczyny. poza tym posprawdzac wszystkie przewody podcisnieniowe.

Post autor: **noc** » 11 lis 2008, o 22:02

Gdyby wszyscy najpierw jechali na SD to nie było by
o czym pisać.A tak jaka radocha.A serio pod prawie
każdy post należałoby podpiąć porządne kody SD.

Flashman · Post autor: **Flashman** » 12 lis 2008, o 17:49

Zworkowanie pomki paliwowej nie pomoglo, założe się że jak założe nowy przepływomierz Bosch'a to odpali. TYLKO JAK DLUGO POCHODZi??:(

windykatorek · Post autor: **windykatorek** » 12 lis 2008, o 17:52

miałes zrobic zworke zeby zobaczyc czy paliwo leci , tylko tyle to miało pomóc , niewazne jaki masz przepływomierz i czy go masz , paliwo powinno leciec

Flashman · Post autor: **Flashman** » 15 lis 2008, o 16:32

po podłączeniu auta do SD uzyskałem następujące informacje: żadnych błędów poza wskazaniami przepływomierza. Zaznaczam że auto nie pali, natomiast przepływomierz pokazuje b.dużą ilość dostarczanego poietrza, tzn. tak jakby pracował na wysokich obrotach, tylko że nie pracuje wogóle. hmmmm????? :-/

Wykańcza przepływomierze.

Wykańcza przepływomierze.

Kto jest online