Czesc !
Zaloże nowy temat w tym dziale (bo w innym umarl) z nadzieją że może ktoś okaże się czarodziejem i tym razem wskaże mi odpowiedni kierunek do ktorego mam podąrzać by ujarzmić sytuację!
Dodam ze ów wspomniany świst dochodzi na wysokości lewego podszybia , nóg kierowcy, a dochodzi on jadąc w momencie lekkiego skrętu w lewo. W prawo jest ok ! A na postoju wydaje się być cicho !
By wyeliminować osprzęt silnika zdjąłem pasek wielorowkowy lecz świsty nie ustały ...
Rwe sobie już włosy z głowy ... bo nie mam pomysłu co mogłbym jeszcze sprawdzić..
Świst przy skrecie w lewo !
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
abramm pisze:By wyeliminować osprzęt silnika zdjąłem pasek wielorowkowy lecz świsty nie ustały ...
Nie od tej strony zacząłeś .
Należy najpierw sprawdzić na postoju czy śwista. Uruchamiasz silnik dodajesz gazu puszczasz i słuchasz .Póżniej należy pokręcić kierą w obie strony dodawając i puszczając gaz .Jeśli świstów nie ma ,to pozostaje tylko zainteresować się układem kierowniczym i kołem lewym , gdyż twierdzisz że to lewa strona.Ja bym obstawiał łożysko ,obcieranie koła itp.
E300TD S210 AVANTGARDE 98
WDB2102251A812339
E280 CDI W211 AVANTGARDE 05/06
WDB2110201A869317
(Oo\=*=/oO)
WDB2102251A812339
E280 CDI W211 AVANTGARDE 05/06
WDB2110201A869317
(Oo\=*=/oO)
Na postoju jest ok !
Zrobiłem test (obawiam się że za to zostane skarcony) - jadąc wrzuciłem N (...) i kręciłem kierownicą , w momencie jak obroty spadły do jałowych nie było świstu jednakże gdy obroty utrzymywałem na poziomie 1500rpm jadąc luzem i kręcąc prawo lewo świsty wróciły...
Próbowałem w jakimś stopniu poruszać samym silnikiem by ewentualnie spenetrować fonicznie jakieś zmiany dochodzące z kolektora wydechowego etc. Lecz skurczybyk ani drgnie... i z próby na postoju nici ...
Zrobiłem test (obawiam się że za to zostane skarcony) - jadąc wrzuciłem N (...) i kręciłem kierownicą , w momencie jak obroty spadły do jałowych nie było świstu jednakże gdy obroty utrzymywałem na poziomie 1500rpm jadąc luzem i kręcąc prawo lewo świsty wróciły...
Próbowałem w jakimś stopniu poruszać samym silnikiem by ewentualnie spenetrować fonicznie jakieś zmiany dochodzące z kolektora wydechowego etc. Lecz skurczybyk ani drgnie... i z próby na postoju nici ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 5 gości