Czyszczenie wtryskiwaczy

Paliwa alternatywne - gaz, oleje, oraz instalacje zasilające i wszystko co z tym związane.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Leszek304
Posty: 1226
Rejestracja: 8 wrz 2011, o 15:16
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post autor: Leszek304 »

Najzdrowsze jest wyczyszczenie na stole. Czyszczenie za pomocą JCT ma sens przy niewiele zabrudzonych wtryskach. Ja osobiście gdybym miał możliwość to wyjąłbym wszystkie wtryski, zamontował do maszynki którą sprawdzało się wtryski i wtedy przelał przez nie Diesel Spulung. Wówczas syf tylko i wyłącznie wylatuje i już nie wraca w żaden sposób.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
badmojo
Posty: 32
Rejestracja: 6 sty 2013, o 15:22
Lokalizacja: Łódź

Post autor: badmojo »

jacekm7 pisze:czyli nie jest to zbyt zdrowe dla silnika zwłaszcza CDi
Tego nie napisałem. Nagar, który jest rozpuszczany pochodzi z produktów ropopochodnych, więc on raczej szkody nie zrobi.
C220 CDI/99 Elegance Selection
(Kombi)(Tiptronic 722.6) Chip-150PS
WDB2021931F931685
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Długo obserwowałem ten temat i wreszcie Kolega wypowiedział właściwą opinię o metodzie chemicznej.
Działa pięknie, daje wspaniałe, ale krótkotrwałe rezultaty.Przy wtryskach które przeszły swoje, efekt jest pozorny, aczkolwiek organoleptycznie zauważalny.
Dlaczego?
Końcówka wtrysku to stożkowa iglica bijąca jak młot pneumatyczny w gniazdo.Oba elementy wykonane są ze szlachetnych stali.Dalej jest otworek lub kilka kierujących strumień paliwa.
Filtr paliwa nawet 0,1 mikrometra przepuszcza cząstki mniejsze i one dostają się między iglicę a gniazdo.Zostają tam miażdżone, wbijane w powierzchnie i po czasie tworzą na przylgniach mikro wgłębienia.Przelatujące przez otworki mikro-cząsteczkami z czasem je powiększają.Od strony komory spalania z kolei następuje powstawanie narostu osadów zatykających otworki.
Po użyciu chemii rozpuszczającej na przylgniach iglica - gniazdo są dziury jak mikro wulkany, a oczyszczone otworki mają już średnice rozkalibrowane.
Silnik otrzymuje większą dawkę paliwa i pracuje miękko, cicho.
Pali więcej.Poprzez otworki (powiększone) gazy spalinowe dostają się wyżej niż powinny i powodują po pewnym czasie przyspieszone osadzanie się elementów twardych na powierzchni iglicy i gniazda.To przyspiesza degradację wtryskiwaczy.
Reasumując użycie preparatu chemicznego obliguje już klienta do stałego jego używania.
Przerwanie takiej kuracji spowoduje "zapaść" wtrysków.

Oczywiście to moja prywatna opinia oparta na kilku zagranicznych artykułach.
Proszę nie cytować.

Chemia tego typu powinna być stosowana zapobiegawczo na świeżych wtryskach.
Oczywiście także w przypadku zalania auta niewłaściwym lub słabej jakości paliwem.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
mesio14
VIP
Posty: 4170
Rejestracja: 9 maja 2009, o 12:46
Lokalizacja: pleszew

Post autor: mesio14 »

Zaraz się znajdą mądrale , co mają lepsze stwierdzenie :hyhy:

[ Dodano: 2013-01-11, 20:07 ]
Nikt nic, cisza jak po burzy :hyhy:
E 270 CDI 2000r, lift, manual
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

OT.
Tak jak napisałem, długo obserwowałem, trochę poczytałem i dopasowując do własnego doświadczenia i wiedzy opisałem.
Nie wszyscy ze mną muszą się zgadzać.Jeżeli ktoś sensownie zaprzeczy moim dywagacjom, to jestem skłonny podjąć rzeczową dyskusję opartą już na faktach i cytatach.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
mesio14
VIP
Posty: 4170
Rejestracja: 9 maja 2009, o 12:46
Lokalizacja: pleszew

Post autor: mesio14 »

Wszystko się zgadza ,nic dodać nic ująć
E 270 CDI 2000r, lift, manual
Awatar użytkownika
tonidriver
Posty: 9114
Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tonidriver »

Dlatego na każdym preparacie jest napisane że zalecają stosowanie co xxx km
Awatar użytkownika
mesio14
VIP
Posty: 4170
Rejestracja: 9 maja 2009, o 12:46
Lokalizacja: pleszew

Post autor: mesio14 »

No przecież musi tak być napisane , żeby firma istniała , że trzeba operacje powtórzyć co jakiś czas :orany:

[ Dodano: 2013-01-12, 18:19 ]
Ja nie mogę ,wszyscy zregenerowali wtryski po dodaniu eliksiru, :hyhy:
E 270 CDI 2000r, lift, manual
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Mam materiały na temat tego urządzenia LM(bodajże Jet Clean),oraz testy,czyli ich wyniki.Jeśli wtryskiwacze są zanieczyszczone tylko,a nie zużyte,ten zabieg ma sens,silnik chodzi po zabiegu ciszej,lepiej odpala,spada zużycie paliwa.Stosuje się go zazwyczaj w układach wtryskowych Common rail.Jest preparat LM(innych firm też),który wlewa się bezpośrednio do filtra paliwa zakręca go i odpala i trzyma się silnik na wolnych obrotach(to też jest dobre),poza tym przy silnikach z i bez common rail skuteczne są także preparaty wlewane do zbiornika,ale na efekty zazwyczaj trzeba długo czekać.
phantom WDB210004 1A 148308
Awatar użytkownika
elspasoo
Posty: 2574
Rejestracja: 6 lip 2008, o 15:53
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: elspasoo »

noc, czy możesz podlinkować kilka z opisywanych artykułów. Prawdę mówiąc sam jestem ciekawy.
Jest CLS 55 AMG'06 ,W124 220E'92 , Smart FF. Ex: CLS55 AMG'05; W251 320CDI '06;W211 320CDI V6 Eleg.7G '06;W169 180Cdi '05 autotronic; W202 250TD'97 Eleg, S210 300T TD'97 Ava, S124 300D'92, W201 2,OD, W124 260E'88 ,W124 200E'87...
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

czyszczenie wtryskiwaczy

Post autor: PhantomASA1 »

Tak,puenta przeprowadzających test była taka.---Wielu ludzi niepotrzebnie wymienia wtryskiwacze,myśląc,że są zużyte,wystarczyło tylko poddać cały układ wtryskowy czyszczeniu przez aparaturę,by silnik odżył.Gdy będę miał trochę czasu,to znajdę te materiały.Sam osobiście już przekonałem się na własnej skórze jaka moc jest w chemii.Musi to działać,jeśli urządzenie wpina się w układ wtryskowy,silnik chodzi tylko na specjalnym preparacie(nie na paliwie,które jest w zbiorniku),wszystkie zanieczyszczenia są wychwytywane przez filtr znajdujący się w urządzeniu.Silnik o ile dobrze pamiętam chodzi na wolnych obrotach ok.pół godziny.Nie pamiętam,ale testowi poddany był chyba silnik common rail.

[ Dodano: 2013-01-20, 13:22 ]
Kawa na ławę.----Jet Clean LM----Urządzenie posiada 5 programów czyszczenia silników Diesla i benzynowych.Jednym z zastosowań jest czyszczenie układu wtryskowego,ale nie jedynym.Poza tym----- czyszczenie turbo,płukanie baku z osadów,czyszczenie dolotu.------Czyszczenie układu wtryskowego,zabieg trwa ok.20 minut.Wykorzystywany jest preparat LM wymieszany z ON(skład jest tajemnicą LM),jest całkowicie nieszkodliwy dla silnika,katalizatora oraz filtra DPF.Na czyszczenie układu wykorzystuje się ok.0.3 l preparatu.Aparat jest podłączany do instalacji elektrycznej(zasilanie) i paliwowej auta,wszystkie zanieczyszczenia ,osady,pozostają w urządzeniu.----Testowi poddany był silnik 1.9 TDI Skody Octavii o przebiegu 171 tyś km,który zaczął chodzić głośno, twardo i dymić.WYNIKI TESTU---głośność na biegu jałowym(zimny silnik)52.5 dB przed oraz 52.2dB po.---to samo na gorącym silniku ,50.7--50.2.--Zużycie paliwa z 6.1 spadło do 5.9l/100 km.Dymienie przy rozruchu ,przed widoczne gołym okiem,po niezauważalne.Można wysunąć wniosek,że zabieg pomaga,gdy zauważy się twardą pracę jednostki,dymienie.Jest szczególnie rekomendowany do silników CR,ale pomaga też starszym systemom wtrysku.Naturalnie urządzenie nie regeneruje układu wtryskowego,jeśli układ ,wtryskiwacze, są mechanicznie zużyte,to, to nie pomoże.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2013, o 22:46 przez PhantomASA1, łącznie zmieniany 1 raz.
phantom WDB210004 1A 148308
ufoludek
Posty: 45
Rejestracja: 30 lis 2008, o 15:52
Lokalizacja: katowice

Post autor: ufoludek »

Witam.Przeczytałem wszystkie posty na temat czyszczenia wtryskiwaczy i stosowania tych różnych preparatów i tutaj zgadzam się zupełnie z kol. Noc.Przecież jak coś jest zużyte to jak można to naprawić jakimś specyfikiem .Moim zdaniem może to pomóc na chwilę a oprócz tego dochodzi jeszcze sugestia. Kiedyś np.był taki specyfik do regeneracji akumulatorów o nazwie motodoktor.Po wlaniu do aku miał go uzdrowić/naprawić/.Ja moim 3.0 d jezdżę 5,5 roku i jak na razie nie stosuję żadnych specyfików i nie narzekam na pracę silnika chociaż pewnie wtryski należało by wymienić bo ja zrobiłem na nich ok. 300.000 km a nie wiem ile miały wcześniej.Na spalanie też nie narzekam.2/3 jazdy to miasto/taxi/,spalanie około 9.0 l.Dokładniej musiałbym policzyć z całego roku.Pozdrawiam.Ufo ludek
Benny
Posty: 15
Rejestracja: 26 kwie 2011, o 16:47
Lokalizacja: Kraków okolice

Re: czyszczenie wtryskiwaczy

Post autor: Benny »

[quote="PhantomASA1"] Wielu ludzi niepotrzebnie wymienia wtryskiwacze,myśląc,że są zużyte,wystarczyło tylko poddać cały układ wtryskowy czyszczeniu przez aparaturę...


No nie wiem... Jezdzilem juz na kazdym swinstwie i to co bak przy duzych trasach,płukanki magicznymi maszynami daja efekt ale tylko w glowie... :) na klepanie pomogła wymiana wtrysków... Niestety ale zuzyte mozesz płukac czym chcesz napedzajac biznes innym :rotfl:


Zobaczymy jak długo taki efekt bedzie zadowalajacy...
PhantomASA1
Posty: 360
Rejestracja: 20 paź 2010, o 18:03
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: PhantomASA1 »

Bennny,mam pytanie ,czy ty dobrze przeczytałeś to, co ja napisałem?!Przeczytaj jeszcze raz,każdy kto pojeździł w życiu dieslami od razu z miejsca wysłucha i odróżni mechaniczne zużycie od niesprawności wynikającej z np.zabrudzenia,tak jak napisałeś ,zużyty wtryskiwacz po prostu się tłucze.Przecież tylko za przeproszeniem Idiota może podejrzewać,że taki środek zregeneruje wtryskiwacz.Poza tym,widziałeś kiedykolwiek pokryte nagarem trzonki i grzybki zaworowe?! NP.silniki TSI(powszechne w Skodach)Taki środek pomaga skutecznie usunąć nagar,rozmiękczając go(potem w trakcie pracy paliwo nagar wypłukuje)Jeszcze raz powtarzam,czyszczenie wtryskiwaczy ma sens,gdy użytkownik zauważy pogorszenie pracy silnika,jego twardszą pracę,wzrost dymienia,ale nie wtedy,gdy wtryskiwacze ewidentnie strzelają!
phantom WDB210004 1A 148308
Leszek304
Posty: 1226
Rejestracja: 8 wrz 2011, o 15:16
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post autor: Leszek304 »

PhantomASA1, dobrze zwróciłeś uwagę na czytanie ze zrozumieniem. Temat jest o czyszczeniu wtryskiwaczy a nie o naprawie czy regeneracji. Oczywiste że taki środek nie zregeneruje wtryskiwacza ale tez realne jest że może go wyczyścić.
PhantomASA1 pisze:Jeszcze raz powtarzam,czyszczenie wtryskiwaczy ma sens,gdy użytkownik zauważy pogorszenie pracy silnika,jego twardszą pracę,wzrost dymienia,ale nie wtedy,gdy wtryskiwacze ewidentnie strzelają!
:ok:
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości