Witam. Panowie temat wyglądał tak. Jakieś 2mies temu mój prawy chiński xenon nie chciał się odpalać...Po kilku razach dopiero załączał się. pojechałem do ogarniętego Pana który tym handluje, wyjeliśmy żarnik podpieliśmy u niego i też miał problem z odpaleniem. Kupiłem 2szt. nowych osramów i wczoraj znowu prawy żarnik nie odpalił się po kilku razach odpalił...wieczorem już próbowąłem 100razy i dupa ... nie odpalił się. Dodam, ze coś dziwnego się działo w tej prawej lampie bo byl problem z założenie żarnika. Po 10minutach Panu udało się go założyć. 2tyg. później pojechałem sprawdzić światła i Pan stwierdził, ze coś dziwnie ta prawa lampa świeci, ale nikt nie mrugał, że mocno świeci to nic nie grzebałem.

Teraz zabrałem się za sprawdzania, a gniazdo w które wtykamy Żarnik jest przypalone i mamy wynowajce.
Zastanawiam się teraz od czego to poszło?? Jaka była przyczyna? Czy ścigac tego Pana?

powod jest jeden ! niemcy produkując takie auto nie brali pod uwage ze w polskim ciemnogrodzie bedzie sie jezdzic przez 24H na swiatlach w upalne lata piekne sloneczne zimy i tym podobne sprawy , jak bys nie jezdzil w dzien na swiatlach tylko uzywal je do tego czego zostaly wynalezione czyli oswietlanie jezdni noca to by napewno wytrzymaly ci jeszcze kolejne 5 lat
ty poddałes sie naszemu kochanemu idiotycznemu nakazowi robisz tak jak ci Cioły z wiejskiej dyktuja potem masz efekty ,twoj wiek mówi sam za siebie ! takich jak ty w tym wieku to oni odpowiednio nakierrowali zeby byc im poddanym
druga sprawa ! ksenon to oryginał a nie chinski badziew to druga sprawa tych zuzytych oprawek

W123Cool, czy raczej macbookpro? rozdwojenie jaźni? BAN.

Co jak co, ale W123Cool, miał rację. Przetwornica miała przebicie na kablu plusowym, aż sie swiecił. Spalił mi nowego Osrama który miałem niecałe 2mies.
Teraz założona nowa przetwornica, jakiś zamiennik, ale z gwarancją za 150zł, a więcej chcieli za używki więc zaryzykowałem. No i oczywiście nowy żarnik znowu