Witam to mój pierwszy post wiec przepraszam jeżeli nie zamieściłem go tu gdzie powinienem
Ostatnio kupiłem Mercedesa w210 E300 OM606 177km
Z kilkoma problemami
Kupiłem go to był na rezerwie po dodaniu dużej ilości gazu wchodził w tryb awaryjny . Trzeba było odliczyć klemy i Znów wszystko wracało do normy
Auto stoi w Polsce ja mieszkam w Niemczech wiec jestem tylko na weekendy
Teraz na weekend byłem w Polsce pojechałem go zatankować jechałem dość ostrożnie żeby nie wszedł w tryb awaryjny dojechałem zatankowałem i na powrocie do domu zaczelem mu dawać porządnie żeby sprawdzić czy problem znów wystąpi okazało się ze wszystko jest super lecz gdy dojechałem stanęłam autem i go nie gasiłem staliśmy ze znajomym i rozmawialiśmy po czym auto zgasło jak bym sam go zgasił próbowałem go odpalić nic totalnie nic poszedłem po plaka myślałem ze zassal syfu z baku lub coś takiego i nic nie odpala
Kolejnego dnia rano podjelem kolejna próbę odpalił jak by nigdy nic przejechałem się nie wszedł w tryb awaryjny wróciłem chodził chodził nagle Zgasł próba odpalenia nic totalnie nic
Spróbowałem po dwóch godzinach jak silnik znów był zimny cyk chodzi bez problemów siedziałem w nim i czekałem aż się nagrzeje do 80*c temperatura jest silnik gaśnie i znów nie ma możliwość żeby go odpalić .. dopiero jak będzie kompletnie zimny
Czy myślicie ze winny będzie czujnik na wale ? Jak to w życiu bywa ze akurat to on mógł się zepsuć ?
Za miesiąc znów będę w Polsce i chciał bym to naprawić i nie wiem co o tym myśleć czy może szukać problemu gdzie indziej pozdrawiam i z góry dziękuje
W210 E300 om606 Gaśnie po Rozgrzaniu się
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości