Nurtuje mnie pytanko. Czy w naszych kochanych browarkach znajduje się jeszcze w składzie chmiel?? Reklamy telewizyjne przepełnione sa narracją i zdjęciami chmielu co prawdopodobnie wprowadza konsumenta w błąd. Niestety tak się składa że zgodnie z przepisami MRiRW na opakowaniu piwa nie musi być podawany jego skład a jedynie informacja o substancjach allergennych. Plantacje chmielu w Polsce są bardzo znikome, natomiast produkcja piwa ogromna i z tego co się orientuje, to podczas produkcji nie używa się już raczej chmielu lecz jakiś chemicznych substancji.
Szanowni forumowicze, czy ktoś posiada informację w których piwach stosuje się chmiel a w których nie?? Pozdrawiam

A Ty Lechu nie masz o czym myśleć niedzielnym wieczorkiem tylko o browarze

pozd.

Wole mysleć o browarze niż o tym że jutro poniedziałek

bo na pewno sączy zimnego lecha i kontempluje po 5piwku co pije!!

Hehe, planuje zrobić małe doświadczenie polegające na porównaniu jakościowym i smakowym pomiędzy piwem "chmielowym" i "bezchmielowym"

potrzebujesz smakoszy??

Chciałbym się dowiedzieć które marki zawieraja naturalny chmiel a które zawierają tylko substancje chemiczne zastępujące chmiel. Następnie chciałbym przed sezonem letnim porobić porównania. Smakosze jak najbardziej wskazani, aczkolwiek sponsorować raczej nie będe Tak dla wyjaśnienia, każdy sezon letni jest u mnie pod znakiem jakiegoś piwa którym raczę sie przy wiadomych okolicznościach. Zaczyna się kolejny sezon więc pora rozpocząć konkurs

Jeżeli chodzi o piwo, to chyba najwięcej do powiedzenia mają główni forumowi piwosze - ja i baca

Niestety teraz każda duża firma (nie browar - firma!) robi piwo z barwników i szeroko rozumianej chemii. Nie opłaca się warzyć piwa w naturalny sposób. Tera piwo się PRODUKUJE z koncentratu. Jest szybciej i o wiele taniej. Wystarczy rozrobić wodę z koncentratem, dodać spirytusu, barwników i można lać w butelki. Proponuję poszukać w Sieci. Jest dużo materiałów.

Widzę dwa rozwiązania: zacząć robić samemu piwo na małą skalę (przykładowo z produktów zakupionych na Allegro) lub kupować piwa regionalne (Kormoran, Ciechan, Namysłów). Niestety nie można zrobić dużych zapasów takiego piwa, bo zazwyczaj są to piwa niepasteryzowane (chyba każdy piwosz wie, co to pasteryzacja?), a więc długo leżakować nie mogą. Polecam też spróbować piw pszennych. Tylko spróbować, bo sam ich nie lubię, chociaż to zawsze nowe piwne doznanie

Najbardziej śmieszą mnie opinie pseudo znawców. Znam takiego jednego "specjalistę". Jeździ Audi A4 kombi z 2002r, pije tylko Tyskie i Żywca, jaki to on jest wspaniały. Szkoda, że nie ma pojęcia o tragicznie słabej ocenie piw sprzedawanych w Polsce przez Kampanię Piwowarską i Grupę Żywiec. Potwierdzają to międzynarodowe testy. Głodnych źródeł odsyłam do Sieci.
Na świecie zdarza się, że nawet stosunkowo tanie piwa są dobre. Niestety nie w Polsce. SAB Miller, który jest właścicielem wielu marek i browarów, posiada także pod sobą właśnie KP. Naprawdę im nie zależy, żeby Polacy pili dobre piwa. Dla ciekawskich: KP produkuje Dębowe Mocne, Żubra, Tyskie, Lecha, Reddsa, Gingersa, Wojaka i inne mniej znane. Do najbardziej rozpoznawalnych na świecie piw od grupy SAB Miller należą Pilsner Urquell, Grolsch, Miller i Carling.

Tymczasem piję Tatrę, bo jest dobra. A jest dobra, bo jest tania. W dodatku prawie niczym nie różni się od innej komercyjnej szmiry. To tak jak z wodami Żywiec i takimi z Biedronki za 0.80zł. Nie dajcie sobie wmówić, że jak jest drogie, to jest dobre. Wody Żywiec, podobnie jak drogie polskie piwa, zostały nisko ocenione w międzynarodowych konkursach smakowych. Plus jest tylko taki dla w/w, że ma dość dobrą jakość. Widocznie odpowiednio długo filtrują te syfy

Ogólnie tanie jedzenie to też ciekawy temat. Mam znajomych pracujących w sieciach Biedronka i Polo Market. Kolega z Biedronki jest odpowiedzialny za jakość produktów konserwowych, przypraw i dodatków. Jasno przedstawia sytuację, że niektóre produkty muszą spełniać bardziej rygorystyczne normy niż te, które są sprzedawane w sklepach osiedlowych. Jeszcze inna sytuacja, że zazwyczaj producentami tańszych biedronkowych produktów są polscy liderzy rynku spożywczego: Dawtona, Hortex, Lisner, Wedel, Sokołów i inni... Także taniej nie znaczy gorzej, a drożej nie znaczy lepiej

Sam pracowałem w branży alkoholowej, więc mogę dużo na ten temat powiedzieć. Z ciekawostek? Piwo w butelce Żubra, nie zawsze jest Żubrem

z piwem to mi się wydaje że jest tak że robią to w jednym wielkim kotle i potem nalewają , co zostanie na dnie, i idzie selekcja od najdrozszego piwa do najtanszego po rozlaniu w butelki ;p

Leszek304, u nas w sklepie z chmielem to dostaniesz chyba tylko pilznera czeskiego a reszta produkowana u nas to sama chemia. Pilzner 0,5L 5pln

qoompel pisze: piwa regionalne (Kormoran, Ciechan, Namysłów). Niestety nie można zrobić dużych zapasów takiego piwa, bo zazwyczaj są to piwa niepasteryzowane

Nawet małe browary pasteryzują piwo. Wczoraj nie znalazłem niepasteryzowanego.

Paweł_S. pisze:Nawet małe browary pasteryzują piwo.

Zgadza się, ale i tak najwięcej piw niepasteryzowanych warzą lokalne browary

Zobacz tutaj:
http://www.sklep.piwaswiata.com/piwa-ni ... e-c-1.html

qoompel pisze: Piwo w butelce Żubra, nie zawsze jest Żubrem

Mój filmik: http://www.youtube.com/watch?v=G7jXEdAYHOg

niejakub pisze:

qoompel pisze: Piwo w butelce Żubra, nie zawsze jest Żubrem

Mój filmik: http://www.youtube.com/watch?v=G7jXEdAYHOg

Kapsel Żubra, etykieta od Tyskiego, a w środku może Dębowe

Teraz anegdotka dla "smaku" Znajomego sąsiad kupił kiedyś w Tychach piwo W*rka (cenzura musi być). Pije chłop to piwo z gwinta wieczorem przy grillu i nagle piwo przestaje lecieć. Jakież było jego zdziwienie, kiedy w szyjce zablokowała się... mała mysz Smacznego.

qoompel ,chyba trafiłem u Ciebie z tym tematem bo widzę że w końcu miałeś okazję wypowiedzieć się szerzej na temat swojego piwnego zainteresowania Leci punkcik za szeroki i wyczerpujący opis, szczególnie wypocony o tej godzinie
Dzisiaj dokonałem małego odkrycia - Perlenbacher.... Przyznam się że wcześniej nie zwróciłem na niego uwagi i nie znam tego piwa. Jednak pierwsze wrażenie rewelacyjne. Kosztuje 2,29 w bezzwrotnej butelce i z odkręcanym kapslem. Butelka piękna, smukła i o wiele lepiej się ją trzyma od pozostałych. Na etykiecie podany skład (co się rzadko zdarza) wśród którego znalazłem również chmiel. Może troszkę zbyt dużo gazu ma, jednak miś Pushupek byłby zadowolony