Jeśli auto sprzedawane jest przez uczciwego właściciela, oraz za kwotę adekwatną do jego stanu, to nie ma problemu z jego sprzedażą. Wszystkie auta, które w swoim życiu posiadałem i sprzedałem, nie stały dłużej niż 2tyg wystawione. Zawsze realnie opisuję stan, a zainteresowanej osobie mówię, o wszystkim, nawet o najmniejszych duperelach. Ja przynajmniej cenię sobie u sprzedającego taką postawę

No tu akurat mogę polemizować, zawsze jak sprzedawałem samochód swój lub handlowy , skrupulatnie opisywałem samochód.
Niestety bardzo wielu ludzi na siłę chce usłyszeć co innego, nazwałbym to że chcą być oszukani. A nawet jak znają prawdę to i tak w nią nie wierzą Bardzo fajnie opisał to ten człowiek : http://www.skup-aut-bielsko.pl/blog/201 ... amochodow/

Opisał rodzaj klientów których wiele co jednak nie zmienia faktu że termin "uczciwy handlarz" to oksymoron w tym kraju.