tomeks215, moje autko

tomeks215 · Post autor: **tomeks215** » 14 cze 2010, o 17:53

Przedstawiam wam mojego mercedesa.
Autko kupiłem osobiście w Niemczech od prywatnego właściciela, było serwisowane do końca, bezwypadkowe, razem z kolorem lakieru i tapicerki było to, to co sobie wymarzyłem, choć tanie nie było. Niemiec też głupi nie jest.
Jeżdże nim już 2 lata i poza problemem z klapkami kolektora i wymianą kolektora i przepływki u kol. Noc nic się nie dzieje, mimo że zrobiłem już nim 40 tys. km.

Niestety z racji pracy musiałem zbeszcześcić autko nalepkami, ale chociaż raz uchroniły lakier przed szalonym roweżystą.

W mojej galerii są zdjęcia zaraz po sprowadzeniu autka z Niemiec.

bonifacq · Post autor: **bonifacq** » 14 cze 2010, o 19:42

Autko śliczne , ja też musiałem okleić autko.. ale na magnesach jest wszystko ,,, tylko te pokrowce bym zmienił,, pozdrawiam kolegę po fachu :mrgreen:

merlin · Post autor: **merlin** » 14 cze 2010, o 20:01

pokrowce białe,na taxi mało praktyczne :-/ A napisz z jakiego materiału są to pokrowce, szyte na miare ,były juz z autkiem. To sa tkzw miśki futrzaki czy materiałowe. Jak miśki to super sprawa ! :-D

tomeks215 · Post autor: **tomeks215** » 14 cze 2010, o 20:50

bonifacq pisze:, tylko te pokrowce bym zmienił,,

NIGDY :-D
Wiem,że niektórzy uważają pokrowce za bezczeszczenie Mercedesa, ale charakter pracy zmusza do tego.

merlin pisze:pokrowce białe,na taxi mało praktyczne :-/ A napisz z jakiego materiału są to pokrowce, szyte na miare ,były juz z autkiem. To sa tkzw miśki futrzaki czy materiałowe. Jak miśki to super sprawa ! :-D

Pokrowce są ze sztucznego futerka, mają już 8 lat spadek po poprzednim autku, ponieważ nigdzie nie mogę kupić nowych.
Kolega po fachu mnie namówił na białe i super sprawa.
Po pierwsze codziennie ok 10 godz. siedzę w aucie i fajnie jak jest miło i jasno :-D
Po drugie miłe są reakcje klientów "o jak u pana ładnie jak nie w taksówce'' :shock:
Przy sprzedarzy samochodu zaskoczenie nabywców co do stany tapicerki mimo, że jeździł jako taksówka :shock:
Jedyna trudność, że co 2 miesiące trzeba prać, ale plusy przyćmiewają to.

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 14 cze 2010, o 21:01

tomeks215, Jak się teraz może zniszczyć samochód na taksówce,mówię o wnętrzu,jak robisz 25-30 tyś rocznie.Ale pokrowce to bardzo dobra rzecz.

tomeks215 · Post autor: **tomeks215** » 14 cze 2010, o 21:20

Sam wiesz, jak jest krucho, ale to że robimy mało km., to dłużej autko musi służyć, bo nie odłoży się na drugie.

merlin · Post autor: **merlin** » 15 cze 2010, o 00:08

tomeks215 pisze: Pokrowce są ze sztucznego futerka, mają już 8 lat spadek po poprzednim autku, ponieważ nigdzie nie mogę kupić nowych.

Szkoda że sztuczne futerko, najlepsze są te z naturalnego futra zwierzaka.Prawdziwy driver musi takie mieć,uważam że świetna sprawa. Dla mnie za miski ocena auta 10\10 :-D (gdyby jeszcze były szare w kolorze tapicerki drzwi to dobrze by sie komponowały z wnetzrem )

Mainar · Post autor: **Mainar** » 15 cze 2010, o 00:19

tomeks215 uwazaj na rowerzystow bo Oni nie maja zadnej ochrony w przeciwienstwie do Ciebie :-P Jesli w Skandynawii potracisz rowerzyste to masz przechlapane

bonifacq · Post autor: **bonifacq** » 15 cze 2010, o 10:16

Mainar pisze:esli w Skandynawii potracisz rowerzystę to masz przechlapane

ale my żyjemy w Polsce ,, ja wziąłem na celownik rowerzystę i nikt mi nic nie zrobił ;-) przyjechała policja którą sam wezwał i mandat dostał :mrgreen: Polska to nie Skandynawia

tomeks215 · Post autor: **tomeks215** » 15 cze 2010, o 21:22

merlin pisze: Szkoda że sztuczne futerko, najlepsze są te z naturalnego futra zwierzaka.Prawdziwy driver musi takie mieć,uważam że świetna sprawa.

Też uważam, że ideałem by były pokrowce z prawdziwego futra, ale niestety wygrała sprawa praktyczna co do prania, a auto nie jest używane tylko do kościoła.

ps. dla tych co nie wierzą,że można trafić autko od dziadka z Wermachtu, tym razem trafiła się babcia, ale i tak wielki szacun, że w wieku 66 lat kupiła sobie nowego Mercedesa.

barti · Post autor: **barti** » 15 cze 2010, o 23:17

tomeks215 pisze: ps. dla tych co nie wierzą,że można trafić autko od dziadka z Wermachtu, tym razem trafiła się babcia, ale i tak wielki szacun, że w wieku 66 lat kupiła sobie nowego Mercedesa.

Też mam auto po dziadku, ale nie wiem czy to aż takie ważne dla stanu technicznego... babcia mogła nie dbać o auto nawet z niewiedzy, a poza tym do auta mógłby się dorwać niewyżyty wnuczek..... nie ma reguły... i jak wiadomo auta odpalane na 500 metrów, szczególnie zimą, będą w gorszym stanie niż te wykorzystywane na dłuższe trasy...

merlin · Post autor: **merlin** » 15 cze 2010, o 23:47

tomeks215 pisze:ps. dla tych co nie wierzą,że można trafić autko od dziadka z Wermachtu, tym razem trafiła się babcia, ale i tak wielki szacun, że w wieku 66 lat kupiła sobie nowego Mercedesa.

Pewnie miała niezła emeryturke, zeby w takim wieku kupic sobie autko. Jestem ciekaw kto ma wpisanego w Brifie najstarszego właściciela, looknijcie tak z nudów i ciekawosci ;-)

Ja sie z kolei mogę pochwalic ze moje autko zostało zakupione jako auto na ambasade - Auto dyplomatyczne (dealer foreign diplomats 403)-pierwszy własciciel był konsulem generalnym ur- 1949 :-P Mam gdzies jego zdjecie, moze wkleję jak znajdę , takze autko ma ciekawą historie :-D

szczypior87 · Post autor: **szczypior87** » 16 cze 2010, o 00:41

Mój właściciel maił 44 lata jak kupił moją gwiazdę w salonie. Co najciekawsze mieszkał w Modenie we Włoszech W granicach metropolii mają swoje siedziby słynni włoscy producenci samochodów wyścigowych: Ferrari (w Maranello), Maserati (w samym mieście), De Tomaso (na peryferiach) oraz Pagani (w San Cesario sul Panaro, kilka kilometrów na południowy wschód od miasta). Do wymienionych powyżej producentów samochodów wyścigowych należy jeszcze dodać Lamborghini, które ma swoją siedzibę w pobliskim Sant'Agata Bolognese. Reasumując mój Mercedes obracał się w ciekawym towarzystwie ;-)

Jaris · Post autor: **Jaris** » 16 cze 2010, o 22:39

ja tez mam oklejonego jak auto zadbane zawsze dobrze wyglada a tak nawiasem to magnesy strasznie niszcza lakier

westowaty · Post autor: **westowaty** » 17 cze 2010, o 07:04

Tomku tak suma sumarum, wiesz jak zllikwidować wpis o taxi?
BO jak coś mogę Cie poinformaować;]
Sawa Taxi. Coś słyszałem, że chyba przegraliście lotnisko ale raczej to był Merc

tomeks215, moje autko

tomeks215, moje autko

Kto jest online