Fidelis Car pisze:Żyje żyje, podwozie zostało ukończone, auto wróciło do świata żywych, dalsze prace zaplanowane na przyszły rok.
W tej chwili stoi na hali i grzecznie czeka.
Ostatnie prace aktualizowałem już tylko na FB ale jak znajdę chwilę to tu też zrobimy aktualizację.
Generalnie z nim w ogóle mi się nie spieszy bo jeździć już raczej będzie mało a jego głównym zadaniem będzie cieszenie oka i czekanie na dalszy wzrost wartości

W tej sytuacji zaproponowałbym oryginalny pokrowiec z logo mercedesa
(Uzywaja ich kolekcjonerzy w USA)

Do tego wzrostu wartości to podchodzę trochę sceptycznie.

tonidriver pisze:Do tego wzrostu wartości to podchodzę trochę sceptycznie.

A ja nie, odkąd go mam realne ceny wzrosły o 100% a będzie ich coraz mniej, więc jeść nie woła, na początku przyszłego roku dostanie żółte tablice i będzie sobie leżakował

Z tymi żółtymi to poczekaj bo to same kłopoty. Gdzieś czytałem,że pracują znowu nad czasowym wyrejestrowaniem pojazdu.

Dla mnie to nie żaden kłopot, ludzie czytają bzdury a potem powielają i nie chodzi mi tu o Ciebie
Jest różnica między samochodem zabytkowym a kolekcjonerskim to po pierwsze.
Po drugie przy tych wartościach nie ma absolutnie żadnych problemów.
Przy 12 autach każdy miesiąc czekania boli. Nie wspominając o przyczepach i dwuśladach.
Teraz każde auto w którym kończy mi się OC wrzucam na żółte i mogą sobie dalej spać.
Żyjemy w chorym kraju niestety. A to że Liroy wrzucił projekt to dopiero 1 etap który i tak nie przejdzie bo lobby ubezpieczeniowe jest zbyt silne.
Prędzej dowalą obowiązkowe przeglądy niż nas odciążą.
I tak już chcę kilka aut sprzedać bo powoli nie wyrabiam na te haracze

cześć chłopaki, ja niestety też zmagam się z identyczną robotą. jak będę miał chwilkę to coś chętnie wrzucę, jesli to kogoś wogóle interesuje