E240 złoty
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 8 lis 2011, o 20:35
- Lokalizacja: Lublin
E240 złoty
Witam serdecznie.
W dniu wczorajszym stałem się szczęśliwym posiadaczem tegoż egzemplarza.
Wiem, że nikt nie wierzy - baaa sam nigdy nie wierzyłem, że można jeszcze kupić auto od pierwszego właściciela- a jednak.
E240
VIN: WDB2100611B015678
Salon Polska
1 właściciel - starszy Pan 70 lat.
Z ciekawostek - Brak jeszcze jakiejkolwiek zaprawki (trzeba będzie zrobić je poraz pierwszy)
- przebieg 165 tys
- na tylnych nakładkach na progi jest jeszcze folia !!!
- Skóra - IDEALNA (fotel kierowcy również)
Reszte napisze jak w końcu ochłonę
Kupiony za ŚMIESZNE pieniążki )
Póki co zdjecia słabej jakości.
i zapomniałem dodać .... PRZEPRASZAM, że chciałem zdracić MERCEDESA kosztem francuskiego złomu )
W dniu wczorajszym stałem się szczęśliwym posiadaczem tegoż egzemplarza.
Wiem, że nikt nie wierzy - baaa sam nigdy nie wierzyłem, że można jeszcze kupić auto od pierwszego właściciela- a jednak.
E240
VIN: WDB2100611B015678
Salon Polska
1 właściciel - starszy Pan 70 lat.
Z ciekawostek - Brak jeszcze jakiejkolwiek zaprawki (trzeba będzie zrobić je poraz pierwszy)
- przebieg 165 tys
- na tylnych nakładkach na progi jest jeszcze folia !!!
- Skóra - IDEALNA (fotel kierowcy również)
Reszte napisze jak w końcu ochłonę
Kupiony za ŚMIESZNE pieniążki )
Póki co zdjecia słabej jakości.
i zapomniałem dodać .... PRZEPRASZAM, że chciałem zdracić MERCEDESA kosztem francuskiego złomu )
Ostatnio zmieniony 10 lip 2012, o 09:21 przez grzesiekW124, łącznie zmieniany 1 raz.
To moze byc rodzynek
(a co to za miernik na gorze srodkowej konsoli)
(a co to za miernik na gorze srodkowej konsoli)
210 E300TD rok 98 - USA (WDBJF25F6WA492241)
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: 12 sty 2012, o 21:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
wygląda na dośc zadbany egzemplarz
http://www.facebook.com/fotoskarb Lubię To!
http://arkadiuszkubiak.pl
Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
http://arkadiuszkubiak.pl
Było:
w124 3.0td
w210 2,9td
w210 2,7cdi
w220 3,2cdi
w203 2,7cdi
w220 3,7 PB
Mazda 6 2.2 GH
Jest W211 lift, Volvo S80
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 8 lis 2011, o 20:35
- Lokalizacja: Lublin
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 18 lut 2011, o 18:07
- Lokalizacja: Świdnik
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 8 lis 2011, o 20:35
- Lokalizacja: Lublin
- prelezabiusz
- Posty: 1473
- Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
- Lokalizacja: Wrocław
- scigany8801
- Posty: 195
- Rejestracja: 25 paź 2011, o 12:01
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Zawsze chciałem mieć poliftowe W210 w tej kolorystyce - nie udało się.
Od czasu do czasu trafiają się takie perełki! Ja miałem nawet na większą skalę.
Odkupiłem W140 S350 1993' od pierwszego i jedynego właściciela. Też w Polsce. Udokumentowane 250tys. km, sterta faktur dosłownie na wszystko. Od początku aż do momentu kiedy ją przejąłem. Nawet na każdą żaróweczkę. Szkoda było oddawać czarne tablice. Także nie poddawać się. Szukać okazji! Bo można je znaleźć nawet u Nas.
Od czasu do czasu trafiają się takie perełki! Ja miałem nawet na większą skalę.
Odkupiłem W140 S350 1993' od pierwszego i jedynego właściciela. Też w Polsce. Udokumentowane 250tys. km, sterta faktur dosłownie na wszystko. Od początku aż do momentu kiedy ją przejąłem. Nawet na każdą żaróweczkę. Szkoda było oddawać czarne tablice. Także nie poddawać się. Szukać okazji! Bo można je znaleźć nawet u Nas.
+ Mercedes-Benz (W210) E200CDI 00' Elegance
EX: W201 190D 2.0, C124 230CE, W140 S350 ;
EX: W201 190D 2.0, C124 230CE, W140 S350 ;
-
- Posty: 860
- Rejestracja: 28 lip 2011, o 11:31
- Lokalizacja: Wrocław
Zaczynam wierzyć że jeszcze nie wszystkie takie perełki zostały odkryte i czekają na szczęśliwca u jakiegoś dziadka w garażu U mnie jeden dziadek miał kiedyś maluszka 126, biały, rocznik chyba 77', silnik włoski 600, przebieg śmieszny, jedyny i pierwszy właściciel, całkowicie bezwypadkowy, nawet najdrobniejszego pęknięcia. Generalnie stan kolekcjonerski, sprzedał rok temu za 600zł.....kto go kupił to chyba tydzień sikał ze szczęścia
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 8 lis 2011, o 20:35
- Lokalizacja: Lublin
devil_inside pisze:mi też się złoty zawsze podobał, chociaż 040 jest najładniejszy.. i z Lublina aż Cie do Wroca po niego przygnało?
nawet do angli pojechałbym po taką sztukę ....
ogólnie ogłoszenie pojawiło sie około 23.30 w niedziele, a ja już o 7 rano w poniedziałek dzwoniłem i zarezerwowałem ... byłem akurat w pracy i dzień zacząłem od przejrzenia ogłoszeń ....
z tego zachwytu wybrałem źle numer i jakąś kobietę obudziłem przez pomyłkę.
wstępnie umówiłem się na wtorek, po czym Wlaściciel poinformował, że "dziwne ale strasznie duże zainteresowanie i wszyscy chca przyjeżdzać i ż eon nei wie co ma robić" ... więc powiedizałem, e ma czekać bo ja zmieniam zdanie i jednak dzisiaj przyjade.
Wyszedłem z pracy, wsiadłem za kółko i pojechałem.
Na miejscu też mnie mało nie przyprawili o zawal serca bo rozmowe zaczeliśmy od tego, że córka tego jegomościa źle wystawiła ogłoszenie. Samochod był kupiony na firmę a co za tym idzie musiał być wystawiony na sprzedaż z pełną fakturę VAT (mi to jak najbardizej odpowiada bo prowadzę własną działalność0 nie mniej jednak staruszek nie wiedizał, ze musi jeszcze od tego samochodu oddać VAT. W tym momencie stanąłem jak wryty, myśli już mi przechodziły po głowie, że nie sprzeda i że doliczy jeszcze 23% wartosci auta - aż tu nagle słysze.
"Panie Grzegorzu, ja jestem powaznym czlowiekiem i nie moge Panu takiego świństwa zrobić. Jechał Pan tutaj ze świadomością, ze samochód kosztuje tyle i tyle i ja nie mogę mieć dla Pana innej propozycji jak tylko taka, ze sprzedam Panu za tąką cenę jak się umawialiśmy, ale jeśli Pan go nie wieźmie to od jutra będzie cena zmieniona"
Na mojej twarzy - znowu banan )
Ogólnie bardzo pozytywny człowiek. Jeszce nigdy nie kupowalem auta tak długo - prawie 4h. Wysłuchałem wszystkich opowieści, obejrzałem wszystkie faktury, które mi musiał objaśnić. Każdą ryskę, wgniecenie itd opisał w jakich okolicznościach to zrobił.
Zaproponował nawet żeby spisać fakture u notariusza ! Oczywiście zrezygnowałem bo nie widziałem takiej potrzeby.
Po wszystkim zaproponował nocleg - bo przecież nie będe wracał po nocy.
Wybaczcie moi drodzy to okropne podniecenie z mojej strony - ale chyba Ci którzy rozumieją tą sytuację to wiedzą skąd taki przypływ infantylności.
Pozdrawiam serdecznie
Niebawem jak się ogarnę z tym wszystkim to porobie zdjęcia i wrzucę
[ Dodano: 2012-07-14, 06:42 ]
no ja powiem szczerze również sikam już prawie tydzień ze szczęściaLeszek304 pisze:Zaczynam wierzyć że jeszcze nie wszystkie takie perełki zostały odkryte i czekają na szczęśliwca u jakiegoś dziadka w garażu U mnie jeden dziadek miał kiedyś maluszka 126, biały, rocznik chyba 77', silnik włoski 600, przebieg śmieszny, jedyny i pierwszy właściciel, całkowicie bezwypadkowy, nawet najdrobniejszego pęknięcia. Generalnie stan kolekcjonerski, sprzedał rok temu za 600zł.....kto go kupił to chyba tydzień sikał ze szczęścia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości