Z racji małego doświadczenia i wiedzy prosiłbym o pomoc w zakupie mojej pierwszej W210. Szukam czegoś w dieslu, najlepiej wersja sedan, budżet to kwota 10-15 tys. Lokalizacja nie ma znaczenia, tak samo jak przebieg, ważne dla mnie jest to, żeby samochód był dobrze utrzymany. Tak więc wszelkie propozycje mile widziane
Za 15 tysięcy to trafisz fajnego polifta (ten co podałeś to przedlift). Jak chcesz przedlifta z fajnym dieslem to zagadaj do forumowicza codec - on co prawda już chyba nie sprzedaje swojego (na forum jest temat jak go odbudował) ale może go namówisz.
Oczywiście diesel jest wyzwaniem, o benzynę znacznie łatwiej.
Jakiekolwiek oględziny zaczynaj od spodu - jeśli podłoga gnije to nawet nie patrz na auto i jedź oglądać następne. Wykwity na błotnikach i innych tego typu nie muszą oznaczać, że auto jest już na złom. To wszystko można naprawić, ale oczywiście cena musi być niższa, żebyś z remontem wyrobił się w tych rzeczonych 15 tysiącach.
Bardzo wiele sztuk na sprzedaż to auta które handlarze kupują za bezcen na zachodzie (bo nie mają TUV ze względu np. na korozje), remontują (bardziej by pasowało "pudrują") i sprzedają. I tu znów uwaga co do spodu auta. Często nie zawracają sobie nim głowy i z zewnątrz nawet auto wygląda jakoś, a spód tragedia.
Części (poza paroma wyjątkami) są dość tanie, więc mechanika (poza głównymi elementami jak silnik czy skrzynia) da się ogarnąć niewielkim kosztem. Blacha niestety zawsze kosztuje.
Jak chcesz auto trzymać na dłużej, to zestaw startowy (oleje, płyny, wymiana kilku elementów np. zawieszenia, poprawki po innych itp.) będzie Cie pewnie kosztował od 2000 do nawet 3000zł. Więc jeśli masz budżet max 15000 to wiesz już do jakiej kwoty szukać.
Jak auto będzie daleko to nie warto od razu jechać - weź sobie speca z autotesto czy podobnej platformy i niech zrobi Ci zdjęcia, szczególnie spodu auta i niech sprawdzi ogólny stan. Wyjdzie taniej niż paliwo w dwie strony i stracony czas.
![:]](./../images/smilies/splash.gif "Kwadratowy"){kind=small}
