Witam,

na razie nie witałem się na forum, ponieważ nie mam W210, ale chciałbym jutro wyruszyć w 1000km przejażdżkę po jeden egzemplarz. Chciałbym, abyście mi doradzili, na co przede wszystkim zwrócić uwagę oraz czy ten egzemplarz jest wart zachodu.

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... yzdwl.html

jest wart bardzo ładnie wygląda

Najpierw niech przyśle aktualne fotki bo te to mogą być jeszcze poprzedniego właściciela. Zdjęcia z lata, blachy ze świętokrzyskiego...

Ładny, dobrze wygląda. Ale zanim był pojechał (500km w jedną stronę?) to bym na Twoim miejscu poprosił o aktualne fotki jak pisze Piasek i jeszcze VIN (nie widzę w ogłoszeniu). Jak sprzedający nie będzie chciał jednego lub drugiego podesłać to odpuść.
Bo zdjęcia, szczególnie nie do końca wiadomo z kiedy, mogą na miejscu rozczarować. A kasa i czas zmarnowane.

Vin podał bez problemu. Mówi, że samochód wygląda tak samo, jak na fotkach tylko nie umyty i rejestrację też ma tą samą.

matswia pisze:Vin podał bez problemu. Mówi, że samochód wygląda tak samo, jak na fotkach tylko nie umyty i rejestrację też ma tą samą.

No to Twoje ryzyko, jak się okażę, że jednak wygląda gorzej to stracisz czas i kasę na przejazd.
Jednak jeśli będzie to co widać to myślę, że warto pojechać. Wiadomo, wszystkiego po zdjęciach nie ocenisz, mechanikę trzeba dokładnie przejrzeć i najlepiej na SD podjechać (np. do kolegi Noc na Regulską skoro samochód w Warszawie), ale auto wygląda naprawdę dobrze.

do warsztatu kolegi noc nie warto jeździć gdy go tam nie ma... chłopacy robią tylko co im się powie a dodatkowo żeby coś spojrzeli to nie bardzo...

matswia pisze:Vin podał bez problemu.

co ci po vin`ie kiedy historii żadnej i tak nie uświadczysz w Mercedesie

matswia pisze: Mówi, że samochód wygląda tak samo, jak na fotkach tylko nie umyty i rejestrację też ma tą samą.

to co on - handlorz ? Kupił za psie pieniądze i chce dobrze przyciąć ?
Bo cena jak za przedlifta jest na prawdę mocna.

Mówiłem że bez problemu podał vin, bo ktoś wcześniej w tym temacie o niego spytał. Wg opisu kupił dwa lata temu od kolegi, więc zgadzałoby się że zarejestrowany jest niedaleko Warszawy. Jeśli chodzi o mechanikę, powiedział przez telefon ze do wymiany tylko dwie gumy w zawieszeniu. Silnik, skrzynię, most obejrzy się wiadomo, na miejscu.

Dziwne to dla mnie. 2 lata i nie przerejestrował ?
Zwłaszcza że to inne województwo - musi przerejestrować. Z tego co się orientuję to tylko w granicach tego samego powiatu nie ma obowiązku zmiany tablic rejestracyjnych przy zmianie właściciela.
Czy to czasem nie jakaś mina z papierami... po jakimś umarlaku itp historie z antydatowaniem dokumentów albo po handlorzu, nie ma ciągłości kolejnych umów i nie zarejestruje go w żadnym WK.
Sprawdź dobrze papiery auta oraz sprzedającego dane osobowe z dowodu osobistego czy widnieje jako właściciel pojazdu w dowodzie i karcie pojazdu.
Zapytaj dobrze przez telefon żebyś się nie zdziwił już na miejscu. Jak ten co sprzedaje nie widnieje w DR i Karcie Pojazdu - nie kupuj bo sobie tylko problemów narobisz.
Za takie pieniądze auto musi być pewne pod względem prawnym ponad wszelką wątpliwość.

A co myślicie o tym?
http://allegro.pl/mercedes-w-210-elegan ... 01901.html

Przwieźli z przeznaczeniem na części (wnioskując po pozostałych przedmiotach sprzedającego), działał to stwierdzili że może pójdzie w całości. Polift bez widocznych śladów korozji to albo od userów Kaczmar lub Damian86 w210 albo od lakiernika
Widać że auto całe malowane chociażby po oznaczeniu na klapie (bo nie z tej strony), ruda najdalej jesienią przyszłego roku się pokaże (zwłaszcza na tym kolorze widoczna jak cholera) ale jednak polift, wygląda inaczej (moim zdaniem lepiej), silnik też dobry, tańszy w opłatach, dynamiczniejszy. Myślę że dzisiaj, teraz, w tym okresie (zmiana rocznika i rychła zasad akcyzowych) za 9500 do wyrwania z opłaconą akcyzą.

Moim zdaniem odważna teza, że od razu malowany w całości :p Na zdjęciach wygląda jak nowy, oznaczenia na klapie też zauważyłem.
Ostatnio brat kupił W202 na prawdę z Niemiec, które wygląda podobnie, jak ten z zewnątrz i w środku. Samochód brzytwa, niczego więcej do jeżdżenia nie potrzeba.

problematyczna skrzynia podobno

rataj_111 pisze:problematyczna skrzynia podobno

tzn.? Coś konkretniej?