Wysokość bieżnika na przód a na tył

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
Kajtek1
Posty: 3096
Rejestracja: 2 lip 2013, o 19:01
Lokalizacja: rynsztoki SFrancisco

Post autor: Kajtek1 »

prelezabiusz, Ty rozwazasz jedna na milion sytuacje gdy samochod wpada w poslizg na zakrecie. To czy Twoje rozwazanie bedzie poprawne, czy nie zalezy w duzej mierze od tego czy auto jest pod, czy nadsterowne. Dlatego uogolnianie tego do 2 z miliona sytuacji nie bardzo jest zyciowe.
Natomiast w zyciu kazdy kierowca zanim dojdzie do drastycznej sytuacji na zakrecie, bedzie hamowal setki albo i miliony razy.
Przy ostrym hamowaniu przednie kola samochodu wykonuja 90% pracy. Zaloz tam kiepskie opony i masz sytuacje kilkadziesiat razy dziennie.
Inna sytuacja to jazda w czasie deszczu. Opony z malym bieznikiem na mokrej jezdni rzadko beda dotykac nawierzchni, czyli ze bedziesz plywal a nie jechal.
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

Hubi W210, Ja też nie dostrzegam specjalnych różnic w zużyciu, na letnich zrobiłem jakieś 30 tys. na zimowych 20 tys. km ale gdybym kupił użyawane i 2 nieco lepsze to poszłyby one na tył.

Dla mnie opony gorsze to takie które mają nieco niższy bieżnik. Zaznaczam nieco bo opone letnie która ma mniej niż 3,5 mm a zimowa 4,5 to dla mnie szrot i nie wyobrażam sobie mieć 2 nówki po 7 czy 8 mm a dwie po 3 czy 4 mm.

[ Dodano: 2014-04-24, 00:15 ]
Kajtek1 pisze:Inna sytuacja to jazda w czasie deszczu. Opony z malym bieznikiem na mokrej jezdni rzadko beda dotykac nawierzchni, czyli ze bedziesz plywal a nie jechal.
A jak będą one na tylnej osi to będą przyczepne?

Dużo łatwiejszy do opanowania jest poślizg podsterowny niż nadsterowny.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
radzioll
Posty: 296
Rejestracja: 1 wrz 2008, o 00:29
Lokalizacja: Łódź

Post autor: radzioll »

kid pisze:tak, na tył - dla kierowcy głąba, który nie potrafi sobie poradzić za kierownicą, świadomy kierowca - ten który umie kontrolować auto i w razie lekkiego poślizgu nadsterownego sobie poradzi - założy na przód... dlaczego jest teraz tendencja do zakładania lepszych na przód?? bo większość kierowców to głąby... to takie "dmuchanie na zimne" - bedzie miał na tyle lepsze to jak go zarzuci to i tak pozamiatane - no i jak bedzie miał lepsze z tyłu to go może nie zarzuci... a jak wpadnie w poślizg przez wode bo przód nie wyrobi to sie zwali na warunki pogodowe :hyhy:

najlepiej te klimaty rozumieją motocykliści bo wiedzą, że dobry przód na śliskim ratuje życie :hyhy: a tył i tak się kręci... jak jest ślisko to sie nie zapierdala i tyle...

do tego wszystkiego - nasze mb są wyposażone w full ESP, który działa rewelacyjnie... więc jak rzuci tyłem to ją wyprowadzi ale jak przód bedzie łyse ścierwo to polecisz razem z tym tyłem :P bo nie ma czym ratować :hyhy:
to jak?? dalej Radziol uważasz że Twoja 270cdi Cie uratuje jak bedziesz miał śmietniki na przedniej osi??

co do opon to u nas ludzie mają jeszcze dziwne loty, auta po paredziesiąt tysięcy a na felgach często jakieś śmietniki pozakładane :hyhy:
1) nie jeżdżę na śmietnikach i wszystkim to polecam

2) bieżnik przód tył mam w miarę wyrównany ponieważ nie pale kapcia 3 razy dziennie ;)

3) ale po zrobieniu kilku tysięcy km to niestety na tylnych oponach widać oznaki większego zużycia wtedy przy następnej zmianie kół tył idzie na przód

4) nigdy nie miałem problemu z utrzymaniem przyczepności chyba, że przez przypadek esp się wył ;)

5)niestety, ale chyba umrę w przekonaniu, że opony z lepszym bieżnikiem idą na oś napędową :cwaniak:

6) nie można porównywać pojazdy jednośladowego do dwu...

Ale każdy ma swoje zdanie w temcie :D



PS racja jest jak dupa, każdy ma swoją
Mercedes E 270 cdi GT - 2001 r. - AVANTGARDE - automat
WDB2100161B345096
Awatar użytkownika
Kajtek1
Posty: 3096
Rejestracja: 2 lip 2013, o 19:01
Lokalizacja: rynsztoki SFrancisco

Post autor: Kajtek1 »

prelezabiusz pisze:
[ Dodano: 2014-04-24, 00:15 ]
Kajtek1 pisze:Inna sytuacja to jazda w czasie deszczu. Opony z malym bieznikiem na mokrej jezdni rzadko beda dotykac nawierzchni, czyli ze bedziesz plywal a nie jechal.
A jak będą one na tylnej osi to będą przyczepne?

Dużo łatwiejszy do opanowania jest poślizg podsterowny niż nadsterowny.
Na tylnej osi opony nie beda mialy wody, bo przednie opony ja odrzuca.
Jak Ty kontrolujesz poslizg podsterowny nie majac przyczepnosci na kolach skretnych? Modłami?
I nie zgodze sie ze mamy tutaj do czynienia z roznymi opiniami.
Jedyna roznica jest w tym ze jedni to doswiadczali a inni tylko gdybaja.
Rajdowcy zza biurka :przestraszony:
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

Kajtek1, Ty rajdowiec z usa. Przeczytaj uważnie moje powyższe posty jeszcze raz i zrozum o jakim stanie opon pisze.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
madluke
Posty: 13
Rejestracja: 16 kwie 2014, o 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: madluke »

W załączniku jest całkiem fajnie opisany wynik testu opon zrobiony przez Michelin dla wszystkich możliwych wariantów (zgarnąłem z serwisu Oponeo.pl).

Dodatkowo film (test zaczyna się od 3 minuty):
https://www.youtube.com/watch?v=EkXCGJ8EG60

I nie licytujmy się, kto jest jakim kierowcą, rajdowcem, drifterem, bo tego zawsze można dowieść na torze :D
Załączniki
ktore-opony-na-tyl-michelin.pdf
(436.34 KiB) Pobrany 114 razy
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

madluke, Czyli to o co się kłóci amerykanin i kid ma niewielkie odzwierciedlenie w rzeczywistości a film obrazuje dokładnie to o czym mówił ten gdybający gówniarz prelezabiusz. Dodatkowo potwierdza to tabelka.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

...no dobra, czyli wzorując się na tej tabelce, to wg Was jest ważniejsze hamowanie na zakręcie a stabilne hamowanie na co dzień można sobie odpuścić ? co do aqua to jakaś pomyłka, auto podczas wjechania w dużą wode na słabym przodzie popłynie jak kajak na rwącej rzece :P
Wy macie swoje tabelki, wykresy i z tego co widzę doświadczenie zerowe... będzie przykro jak kiedyś przez takie decyzje nie wyhamujecie przed przejściem dla pieszych... i to będzie dopiero te "odzwierciedlenie rzeczywistości" bo na zakręcie jak jedziesz i wiesz, że masz gówniane opony na tyle to nie bedziesz zapierdalał a jak nagle wyskoczy Ci dzieciak na prostej drodze pod koła i go rozjedziesz bo nie bedziesz miał czym zahamować to może pomyślisz, tylko kolejnego życia będzie szkoda... wtedy kogo obwinisz?? pewnie tabelke z internetu i jutuba :]
Jak się jeździ czymś co waży prawie 2 tony to trzeba ogarnąć swoje priorytety, a dla każdego prowadzącego priorytetem powinno być jak najszybsze zatrzymanie tej masy bo to ratuje życie. Jak ktoś myśli inaczej to dla mnie jest debilem :zdziwko: - zasada nie dotyczy wyścigowania :hyhy: bo tam ten kto hamuje to przegrywa :D ale ulice to nie tor wyścigowy tylko codzienne niespodzianki :P
:hyhy:
Obrazek
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

kid, Oprócz tabelki masz jeszcze film na którym widać że przy wszystkich dobrych oponach auto jedzie szybko i pewnie. Przy lepszych oponach z tyłu auto jedzie duzo wolniej ale trzyma tor jazdy. Przy lepszych oponach z przodu tańczy na każdym łuku nawet jeśli ta zajebista opona z przodu rozlewa zayebiscie woda na boki. Droge hamowania możesz skrócić jadąc wolniej. Dodatkowo możesz manwrować kierownica żeby tą przyczepność złapać. Przeważnie przód jest lepiej dociążony co poprawia przyczepność. Tyłu tak nie możesz kontrolować ponaddto przeważnie jest sporo lżejszy i jeśli opona dobrze wod nie odprowadza to nawet przy niewielkiej prędkości każde podcięcie lustrem wody powoduje chwilową bądź dłuższą utratę przyczepności która dużo trudniej opanować.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

weź ten filmk zgraj sobie na komórke, pokażesz rodzinie ofiary jak nie wyhamujesz... :hyhy: z pewnością przyznają Ci racje i dostaniesz nagrodę :D
:hyhy:
Obrazek
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

Zresztą jest to temat powielany już wielokrotnie i zawsze kończy się stwierdzeniem że opony maja być 4 dobre i łeb na karku i tym dyplomatycznym stwierdzeniem proponuję zakończyć dyskusję bo pewnie się kid, zgodzisz że i tak każdy zrobi po swojemu i nikogo się do swojego myslenia nie przekona i kolejne 3 strony argumentów w jedną i drugą strone niczego nowego nie wniosą.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

głowa, łeb to w rozporku :P co do tematu, to myślę, że jak choć jedna osoba po tym co napisałem założy lepsze na przód to bedzie sukces... do tego jeszcze jedno zauważyłem, popatrz na wiek osób, które podzielają moje zdanie - w większości stare chłopy i pewnie sporo przejechali... a młokosy się upierają przy internetowych tabelkach :P a Ty Prelezabiusz jak Ci się pyknie extremalny argument jakiś to od razu szukasz dyplomatycznego rozwiązania :hyhy: ale to dobrze, widać mózg uruchomiłeś :zdrowko:
:hyhy:
Obrazek
Awatar użytkownika
prelezabiusz
Posty: 1473
Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: prelezabiusz »

kid, Niektóre te młokosy w swojej karierze robili jako kierowcy zawodowi i też pare km zjechali. Wiek tu nie ma kluczowego znaczenia tylko doświadczenie które zdobywa się za kierownicą a nie z dowodu osobistego z rubryczki data urodzenia. Nie oceniaj po pozorach.
Smerfetka
SPRZEDAM
S210 E250TD `97 WDB2102351A338891
Obrazek
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

tak coś czułem, że to napiszesz :hyhy: Ci co zrobili pare km nie zakładają lepszych na tył :rotfl:
:hyhy:
Obrazek
madluke
Posty: 13
Rejestracja: 16 kwie 2014, o 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: madluke »

Tu się z Kidem zgodzę - Ci co zrobili parę km nie zakładają lepszych na tył :).

Co do tabelek, to faktycznie duże koncerny produkujące dobre opony, czy ADAC lub OAMTC są dość słabym autorytetem w doborze różnych par opon, bo co oni tam wiedzą o zachowania się samochodu w różnych warunkach atmosferycznych, a dodatkowo to pewnie jakiś marketingowy chłam :P

To zamykamy temat :). Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i opinie, a tym, co nie byli, a zrobili kilka(naście tysięcy) par kilometrów polecam szkoły doszkalające techniki jazdy (wszędzie takie są) - tam można empirycznie sprawdzić wszystkie wymienione powyżej sytuacje :D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości