Opony BIEŻNIKOWANE
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
- orzeszekmaciej
- VIP
- Posty: 203
- Rejestracja: 6 sty 2011, o 18:16
- Lokalizacja: wrocław
ja nie chcę komentowac tego tematu (osobiście wole nowe i nie bieżnikowane opony)
ale popatrzcie na ciężarówki - które nają nowe nie bieżnikowane a które mają bieżnikowane (popytajcie o opinie kierowców)...
sam urzywałem nowych i "nowych" uważam, że DOBRZE zregenerowana opona jest równie dobra co nowa i na jazde po mieście jest dobrą alternatywą.
jeżeli ktoś dużo jeżdzi to lepiej i Bezpieczniej urzywac nowych (nie regenerowanych)
ale popatrzcie na ciężarówki - które nają nowe nie bieżnikowane a które mają bieżnikowane (popytajcie o opinie kierowców)...
sam urzywałem nowych i "nowych" uważam, że DOBRZE zregenerowana opona jest równie dobra co nowa i na jazde po mieście jest dobrą alternatywą.
jeżeli ktoś dużo jeżdzi to lepiej i Bezpieczniej urzywac nowych (nie regenerowanych)
Ex S124 300 Diesel aut.
S210 320 CDI
WDB2102261B402800
Ubezpieczenia
S210 320 CDI
WDB2102261B402800
Ubezpieczenia
- redaktorbs
- Posty: 644
- Rejestracja: 8 gru 2010, o 01:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Przemawia przez Ciebie zwyczajny zdrowy rozsądek.orzeszekmaciej pisze:ja nie chcę komentowac tego tematu (osobiście wole nowe i nie bieżnikowane opony)
ale popatrzcie na ciężarówki - które nają nowe nie bieżnikowane a które mają bieżnikowane (popytajcie o opinie kierowców)...
sam urzywałem nowych i "nowych" uważam, że DOBRZE zregenerowana opona jest równie dobra co nowa i na jazde po mieście jest dobrą alternatywą.
jeżeli ktoś dużo jeżdzi to lepiej i Bezpieczniej urzywac nowych (nie regenerowanych)
Zwróciłem uwagę na temat bieżnikowanych opon, bo zauważyłem, że wokół tematu jest mnóstwo zamieszania i całkowicie fałszywych opinii. Też uważam, że lepiej mieć nowe niż bieżnikowane, ale też nie popadajmy w idiotyczne skrajności jak niektórzy...
[ Dodano: 2011-01-30, 18:33 ]
A ja założyłem na początku grudnia, przejechałem od tego czasu jakieś 5000 km i sobie chwalę. Rzeczywiście głośniejsze są, ale bez przesady, samochód bardzo dobrze się drogi trzyma. Nie zauważyłem żadnego problemu.Robert gd pisze:redaktorbs pisze:Jak rozumiem nigdy tego nie robiłeś, nigdy nie załozyłeś bieżnikowanych, ale po prostu WIESZ. Tak?mesio14 pisze:Ze opony od woza konnego zakładasz do tak wspaniałego auta, a jak chcesz duży samochód to kup stara
Zakładanie bieznikowanych opon powinno byc karane. Raz załozyłem do "kaczki"(dostawczy mercedes 208D) jakies pare lat temu, przy 90 km/h hałas był taki , ze w kabinie nic innego nie było słychac , a rozleciały sie po nie całym roku uzytkowania. Oczywiscie jak je kupowałem słyszałem na ich temat same"ochy" i "achy".
Możliwe, że jest jeszcze kwestia tego, kto bieżnikował. Zapewne są i lepsi i gorsi.
Uważam, że za 135 zł/szt mam dokładnie to, co kupiłem i to co chciałem mieć, i wcale się nie skarżę. Zapewne letnich nie wezmę bieżnikowanych, bo zamierzam duzo i szybko jeździć w ciepłych krajach, ale zimówki mi odpowiadają bez problemu.
Adam
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
- redaktorbs
- Posty: 644
- Rejestracja: 8 gru 2010, o 01:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No dobrze - ale czy możesz mi dać jakieś argumenty, poza stwierdzeniem "bo tak"? I czy możesz mi w takim razie wyjaśnić dlaczego firmy ubezpieczeniowe, które są jak sępy przy wszelkich sprawach związanych z bezpieczeństwem nie tykają się w ogóle kwestii opon bieżnikowanych? Przecież bieżnikowania nie robią wielkie koncerny, które mogłyby sterować zachowaniami kompanii ubezpieczeniowych w celu ochrony swego biznesu, tylko zazwyczaj stosunkowo niewielkie firmy... Więc ogólnoświatowy spisek bieżnikarzy odpada.fabek pisze:opony bieżnikowane = zło.
nie w samochodzie, który jeździ ponad 140km/h.
W związku z czym poproszę cię o wyjaśnienie na czym polega to zło? Na hałasie? Tak, hałasują, ale to jest cena za tańszą oponę...
Adam
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
Jak ktoś chce kupić bieżnikowane opony to i tak kupi, ale ja jestem zdecydowanie na NIE.
Przecież taka opona już dawno straciło swoje właściwości trakcyjne.
A Ty kolego, co robisz 25kkm rocznie, to tym bardziej powinieneś kupować nowe opony. Przebieg roczny średni, a takie oszczędności. :shock:
Ja robię ponad 50kkm rocznie i nie wyobrażam sobie mieć takiego wynalazku na kołach. Tylko nowa opona zapewnia bezpieczeństwo i jest to niepodważalne.
Przecież taka opona już dawno straciło swoje właściwości trakcyjne.
A Ty kolego, co robisz 25kkm rocznie, to tym bardziej powinieneś kupować nowe opony. Przebieg roczny średni, a takie oszczędności. :shock:
Ja robię ponad 50kkm rocznie i nie wyobrażam sobie mieć takiego wynalazku na kołach. Tylko nowa opona zapewnia bezpieczeństwo i jest to niepodważalne.
Mercedes E220 CDI, sedan, 2002r.
- redaktorbs
- Posty: 644
- Rejestracja: 8 gru 2010, o 01:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Rozumiem, że masz jakieś informację, których nie ma PZU, Warta i inne kompanie ubezpieczeniowe, czy tak? Podziel się z nami proszę.mesio14 pisze:Nie dziwił bym się wcale jak bys miał 20 lat przecież w tej oponie wszystko jest przegrzane ona swoje zrobiła i przestan pisac takie bzdury chyba że nie masz co robić
Adam
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
Witam,
Moj tata kiedys z 10 lat temu mial bieznikowane opony z Holandii -- w polsce je sprzedawano po wytarciu napisu "maksymalna dopuszczalna predkość 80 km/h" oczywiscie po angielsku, wiadomo dlaczego, duża siła odśrodkowa robi cuda, ile bieżników z ciężarówek spada każdego dnia w tym kraju.
Osobiscie nie kupil bym bieznikowanej opony gdyż za tę samą cenę można kupić używki (2 rok już jeżdzę na Fuldach Kristalach używkach z Niemiec i jakoś sie jeszcze nie zabiłem, opony mają teraz 6 lat, jak je kuopowałem miały 6-6,5 mm bieżnika (4 opony za 300 PLN), w czym problem jeśli w niemczech z tego co mi sie przypomina można jeździć na oponach o maksymalnym wieku 7 lat (poprawcie mnie jeśli się mylę)).
Zimówki kupuje się po zimie a nie przed zimą, letnie po lecie a nie przed latem.
Każdy jeździ na czym chce, trzeba być tylko świadomym tego co ma się na felgach -- mając (założenie hipotetyczne) bieżnikowane opony na pewno bym się nie rozpędzał zbytnio:)
Pozdrowienia
Moj tata kiedys z 10 lat temu mial bieznikowane opony z Holandii -- w polsce je sprzedawano po wytarciu napisu "maksymalna dopuszczalna predkość 80 km/h" oczywiscie po angielsku, wiadomo dlaczego, duża siła odśrodkowa robi cuda, ile bieżników z ciężarówek spada każdego dnia w tym kraju.
Osobiscie nie kupil bym bieznikowanej opony gdyż za tę samą cenę można kupić używki (2 rok już jeżdzę na Fuldach Kristalach używkach z Niemiec i jakoś sie jeszcze nie zabiłem, opony mają teraz 6 lat, jak je kuopowałem miały 6-6,5 mm bieżnika (4 opony za 300 PLN), w czym problem jeśli w niemczech z tego co mi sie przypomina można jeździć na oponach o maksymalnym wieku 7 lat (poprawcie mnie jeśli się mylę)).
Zimówki kupuje się po zimie a nie przed zimą, letnie po lecie a nie przed latem.
Każdy jeździ na czym chce, trzeba być tylko świadomym tego co ma się na felgach -- mając (założenie hipotetyczne) bieżnikowane opony na pewno bym się nie rozpędzał zbytnio:)
Pozdrowienia
- redaktorbs
- Posty: 644
- Rejestracja: 8 gru 2010, o 01:14
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kupiłem sobie na zimę, pierwszy raz w życiu, bo kupiłem samochód z łysymi oponami i musiałem mieć coś szybko i na zimę, a wykosztowałem się nieco. Nie żałuję - za 500 zł dostałem komplet zimówek, które mi się sprawdziły jak na razie - 50/50% miasto i trasa, zarówno po suchym jak i po dużym śniegu, jaki był przed Bożym Narodzeniem.kowal755 pisze:Jak ktoś chce kupić bieżnikowane opony to i tak kupi, ale ja jestem zdecydowanie na NIE.
Przecież taka opona już dawno straciło swoje właściwości trakcyjne.
A Ty kolego, co robisz 25kkm rocznie, to tym bardziej powinieneś kupować nowe opony. Przebieg roczny średni, a takie oszczędności. :shock:
Ja robię ponad 50kkm rocznie i nie wyobrażam sobie mieć takiego wynalazku na kołach. Tylko nowa opona zapewnia bezpieczeństwo i jest to niepodważalne.
Ja na to patrzę zdroworozsądkowo - za te pieniądze nie będę miał cichutkich opon i zapewne nie posłużą mi więcej niż dwie zimy, ale z drugiej strony gdyby faktycznie było większe niebezpieczeństwo, to firmy ubezpieczeniowe by o tym wiedziały. Czy też sądzisz, że akurat w tym przypadku odpuszczają sobie?
Adam
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
http://www.akceslab.pl
Nie chce nikogo obrazac , ale zakładanie bieznikowanych opon do auta , które wazy swoje i ma dosc sporą moc uwazam poprostu za głupote. Do auta typu fiesta 1,0 z 95 roku to jeszcze jestem w stanie zrozumiec. Wychodze z załozenia , za jak mnie nie stac na eksploatacje Mercedesa to kupuje np forda i za 135zł mam nową debice.redaktorbs pisze:Kupiłem sobie na zimę, pierwszy raz w życiu, bo kupiłem samochód z łysymi oponami i musiałem mieć coś szybko i na zimę, a wykosztowałem się nieco. Nie żałuję - za 500 zł dostałem komplet zimówek, które mi się sprawdziły jak na razie - 50/50% miasto i trasa, zarówno po suchym jak i po dużym śniegu, jaki był przed Bożym Narodzeniem.kowal755 pisze:Jak ktoś chce kupić bieżnikowane opony to i tak kupi, ale ja jestem zdecydowanie na NIE.
Przecież taka opona już dawno straciło swoje właściwości trakcyjne.
A Ty kolego, co robisz 25kkm rocznie, to tym bardziej powinieneś kupować nowe opony. Przebieg roczny średni, a takie oszczędności. :shock:
Ja robię ponad 50kkm rocznie i nie wyobrażam sobie mieć takiego wynalazku na kołach. Tylko nowa opona zapewnia bezpieczeństwo i jest to niepodważalne.
Ja na to patrzę zdroworozsądkowo - za te pieniądze nie będę miał cichutkich opon i zapewne nie posłużą mi więcej niż dwie zimy, ale z drugiej strony gdyby faktycznie było większe niebezpieczeństwo, to firmy ubezpieczeniowe by o tym wiedziały. Czy też sądzisz, że akurat w tym przypadku odpuszczają sobie?
Wychodze z załozenia , za jak mnie nie stac na eksploatacje Mercedesa to kupuje np forda i za 135zł mam nową debice.
Znowu to samo!To już jest nudne.
Znowu to samo!To już jest nudne.
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości