Wentylator klimatyzacji nie dziala

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 30 lip 2013, o 18:11

luka9, Sprawdzaj czym prędzej, bo jeśli ich nie załącza to albo wyrzuci Ci cały czynnik zaworem bezpieczeństwa albo jeśli on nie zadziała rozsadzi najsłabszy element, wąż albo coś innego. Jednemu znajomemu w w124 wystrzeliła nagrzewnica w czasie jazdy a drugiemu chłodnica klimatyzacji w w210.

Kajtek1 · Post autor: **Kajtek1** » 30 lip 2013, o 19:45

Spoko, spoko. W124 to dziadek bez komputera w AC wiec nie ma co porownywac.
W210 ma program ktory rozlacza sprezarke jak cisnienie podejdzie do 32 bar.

jjankiello · Post autor: **jjankiello** » 30 lip 2013, o 22:50

Prędzej w upale zagotuje silnik w korku... klima sobie poradzi, ale sześć garów w rzędzie będzie miło kłopot z oddaniem temperatury przy niesprawnym wentylu klimy...

luka9 · Post autor: **luka9** » 30 lip 2013, o 23:08

no ojciec to się tym nie zajmuje od zeszłego roku (od tego czasu wentyle nie działają), fakt faktem w niedziele w 4km korku temperatura skoczyła prawie do 100*C. Dlatego ja stwierdziłem że się tym zajmę u ojca. Chociaż sam mam sporo do roboty w swoim W124

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 30 lip 2013, o 23:13

jjankiello, To znaczy że jak w korku stoisz bez klimatyzacji to zagotujesz silnik? Te wentylatory chodzą tylko przy włączonej klimie i służa do obniżania ciśnienia w układzie klimatyzacji. Od chłodzenia silnika jest układ chłodniczy i wentylator za chłodnicami a nie wentylatory klimatyzacji.

Kajtek1, A jak to też nie zadziała? wentylator musi być sprawny. W innym przypadku albo tracisz czynnik i zostajesz bez klimatyzacji po około 3 miesiącach (sam sie o tym przekonałem), albo liczysz na cud że nic nie strzeli. W passacie b5 po lifcie strzelił wąż, a myśle że one maja też zawory bezpieczeństwa i inne cuda zapobiegające wybuchom, a jednak pod maską zrobiło sie zielono ....

[ Dodano: 2013-07-30, 23:15 ]
luka9, przy 95 stopniach powinien załączyć wiskoze na wentylatorze silnika za chłodnicami. Wentylator klimatyzacji nie ma nic do tego.

jjankiello · Post autor: **jjankiello** » 30 lip 2013, o 23:24

prelezabiusz pisze:Te wentylatory chodzą tylko przy włączonej klimie i służa do obniżania ciśnienia w układzie klimatyzacji. Od chłodzenia silnika jest układ chłodniczy i wentylator za chłodnicami a nie wentylatory klimatyzacji.

Mylisz się...
Układ chłodniczy i wentyl na wisco w korku mogą nie wystarczyć... wszak wisco nie zakręci wiatrakiem szybciej niż wałek pompy wody, więc na wolnych obrotach w korku ten wiatrak zbyt szybki nie jest... nawet gdyby wisco załączało już przy 85C...
Dlatego projektanci MB wymyślili, że zawsze przy sprawnych wentylach klimy, mają ona zadanie włączyć się, gdy temp silnika osiągnie ok. 105C i go schłodzić... nawet przy niesprawnej klimie... po to jest osobny czujnik temperatury...
W silnikach R6 problem z chłodzeniem ostatniego cylindra to norma i źródło problemów...

Tak więc wentyle klimy mają podwójne zadanie... i do chłodzenia silnika mają bardzo dużo...

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 30 lip 2013, o 23:28

jjankiello, nie bede sie kłócił bo moją wiedze opieram na R5, w R6 może być inaczej. Tak czy inaczej sprawne wentylatory to jedna z podstaw układu klimatyzacji, które muszę być sprawne.

W moim r5 gdy miałem niesprawne wentylatory klimatyzacji, przy nawet najwiekszych upałach i korkach temperatyra silnika nigdy nie dobiła 100 stopni

Kajtek1 · Post autor: **Kajtek1** » 30 lip 2013, o 23:53

jjankiello pisze:
prelezabiusz pisze:Te wentylatory chodzą tylko przy włączonej klimie i służa do obniżania ciśnienia w układzie klimatyzacji. Od chłodzenia silnika jest układ chłodniczy i wentylator za chłodnicami a nie wentylatory klimatyzacji.
Mylisz się...

Ja podzielam zdanie prelezabiusza.
Jezdze bez wisko od kilku lat w temperaturach powyzej 40C i najwyzsza temperature jaka zanotowalem na silniku to bylo 90C.
Mam 3-letnia chlodnice Behr i religijnie uzywam plyn Mercedesa.
Wentylatory to urzadzenie pomagajace w klopotach, ale system nie powinen na nich bazowac.
Ostatni raz widzialem moje elektryczne wentylatory chodzace na max to bylo jakies 4 lata tamu. Dojechalem do gorskiej farmy majac ponad 40C w cieniu i zostawilem silnik na chodzie aby klima dzialala.
Tak samo mam w pickupie. 2 miesiace temu opuszczajac Las Vegas mielismy 46C w cieniu. Ford ma tylko wisko ale jak to odpali to naprawde slychac. Grzalem przez pustynie ok 120 kph i wisko wlaczalo sie tylko w gornej czesci tych 15-25km podjazdow w gorach.
Mozesz sie domyslec jaki plyn wlalem do chlodnicy Forda.

luka9 · Post autor: **luka9** » 31 lip 2013, o 00:18

Powiem tak R6 to jest bydle, przy załączonej klimie i jeździe w korku gdzie bądź co bądź grzeją dodatkowo auta wokoło, temperatura w niedziele wynosiła z 45*C jak nie lepiej, u mnie w Gwiazdce czujnik wskazywał max 95*C z tymże ja w przeciwieństwie do ojca, nie mam prawie wogóle wyposażenia dodatkowego które obciążało by silnik (brak klimy i elektrycznych gadżetów które żrą prąd z altka) i i tak co jakieś 3-5minut musiałem auto wkręcić na obroty aby 2.0D (szatan w pięknej skórze

) schłodziło się poprzez wentylator na elektrowłączniku (tak w w124 2.0D jest elektrowłącznik na wentylatorze nie wisko) a ojciec takich zabiegów nie robi

jak wkręcanie na obroty, u niego jak się stanie pod maską w ciepły dzień to ugotować się można

po otworzeniu

, a już napewno nie oprzemy się o nic co znajdowało się pod maską łącznie z górną belką

. Wydawało mi się to dziwne od dłuższego czasu, lecz dopiero teraz zacząłem zajmować się ojca W210. Lecz klima mimo braku wentylatorów (no dobra załączają się raz na ruski rok i to też dziwnie bo delikatnie się kręcą ale żadnej zależności nie widzę) coś jest nie tak z ich pracą. A fakt że R6 z autmatem to kawał bydlaka z metalu który musi mieć sprawne chłodzenie

. Klima była napełniana w zeszłym roku na początku i nadal działa i chłodzi mimo tych problemów

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 31 lip 2013, o 00:30

luka9, Podobnie gadał mój koleś od passata b5. Maja 2 identyczne w domu. W jednych chodziły wentylatory a w drugim nie. Nie słyszał żeby się włączały wcale. Klima przez ponad rok nie straciła nic czynnika. Działała jak nalezy no i niestety .. przyszedł dzień w którym usłyszał wielki huk i pod maska ujrzał zielony płyn bo układ nie wytrzymał ciśnienia. Wentylatory muszą sie uruchamiać wraz z załączeniem klimatyzacji, nie ma innej możliwości. Jeśli tak nie jest to znaczy że nie działają tak jak powinny.

chomike · Post autor: **chomike** » 8 sie 2013, o 21:33

koledzy, podepnę się pod temat i spytam o chłodnice.
u mn ie nie działają wentylatory i jestem w trakcie szukania nowych.
moje pytanie dotyczy ilości tych chłodnic pod maską, bo u mnie jest tylko jedna. jeden wentylator przed silnikiem, potem chłodnica i wentylatory widoczne z przodu. czy ja dobrze rozumiem, że tam powinny być dwie chłodnice ?

Kajtek1 · Post autor: **Kajtek1** » 8 sie 2013, o 21:43

Zazwyczaj przed chlodnica silnika jest skraplacz AC, co jest ciensze niz glowna chlodnica.
Jesli nie masz AC to nie masz skraplacza.
Mercedes lubi robic rozne experymenty z roku na rok i widzialem skraplacze schowane w nadkolach.

chomike · Post autor: **chomike** » 8 sie 2013, o 21:48

be kitu nie mam:) jest wiatrak ten główny, potem jakieś 100mmm przerwy, chłodnica a po zewnętrznej stronie te dwa nie działające wiatraki...... zastanawiam się czy tu jest coś nie tak czy rzeczywiście wynik eksperymentu

klima działa należycie i nawet teraz w chorwacji przy 40st na zewnątrz działała ok a temp. płynu chłodzącego utrzymywała się około 90st.

kakadu · Post autor: **kakadu** » 8 sie 2013, o 21:51

chomike podaj VIN

chomike · Post autor: **chomike** » 8 sie 2013, o 22:05

WDB2102651A486337

Wentylator klimatyzacji nie dziala

Kto jest online