Zgnite progi, wymieniać?

Fikaburi · Post autor: **Fikaburi** » 6 sty 2013, o 20:35

Witam. Mam problem ponieważ mam lekko zgnite progi. Zgnita jest część przednia progów 30cm z jednej, jak i z drugiej strony, załamały mi się po podniesieniu auta. Jeżeli chodzi o tylną część progu to jest ok, jest zdrowa. Pytanie: da radę wymienić tę zgnitą część progu, albo jakoś zaspawać abym mógł normalnie podnieść auto na lewarku, czy potrzebna jest wymiana całych progów? Z góry serdeczne dzięki

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 6 sty 2013, o 21:24

tak naprawdę to dowiesz się dopiero gdy oczyścisz szczegółowo progi i okolice.

Fanfara · Post autor: **Fanfara** » 7 sty 2013, o 00:53

Jeśli jest jak piszesz to można wymienić tylko uszkodzone części, lecz jak złamał się próg w czasie podnoszenia lewarkiem, to będzie "grubsza" robota, musiały wygnić również wzmocnienia na lewarek. Bez dokładnego obejrzenia i oczyszczenia, jak zauważył hammond24, się nie da.

porter · Post autor: **porter** » 9 wrz 2013, o 17:30

Podepnę się pod temat progów, czy ktoś z Was orientuje się czy są dostępne reperaturki wzmocnienia pod lewarek? Rurka w środku jest w proszku, mam u kogo to wspawać ale gość mi powiedział żebym poszukał właśnie tej reperaturki, żeby nie rzeźbić w rurkami i płaskownikami. Pomoże ktoś?

kid · Post autor: **kid** » 9 wrz 2013, o 18:03

wpisz na allegro "próg w210" tam są dostępne całe progi i kawałki progów, osobiście jak zgnite to bym cały próg robił... za rok wyjdzie z drugiej strony i znowu zabawa - a tak wspawasz cały próg - nowy za 2 paki i bedziesz miał spokój...

porter · Post autor: **porter** » 9 wrz 2013, o 18:11

sprawdzałem allegro i jest sporo nowych poszyć progów i jeszcze więcej wyciętych używanych, ale czegoś takiego jak wewnętrzna część z rurką - jako nowa część nie znalazłem, a jak kupie używany kawałek wyciętego to w środku mogę mieć to samo co w swoim.
Próbowałem dogadać się z serwisem ale rys jaki mi podesłali (mailem) był dość nieczytelny, poszukuję samego wzmocnienia z rurką pod lewarek

radzioll · Post autor: **radzioll** » 9 wrz 2013, o 21:39

Kup cały nowy próg za 163 zł i za wspawanie na fabrycznych spawach w Łodzi zapłaciłem 200 zł. Bedziesz miał spokoj bo jak Ci pojdzie dalej to bedzie po podłodze...

kudlaty75 · Post autor: **kudlaty75** » 9 wrz 2013, o 21:51

Ciągle jedno i to samo, koleś chce rodzynki a wy mu proponujecie polewę czekoladową, co mu da wymiana poszycia?? W poszyciu jest co najwyżej otwór.
Musisz popytać w ASO, ale wydaje mi się że jest to razem z progiem wewnętrznym. W moim rzeźbiłem z płaskowników, rurka była ok.

porter · Post autor: **porter** » 9 wrz 2013, o 21:51

spoko, a rurka o której wspominałem, ta pod lewarek jest stałym elementem nowego progu czy jest to dodatkowa część do wspawania? Na zdjęciach wygląda to tak jakby tej rurki nie było w nowym progu
Widziałem w 124 czy 190tce, że próg może zgnić dookoła rurki a ona na wspornikach dalej się trzyma przyspawana do podłużnicy, więc jak to jest w 210 tak samo czy rurka jest stałą częścią progu?

kid · Post autor: **kid** » 9 wrz 2013, o 22:11

dobra, już chyba wiem o co chodzi... jak kupisz reperaturke progu to są tylko dziury na rurke... a blacharz pewnie powiedział żeby kupić to:
Obrazek

i bedzie rzeźbił całością

potem dospawa do reszty i tyle... tak mi sie wydaje

po mojemu słaba robota... lepiej oczyścić, wspawać nową rurke, zrobić wzmocnienie i bedzie na 100 lat... no i jak próg pognity to od razu wymienić, bedzie spokój...

porter · Post autor: **porter** » 9 wrz 2013, o 22:38

Dokładnie, z tym że on mówił o znalezieniu takiej reperaturki jako nowej. Jak zdążę to podjadę do serwisu i pokaże paluchem co potrzebuję, to może coś się znajdzie
Mailowo z serwisem dostałem propozycję: na rys część 14 i 17 za 171,52zł/szt
ale niestety nie wygląda to na to co jest mi potrzebne, chyba że się mylę

kudlaty75 · Post autor: **kudlaty75** » 9 wrz 2013, o 22:50

Tak, to jest ta część tylko nie jest wyszczególniona na niej rurka na lewarek. Jak za tą kasę to bym to olał i zlecił blacharzowi dorobienie z grubszej blachy.
Ori będą takiej samej jakości co kielichy sprężyn

jacekm7 · Post autor: **jacekm7** » 29 sty 2015, o 13:24

Może zgnite to za dużo powiedziane, ale co z tym zrobić? Zeszlifować, wyczyścić następnie podkład i baranek, czy rzeczywiście wymienić kawałek a może cały?

d1tomas · Post autor: **d1tomas** » 29 sty 2015, o 13:30

Zeszlifuj te parchy i będziesz widział na czym stoisz. Jak dziury to bez spawania sie nie obejdzie.

Kozichwost · Post autor: **Kozichwost** » 29 sty 2015, o 19:03

Po zeszlifowaniu na 90 procent dziury wyjdą. Ja takie rzeczy w oplu usuwałem szczotką na kątówce później podkład. Wytrzymało 3 lata

Zgnite progi, wymieniać?

Zgnite progi, wymieniać?

Kto jest online