Błotniki przednie orginał czy zamiennik ??
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
W Inter Cars na przykład.ZGred pisze:Tylko gdzie to kupić ?
No z tego co sie orientowałem to jedyna opcja. Wszystkie większe sklepy/hurtownie brak towaru.Aikas pisze:W Inter Cars na przykład.ZGred pisze:Tylko gdzie to kupić ?
Na alledrogo podpytywałem o producenta 0 odzewu.
WDB2100251A620621
Jaki masz pistolet? HVLP czy HP? Jaka dysza? Jaki kompresor? Jakie warunki do malowania? Lakier dobiera się pod kod lakieru, natomiast przy kilkunastoletnich lakierach lepiej dobierać pod któryś z elementów nadwozia. I tak bardzo często okazuje się, że konieczne jest cieniowanie, żeby zniwelować różnicę. Na dwa błotniki starczy 200-250 ml bazy. Klaru więcej. Do tego rozcieńczalnik i utwardzacz, których używa się zależnie od producenta, jeśli chodzi o proporcje. Do bazy nigdy nie dodajesz utwardzacza!
Ogólnie zasada jest następująca - w dużym skrócie:
1. Natrysk próbny.
2. Odtłuszczenie powierzchni malowanej (wcześniej zaprawki i szlif, jeśli powierzchnia tego wymaga).
3. Kładziesz podkład - po wyschnięciu szlif. Odtłuszczenie.
4. Kładziesz bazę (nie szlifujesz). W zależności od pistoletu otrzymujesz odległość 20-25 cm. Przy bliższym prowadzeniu porobisz zacieki. Przy dalszym - szkoda materiału.
5. Kładziesz klar - nie możesz czekać długo, żeby baza do końca nie wyschła. Dlatego jeśli masz jeden pistolet, to musisz go szybko wyczyścić i jazda. Pistolet prowadzisz trochę bliżej niż przy bazie - cały czas równolegle! Nie możesz prowadzić go półkolami, bo lakier musi Ci się ładnie zlać.
6. Warstw klaru możesz nałożyć kilka. Pamiętaj, że im gorzej wyjdzie, tym więcej będziesz miał szlifowania, np jeśli zrobi się skórka pomarańczy. Łatwo się wtedy przedrzeć do bazy. Prz dobrym położeniu szlif jest nie potrzebny - klar się ładnie zlewa, tworząc jednolitą i gładką strukturę. Bardzo ważne jest, żeby po nałożeniu klaru, odczekać co najmniej 48h na ewentualny szlif. Dopiero wtedy można poprawiać natrysk papierami i pastą.
To tak w ogromnym skrócie. Pamiętaj, żeby przed malowaniem właściwym zrobić natrysk próbny w celu sprawdzenia ustawienia dysz i lepkości materiału (zbyt gęsty lakier narobi tylko szkód).
Pamiętaj, że w kilku słowach nie da się nauczyć Cię tego, czego lakiernicy uczą się kilka, kilkanaście lat - to co napisałem nie jest nawet wstępem do lakierowania. Niekiedy taniej wychodzi dać 600 zł za dwa błotniki lakiernikowi, niż samodzielna próba ich malowania - wierz mi W każdym bądź razie trzymam kciuki, każdy się kiedyś uczył. Pozdrawiam.
Ogólnie zasada jest następująca - w dużym skrócie:
1. Natrysk próbny.
2. Odtłuszczenie powierzchni malowanej (wcześniej zaprawki i szlif, jeśli powierzchnia tego wymaga).
3. Kładziesz podkład - po wyschnięciu szlif. Odtłuszczenie.
4. Kładziesz bazę (nie szlifujesz). W zależności od pistoletu otrzymujesz odległość 20-25 cm. Przy bliższym prowadzeniu porobisz zacieki. Przy dalszym - szkoda materiału.
5. Kładziesz klar - nie możesz czekać długo, żeby baza do końca nie wyschła. Dlatego jeśli masz jeden pistolet, to musisz go szybko wyczyścić i jazda. Pistolet prowadzisz trochę bliżej niż przy bazie - cały czas równolegle! Nie możesz prowadzić go półkolami, bo lakier musi Ci się ładnie zlać.
6. Warstw klaru możesz nałożyć kilka. Pamiętaj, że im gorzej wyjdzie, tym więcej będziesz miał szlifowania, np jeśli zrobi się skórka pomarańczy. Łatwo się wtedy przedrzeć do bazy. Prz dobrym położeniu szlif jest nie potrzebny - klar się ładnie zlewa, tworząc jednolitą i gładką strukturę. Bardzo ważne jest, żeby po nałożeniu klaru, odczekać co najmniej 48h na ewentualny szlif. Dopiero wtedy można poprawiać natrysk papierami i pastą.
To tak w ogromnym skrócie. Pamiętaj, żeby przed malowaniem właściwym zrobić natrysk próbny w celu sprawdzenia ustawienia dysz i lepkości materiału (zbyt gęsty lakier narobi tylko szkód).
Pamiętaj, że w kilku słowach nie da się nauczyć Cię tego, czego lakiernicy uczą się kilka, kilkanaście lat - to co napisałem nie jest nawet wstępem do lakierowania. Niekiedy taniej wychodzi dać 600 zł za dwa błotniki lakiernikowi, niż samodzielna próba ich malowania - wierz mi W każdym bądź razie trzymam kciuki, każdy się kiedyś uczył. Pozdrawiam.
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 29 lip 2013, o 09:07
- Lokalizacja: Podkarpacie
200 ml bazy na jeden błotnik to przesada. Przecież bazę przed użyciem miesza się z rozpuszczalnikiem w stosunku 1:1. Ośmioma setkami farby to te błotniki można by pomalować poprzez polanie ich farbąatal pisze:
Dla nowicjusza to bym proponował po 200ml bazy na błotnik, te tanie pistolety lakiernicze zużywają więcej
3 setki bazy spokojnie wystarczą na pomalowanie dwóch przednich błotników nawet niewprawionemu malarzowi (od spodu przecież w kolor malował nie będziesz).
Po kolei:
1 - zdzierasz z kupionego i spasowanego błotnika tą czarną farbę - to tylko zabezpieczenie na czas transportu. Najlepszy papier ścierny 180 i ręka. Robisz to na sucho. Jak użyjesz jakieś np wiertarki z papierem ściernym to później i tak tą blachę przetrzyj porządnie ręką - inaczej będzie ona gładka i farma odlezie
2 - Odtłuszczasz - polecam aceton + ręcznik papierowy (ale taki nie pozostawiający farfocli) + ręka
3 - gruntujesz - czyli malujesz podkładem reaktywnym albo epoksydowym. Podkłady szybko schną.
4 - wewnętrzną część błotników konserwujesz np bitgumem (na przykład - każdy ma inne upodobania)
5 - Zewnętrzną część odtłuszczasz - (matowić nie musisz - podkładu się nie rozlewa na lustro przy malowaniu - powierzchnia jest wystarczająco chropowata, a tarcie jej papierem uszkodzi powłokę.
6 - kładziesz podkład akrylowy - może być grubo, czekasz aż wyschnie - schnie szybko
7 - przypylasz zapodkładowany element ciemnym sprayem - tak tylko przypylasz.
8 - Matowisz polecam zestaw woda + papier wodny 800 (można i 400 ale to już wymaga wprawy) + ręka. Dla tego ciapałeś wcześniej element spraye - ale tylko zapylić - że podkąld ma powierzchnie chropowatą prawie jak baranek. Spray dojdzie wszędzie - nie tylko na górki ale i dołki. Matowiąc obserwujesz czy jeszcze masz na podkładzie ciemne kropki. Jak nie masz to masz dobrze zmatowione. Jak się przetrzesz np na rancie do blachy - podkładujesz od nowa - polecam podkład akrylowy w sprayu - nie musisz ciapać pistoletu.
9 -jak masz zmatowione - woda - duużo wody - polewać, moczyć papier itp. suszysz wszytko dokładnie.
10 - odtłuszczasz - papier + aceton - przy okazji zbierzesz resztki pyłu z podkładu.
11 - rozrabiasz bazę, wlewasz przez sitko do pistoletu i malujesz. Pierwsza warstwa cieniutka - takie prawie przypylenie jak sprayem na podkład - to warstwa kontaktowa. Jak pierwszą warstwę położyłeś ruszając pistoletem prawo - lewo, to druga ma być kładziona góra - dół. Druga warstwa już grubsza - ale nie za gruba. Uważaj, żeby na bazie nie zrobić zacieku, bo ciężko go usunąć tak, żeby nie było śladu. Bazę kładziesz warstwami dotąd, aż przestanie przez nią przebijać podłoże - są kolory które "kryją" ładnie, a są i kryjące beznadziejnie.
12 - myjesz pistolet, rozrabiasz klar, przez sitko do pistoletu i pierwsza warstwa - również kontaktowa. Druga grubsza. Analogicznie jak z bazą jak jedna kładziona prawo - lewo to druga góra - dół. Ostatnią warstwę trzeba rozlać, żeby się później nie zarobić na śmierć przy polerowaniu. Najlepiej to robić - ja tak robię - maluję tylko amatorsko- "pod światło", czyli dobra lampa w jedna rękę pistolet z farbą w drugą - ustawiony tak, żeby dawał bardzo mało farby żebyś mógł powoli go prowadzić i patrzeć pod kątem świecąc sobie koło głowy czy warstwa się rozlewa na szkło.
13 - myjesz pistolet, wyłączasz kompresor - dobrze żeby był w innym pomieszczeniu i idziesz do domu. Nie oglądasz jak schnie, nie poprawiasz, nie próbujesz zdejmować kurzyku z powierzchni (malujemy amatorsko). Idziesz do domu na minimum 2 godziny i zapominasz o malowaniu. Przychodzisz za minimum dwie godziny i jeszcze nie dotykając oglądasz jak ci wyszło.
POWODZENIA
WDB2100171A162249
Dziękuję wszystkim za opisy. Przydadzą się nie tylko mnie. Lakiernię mam amatorską, ale zdaje egzamin w pracy, więc zda też przy lakierowaniu błotników Opis wydrukowałem, teraz zakupy i do dzieła
[ Dodano: 2013-09-14, 15:01 ]
Błotnik kupiłem w InterCars. Zeszli z ceny bo był puknięty, roboty więcej ale cena o parę dyszek mniej. Błotnik - zamiennik - dziś próbowałem spasować, bez malowania. No nie wszystko pasuje Przód ni jak nie chce pasować do dziur, trzeba naginać aby przykręcić. I teraz moje pytanie. Czy jak pomaluję najpierw, a później nagnę to lakier nie pęknie? Może lepiej malować na aucie już?
[ Dodano: 2013-09-22, 11:36 ]
Błotnik pomalowany i już założony. Jak na zamiennik to nawet pasuje. Jedynie na łuku pod lampą lekko pije oraz nie przykręciłem śruby z boku nad zderzakiem bo odchodzi za bardzo błotnik od mocowania. Porobię kilka fotek w tygodniu i jeszcze wstawię.
[ Dodano: 2013-09-14, 15:01 ]
Błotnik kupiłem w InterCars. Zeszli z ceny bo był puknięty, roboty więcej ale cena o parę dyszek mniej. Błotnik - zamiennik - dziś próbowałem spasować, bez malowania. No nie wszystko pasuje Przód ni jak nie chce pasować do dziur, trzeba naginać aby przykręcić. I teraz moje pytanie. Czy jak pomaluję najpierw, a później nagnę to lakier nie pęknie? Może lepiej malować na aucie już?
[ Dodano: 2013-09-22, 11:36 ]
Błotnik pomalowany i już założony. Jak na zamiennik to nawet pasuje. Jedynie na łuku pod lampą lekko pije oraz nie przykręciłem śruby z boku nad zderzakiem bo odchodzi za bardzo błotnik od mocowania. Porobię kilka fotek w tygodniu i jeszcze wstawię.
VIN: WDB2100171A489931
Mercedes-Benz E290TD 1997r.
Łódź - Bałuty
Mercedes-Benz E290TD 1997r.
Łódź - Bałuty
- avandgarde
- Posty: 4665
- Rejestracja: 14 lut 2008, o 23:43
- Lokalizacja: PL
Qrius, W zależności od producenta bazy możesz odczekać przed nałożenie claru nawet dobę.
Kozichwost, Nie każdą bazę miesza się w proporcjach 1:1 także nie wprowadzaj w błąd .
Radze zawsze stosować się do karty charakterystyki produktu, lub zaleceń sprzedawcy danego produktu.
Kozichwost, Nie każdą bazę miesza się w proporcjach 1:1 także nie wprowadzaj w błąd .
Radze zawsze stosować się do karty charakterystyki produktu, lub zaleceń sprzedawcy danego produktu.
E320 cdi kombi AVANTGARDE
Instalacje DAS/XENTRY
EPC11/2018
WIS 10/2020
STAR FINDER 2016 Off
SD-MEDIA Ulimited
XDOS OpenShell- 3/2022
WIS Standalone- WIN 7 i XP 7/2021
C3 ,C4-Vediamo , Monaco
FDOK calculator 2018
Xentry Special Calculator 2018
Instalacje DAS/XENTRY
EPC11/2018
WIS 10/2020
STAR FINDER 2016 Off
SD-MEDIA Ulimited
XDOS OpenShell- 3/2022
WIS Standalone- WIN 7 i XP 7/2021
C3 ,C4-Vediamo , Monaco
FDOK calculator 2018
Xentry Special Calculator 2018
Fotki - pisałem, że w tygodniu zrobię, czyli za dwa dni bo na razie siedzę w Szczecinie. Cena w IC wyszła mnie 230zł, bo był puknięty w transporcie i zeszli z ceny. Do tego baza, klar itp - koło 100zł, praca mojego kolegi z firmy (blacharz) wyceniona na 20 piw czyli ok 50zł. Całość = około 400zł. Wstawię zdjęcia już gotowego bo nie robiłem zdjęć podczas prac kumpla, ale zna się na rzeczy i robił w sumie według waszego opisu, dodając swoje patenty gdzie nie gdzie19dave88 pisze:I gdzie fotki?:> a i jaka cena w IC?
VIN: WDB2100171A489931
Mercedes-Benz E290TD 1997r.
Łódź - Bałuty
Mercedes-Benz E290TD 1997r.
Łódź - Bałuty
Ano widzisz - człowiek się zawsze czegoś nowego nauczy. Ja jako lakiernik-amator miałem styczność tylko z klarami nakładanymi w krótką chwilę po położeniu bazy. Tak jak napisałeś - czytać specyfikację. To przede wszystkim. Jak kupujemy lakier "odlewany" bez oryginalnych opakowań - zapytać sprzedawcę.avandgarde pisze:Qrius, W zależności od producenta bazy możesz odczekać przed nałożenie claru nawet dobę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 5 gości