Skoro już ruszyliście temat obniżania kosztów, bo ekonomia to trochę inna dziedzina. Kupując samochód , który z założenia będzie raczej droższy niż tańszy ,w roczniku i modelu - oczywiście użytkując to auto na właściwym poziomie ,bez druciarstwa - to chyba zdajecie sobie sprawę z dostępności zamienników? Jeżeli do tego dodać jeszcze montaż drogiej (bo jednak cylinderków i mocy nie mało) instalacji gazowej , która w konsekwencji i tak nie spowoduje ,że ten samochód będzie mało palił ,to i tak będzie drogo nawet za gaz. Montujcie sobie gaz gdzie chcecie, ten samochód i tak tani w eksploatacji nie będzie. Chciałbym zobaczyć , który z was kupi do niego porządne nowe zimówki (cena również interesująca) skoro na bene szkoda. Koniec OT

elspasoo pisze:zobaczyć , który z was kupi do niego porządne nowe zimówki skoro na bene szkoda.

Zimówki?? co to za wydatek, 2,4 tys zł i mam, kupiłem, a mam gaz coprawda nabyty z autem ale jest.
Kupiłem nawet tarcze nowe ory za 2 tysie, dlatego że nikt nie raczył się wypowiedział czy podejdą za 200 zł,(a taki założyłem) jeżeli bym miał wiedze że będą pasować kupił bym te za 2 stówy.

Jakoś nie dam się przekonać co do NIE oszczędzania. Jeżeli można to czemu nie. Czy to obciach jeździć na gazie?? już nie mówie AMG czy innym ale wogóle??
Mój wuj ma navigatora 2009 rok, mniejsza o to ale dał założyć instalacje gaz, a ma kasy w k...., i co mam się śmiać z niego?? że niby czemu że zapłacił 12 tys za gaz?? to jakaś paranoja. A jak ktoś dieslem jeżdzi na BIO to co?? też biedak?? czy złotówka?? jeździ bo widzi w tym oszczędność i za oszczędzoną kase kupi chociażby dziecku lizaka,

Jak więc zostało tutaj napisane ile spali taki AMG, ale wszystko zależy od nogi kierowcy. Auto pali duzo ale zawsze można obniżyć koszt instalacją gazową.

baca pisze:Jednak - ile można zaoszczędzić na gazie??

wystarczajaco duzo zeby Polska przodowala w montowaniu LPG...

ale pewno cwierc Polski sie myli a dwie osoby maja racje :-P

no wlasnie... preżnie rozwinął sie temat czerwonego paliwa do diesla ktory jest wiekszym dziadostwem niz dobre LPG do benzyny :lol: :lol: :lol:

prawda jest taka ze E55 AMG to nie tylko silnik.... a jak ktos lubi szybko i wygodnie jezdzic a nie stac go na nowa W212 czy 221 to kupi sobie 55AMG badz podobne i zagazuje a nie bedzie sie zmuszal do turlania 2.2 CDI

poza tym prosto: Kogo stac na przeplacanie??

Nie mam nic przeciwko stosowaniu gazu. Ale do tego celu można znaleźć wdzięczniejsze okazy niż E55 AMG, bo o tym aucie jeszcze rozmawiamy , prawda? Nie jest to wątek o słuszności stosowania gazu.

elspasoo pisze:Ale do tego celu można znaleźć wdzięczniejsze okazy niż E55 AMG

czyli jakie??

co jest: mocne,ladne,wygodne,wypasione,oryginalne, ma gwiazde na masce i piekny dzwiek V8 ?? 8-)

Niby dlaczego przyjeło się że to profanacja? Owszem gdyby założyć gaz na pojedynczym reduktorze do tego przewody 6mm to to auto by nie jeżdziło ale wierzcie że jak jest pożądny osprzęt to nawet się nie zorientujecie że na gazie jedzziecie. Wiem bo uzywałem a nie tylko słyszałem opinie. Pozatym wiadomo jak zarabiam powiedzmy kilka tysi i mam je tylko na siebie i mieszakm z rodzicami to moge co miesiąc ze 2 tysie przynajmniej w auto wsadzić, ale jak mam żone, dziecko i zobowiązania to zaoszczędzone pieniądze wzbogacają budżet domowy a auto nadal jeżdzi z takimi osiągami.

szkoda klawiatur Panowie

jeśli zostanie przecięty przez zabojada to przeciez nikt tego nie będzie w pl lepił tylko pójdzie na graty

nie widze nic dziwnego w tym że pytam ile pali

z przerabianiem na kuchenkę gazową sami wyjechalista Pany

[ Dodano: 2010-10-27, 23:09 ]
i jeszcze jedno - jeśli uważasz ze 1700e to nie jest bonus to nawet nie chcę myśleć jakie w Chełmnie są rarytasy cenowe

4 nowe opony na 18calach, komplet tapicery i kasa jest z powrotem

elspasoo pisze: Chciałbym zobaczyć , który z was kupi do niego porządne nowe zimówki (cena również interesująca) skoro na bene szkoda. Koniec OT

jakie zimówki...całosezonowe będą pewnie ;-)

kamiljan pisze:potraktują mi go jako czesci i sprzedadza w dwóch częściach, cesarka ze fotelami,

kamiljan pisze: biore go za 1700 euro plus transport

To auto dla kogoś kogo na nie stać, a nie spawanie auta z 2 połówek zaraz za siedzeniami, i wstawianie najtańszej alternatywy napędowej by wogle sie móc nim poruszac.- ciekaw jestem jaki zasieg bedzie na butli lpg- 200 km ? Mało poważne podejście do tematu...takie moje zdanie, każdy może miec inne ;-)

Mandrax to tak.
Bio z dieslem normalnym na stacji sie pokrywa bo bio pali więcej czyli wychodzi tyle samo.
A co do gazu to widać jak kogoś stać na Navigatora a potem go gazuje to się nazywa dorobkiewicz za dyche.
Sprzedał pole i ma :-(
Bo ja mu nie zazdroszczę Navigatora bo mi taki samochód nie podchodzi jak bym chciał to bym kupił ale bym go nie gazował bo to żenada.
Jak był by stworzony na gaz to by jeździł na gazie.
Jak tu jest pytanie ile pali AMg to idź człowieku lepiej kup bilet MZa najlepiej na tym wyjdziesz.
miałem e63 amg, spaląło 20 pryz delikatnej jeździe przy notorycznym extra starcie spalał i 35-40 na 100 i co ?! jak bym musial do neigo gaz zakladac to bym sie powiesil na krotkiej lince na drzewie bo to zbrodnia.

wybacz kolego ale po tym co napisales potraktuje cie jak kolejnego zarobasa ktory mysli ze jest lepszy od innych...

a zarobasów uwielbiam bo wiecej im mozna zabrac...

możesz mnie traktować jak chcesz, wyzywac mnie , mam to gdzieś ale mnie smieszą takie komentarze, a mam jestem kozak.
Żenujące.
jak chcesz jeździć na gazie to jeździj e 200 136 koni. Oszczędny małopali.
Jazda praktycznie za darmo, a nie się pchasz w e55 i gaz jak typowe dziadowanie.
Taksówek w to nie wliczam.

Misza! Uspokój się!
Jak wcześniej napisałem gazowanie można wybaczyć miłośnikom, Porąbańcom itd. w starych autach. Ratują starocie.
Jak wiadomo, auto do poruszania sie i to wygodnego to za nówke wystarczy dac 100-150 tys zł.
Jeżeli ktos wydaje 400-600 tys zł to juz jest sygnał:
"Patrzcie baby, i wy łyczki, jaki jestem w k..e bogaty! Liczyć sie ze mna i poważać, bo ja dużo mogę!
Baby maja mi natychmiast dawać, bo taki piękny jestem, a chłopy niech mi schodzą z drogi, bo ich sczyści . Bo ja Tygrys jezdem! ""

No i jak taki zagazuje takie cudo to z mety baby przestaja dawać, a chłopy sie nabijają po kątach cytując "Wyżej sra niz dupe ma" . Papierowy tygrys!

Po jakim czasie zwróci sie instalacja za 12 000 zł?? Za 5 lat??
Ile km robia te auta w roku[te krążowniki 4-6 litrowe] ???
Patrzcie w ogłoszeniach : 10 latek E55 czy podobny - 80 tys.km . NIedzielny szpanerek!

A na codzień Golfem śmiga bo.......... taniej !!!!!
I tu jest pies: jak kto o oszczędzaniu prawi, niechaj sobie kupi .... no wiecie co. NA WODĘ!

A nawet miłośnicy staroci : na wał wam gaz, skoro będziecie i tak tylko do kościoła jeździć???
Bo jeżeli chcecie wozic tyłki na 350 kucykach to nawet na gazie nie mówcie o oszczędności. A gdzie reszta kosztów??? Samochodzik to nie tylko silnik!

Wniosek: jak trafie te 7mln w totka to zakupie za czapkę gruszek tego AMG co obok mnie stoi i będę jeździł tylko do kościoła! Nawet sie nawrócę!
A na codzień będę zapitalal Krówką co dzisiaj nowe/stare kapcie dostała po 150 zł /szt Michelin jako ze trzeba oszczędzać jak sie gazu nie założyło!


Hej!

wiesz... niektorzy nie chca miec E55 AMG zeby jezdzic nim raz na jakis czas....

ale zaraz zaczna sie rozmowy ze AMG nie powinno sie jezdzic na codzien itd...

swiat jest tak skonstruowany ze nawet Ci ktorzy maja gory kiedys moga dotknac doliny... wiec... czas pokaże czy wszyscy twardo beda trzymac swoje slowa...

westowaty pisze:jak chcesz jeździć na gazie to jeździj e 200 136 koni. Oszczędny małopali.

po co?? za te pieniadze kupie piekną Pande ktora jeszcze mniej pali i jest nowsza...

niektorzy lubia korzystac z mocy ale zeby mozna bylo to robic trza tankowac... ale po co benzyne za 4.5 jak mozna gaz ponad polowe taniej ??

Jak wiadomo, auto do poruszania sie i to wygodnego to za nówke wystarczy dac 100-150 tys zł.
Jeżeli ktos wydaje 400-600 tys zł to juz jest sygnał:
"Patrzcie baby, i wy łyczki, jaki jestem w k..e bogaty! Liczyć sie ze mna i poważać, bo ja dużo mogę!
Baby maja mi natychmiast dawać, bo taki piękny jestem, a chłopy niech mi schodzą z drogi, bo ich sczyści . Bo ja Tygrys jezdem! ""

Powiem ci Baca, że ile ludzi, tyle opinii. Dla ciebie za dobrą nówke wystarczy dać te 150 tys zł, Kowalskiemu starczy 40 tys na nową Pande, a mi np nie starczy 600 000 na normalne nowe auto.

Także czy nie byłbyś na mnie zły, gdybym powiedział "Patrzcie, Baca ma Mercedesa za xxxxx zł." Ale szpaner. Mógł kupić escorta albo scorpio za 600zł jak normalny człowiek to nie, wolał szpanować. I teraz baca sobie pewnie myśli :

Baby maja mi natychmiast dawać, bo taki piękny jestem, a chłopy niech mi schodzą z drogi, bo ich sczyści . Bo ja Tygrys jezdem!

Także panie Baca, ile ludzi tyle opinii. Ktoś kto jeździ benzyną też moze nazwać gościa z dieslem pod maską - złotówą. Diesle to do statków i tirów a nie do osobówki...

Człowiek jeżdżący 126p nazwie gościa w Golfie "szpanerem"(bo ma lepszego ode mnie), koleś w Golfie nazwie gościa w W140 "szpanerem"(bo mi starczyło na golfa 5 tys, a ten czubek musiał dać 20 tys zł), a koleś z W140 nazwie gościa od W221 "szpanerem"(bo ja dałem za W140 20 tys zł, a ten szpaner dał 400 tys zł na W221. No pogieło go) itd...

Wszyscy jesteśmy szpanerzy! Tylko ciency generalnie.
Prawdziwi szpanerzy sa na forum S-klase! I to nówek! Jest takie forum??

Gibon pisze:ową Pande, a mi np nie starczy 600 000 na normalne nowe auto.

--znaczy pasuje ci cos za 1 mln zł. Gibon, rozpasany jesteś!
Ale jak cie stac to kup, w końcu trzeba drenowac kieszenie tych co potrafią dutki robić.
I zagazuj!
I co sobie o tobie pomyślą inni szpanerzy?? Wszak kopiłeś to autko by im szczęka spadła!

Gibon pisze:Ktoś kto jeździ benzyną też moze nazwać gościa z dieslem pod maską - złotówą. Diesle to do statków i tirów a nie do osobówki.

--bo ci co tak gadaja to normalne dupki są! Na poczatku był diesel, a potem długo NIC!

Hej!
[NIech zyje szpanerstwo ale prawdziwe bez gazu!]