Witam , mam poważny problem z gwiazdą. Nie pytajcie jak ale bardzo mocno zalalem tylna część auta od środka (wody na ok 10cm za fotelami. Oczywiście cały środek juz leży i się suszy, jednak zauwazylem już kilka mankamentów które wystąpiły po zdarzeniu.
1. Pompka od centralnego zamka cały czas buczy nawet na wyłączonym zapłonie.
2. Nie działa centralny z pilota.
3. Nie działają wycieraczki ani kierunkowskazy.
4. Nie mogę otworzyć tylnej klapy.
Domyslam się że doszło do jakiegoś zwarcia w instalacji elektrycznej . Mam tylko pytanie, jest może jakis jeden czujnik, moduł, przekaźnik lub bezpiecznik odpowiadający za to ? Dodam tylko że skrzynka bezpieczników też zamokla (pod kanapa).

Więcej usterek jak narazie nie zauważyłem bo autem jechałem po tym jakieś 500m i tylko raz chciałem uzyc kieronkow. Jak ogarnalem że nie działają to odrazu odlaczylem aku.

Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

Najpierw to daj wyschnąć wszystkiemu, przedmuchaj powietrzem sprężonym, tam pewnie jest jeszcze pełno wody. Jak na mój gust to zalało skutecznie pompkę - ona steruje też większością rzeczy które napisałeś. Pewnie zaciągnęła wodę. Możesz próbować wysuszyć, ale raczej nic z tego nie będzie. Spisz sobie numer części i szukaj takiej pompki (ewentualnie jak będzie przy EPC to podam Ci numery alternatywne, ale to wieczorem najwcześniej).
Tylną klapę możesz otworzyć szukając zdaje się żółtego przewodu ciśnieniowego i dmuchając w niego. Czy jakoś podobnie (piszę z pamięci, w życiu tego nie próbowałem).