Panowie, posiadam okulara z 2000 roku i mam w nim dość specyficzny problem z Comandem... Mianowicie wyświetlacz działa jak chce, po najechaniu na nierówności potrafi cały świecić się na biało, czasem po ''puknięciu'' ekran odzyskuje obraz. Natomiast wraz z nadejściem chłodnych dni pojawił się kolejny problem, po przekręceniu kluczyka na zapłon, radio normalnie się włącza i działa jak powinno, jednak po odpaleniu silnika radio już nie gra i słychać trzaski, podobne do tych jakie słychać było gdy np w starych radiach szukało się stacji. Dodam że na wyświetlaczu, poprawnie wyświetlają się stacje oraz czyta RDS, jednak radio zamiast grać słychać jedynie trzaski. Po przejechaniu jakiś 15 km, zgaszaniu silnika i ponownym odpalaniu po kilkunastu minutach radio działa normalnie.

Macie jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny takiego stanu rzeczy ?

Wyjmowałeś już Comanda i sprawdzałeś czy wszystko styka? Na początek poszukaj kogos na podmianę.

Morze ktos zmieniał ta czarna tasiemki e co wkłada się płyty a co za tym idzie ekran comanda zle włozony