Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
tonidriver pisze:Głośnik w desce jest zbędny. Narobisz się a grał nie będzie. Co to za głośniki w desce i czemu nie przez wzmacniacz skoro drzwi wzmocnione ? Albo dajesz wszystko przez wzmacniacz albo nic.
Dobrodziej_1983 pisze:Jakich mat używałeś i czy jesteś zadowolony?
Jeden wzmacniacz 2kanałowy (jeden kanał do zwrotnicy w lewych drzwiach i drugi do drugich drzwi) i jeden monoblock do skrzyni basowej. Jak dołożysz więcej głośników to zrobisz tylko głośniej i zniszczysz tą przestrzenność dźwięku. Przy strojeniu to zgrać na płytę czy usb jakiś dźwięk sinusoidalny o częstotliwości 30-50Hz do wystrojenia monoblocka i koło 600Hz do wystrojenia wzmacniacza do głośników drzwi. Wyłączyć wszystkie filtry w radiu, equalizer wszędzie na 0, głośność na około 4/5 poodpinać wszystkie głośniki od wzmacniaczy, do + i - wyjścia wzmacniacza podpiąć miernik napięcia zmiennego, włączyć ten dźwięk 30-50Hz do wystrojenia monoblocka i tak kręcić lvl na wzmacniaczu żeby napięciem trafić w max napięcia(wynikającego z mocy głośnika) które przyjmuje skrzynia. Potem analogicznie z 2kanałowym wzmacniaczem. Wszystkie podbicia czegokolwiek we wzmacniaczach też muszą być ustawione na 0 a pasmo przenoszenia ustawione na max, tak żeby wszystkie częstotliwości przechodziły przez wzmacniacz. Jak to juz ustawisz pasmo monoblocka ustaw na max 80Hz a 2kanałówki od 60Hz do góry. Dokładniej sobie to poobcinasz w filtrach radia, do 63Hz na wyjście do monoblocka i od 63Hz na wyjście do 2kanałówki, zbocze obcinania pasma w radiu ustaw na strome. Potem eq i reszta bajerów wedle uznania, najlepiej tylko w tym eq się pobawić delikatnie a jakieś podbicia wieksze czy te loudnessy i inne zostawić w spokoju. Wtedy będziesz mieć fajny naturalny dźwięk i bass który idealnie się wbija z głośnością resztę dźwięku. Jak ustawisz wzmacniacze miernikiem i dobrze wyliczysz napięcia nie ma prawa żeby coś było nie tak z głośnikami. Jak kupujesz nowy sprzęt to przez pierwsze 40 godzin grania traktuj go bardzo delikatnie jeśli chodzi o głośność i potem możesz sobie pozwalać powoli na coraz to głośniejsze puszczanie muzyki. Tak żeby wzmacniacze sie wypaliły, zwieszenia rozchodziły itd 
I na schemacie brakuje masy i sygnału remote do wzmacniaczy. Są dwie szkoły, jedna mówi żeby masę dawać do budy a druga że prosto do akumulatora. Ja się trzymam tej, że masa ma iść do budy i jak narazie nie miałem żadnych problemów w żadnym aucie ze słabym bassem czy migającymi światłami w rytm bassu Ważne żeby nie żałować kasy na przewody sygnałowe i napięciowe do wzmacniaczy na tym idzie stracić najwięcej jakości. Przewody sygnałowe najlepiej podwójnie ekranowane i tak żeby miały w sobie już ten przewód do remote'a, będziesz mieć mniej zabawy, dobrze je prowadzić z dala od przewodów w których idą inne przewody które przenoszą duże natężenia prądu. Przewody zasilające mają być grube i ciężkie, z prawdziwej czystej miedzi, weź rozmiar większy niż to wychodzi z tego jaką moc będzie miał ciągnąć. Jak dasz słabe zasilanie to będziesz mieć problem z migającymi światłami i słabym bassem, jak instalacja będzie ok to światła nie będą migać, bass będzie mocny i nie będzie cudowania z 'pomagaczem' w postaci kondensatora który tylko maskuje problem z zasilaniem a co do maty, to nie powinno się wykleić blachy w środku drzwi? Nie będzie tak rezonować? Drzwi powinny być wygłuszone w środku, przykleja się wygłuszenie na tą blachę którą widać z zewnątrz że tak powiem, na tą najbardziej zewnętrzną, jak są wzmocnienia drzwi to trzeba te wygłuszenie upchać między tą blachę a te wzmocnienie, nie powinno się tego wygłuszenia dawać na to wzmocnienie bo już to się tak nie wygłusza Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości
