Nie pali rozrusznik ,zwarcie,stacyjka???

wodzin78 · Post autor: **wodzin78** » 4 lis 2009, o 12:12

Witam wszystkich,od nastania zerowej temperatury moja gwiazda(2,9 td 96 rok avangarde) nie chce palić tzn rano jak wsiadam po 12 godzinach przekręcam stacyjkę rozrusznik tak jakby tylko tyknął i cisza po kilku próbach odpalał jak tylko zakręcił nie było żadnego problemu-jak silnik jest ciepły lub temp.ok 5 stopni na dworze pali bez problemu .
Dziś po kilku próbach zostawiłem auto nie chcąc czegoś popsuć całkiem .Panowie jakieś sugestie bo z czymś takim nie spotkałem się nigdy...
Pozdrawiam serdecznie
Wodzin 78

Post autor: **noc** » 4 lis 2009, o 13:59

Jeżeli znasz się trochę na elektryce, to poniższa procedura wyjaśni czy to rozrusznik czy instalacja w samochodzie.
Zajrzyj do kasety sterowników pod maską, po stronie pasażera, czarna pokrywa na 4-śrubki.Pierwszy przekaźnik (z bezpiecznikami) ma wetkniętych dużo kości elektrycznych.
W jednej z nich jest przewód fioletowy (gruby).Obok czerwony (gruby).Zwarcie tych przewodów ze sobą to bezpośrednie uruchomienie rozrusznika z pominięciem instalacji stacyjki
i innych gadżetów.Uwaga samochód na luzie lub na (P) skrzyni automatycznej.
Jeżeli rozrusznik kręci, winna instalacja, jeżeli nie, to rozrusznik lub jego kable i masa silnika.

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 9 sty 2010, o 19:58

Witam
Od pewnego czasu w moim aucie (W210 2,2 cdi 2000r) mam trochę podobny problem. Dwa miesiące temu, po przekręceniu kluczyka zapaliły się kontrolki, słychać było stuknięcie automatu i dalej nic. Po kilku próbach odpalił. Gdy problem się powtarzał pomyślałem, że może cztero letnia warta jest za słaba wiec kupiłem nowy akumulator. Zjawisku temu przez kilka, kilkanaście minut ( do rozgrzania auta) towarzyszy nie działający ESP i BAS. Oczywiście trzeba gasić auto i ponownie je uruchamiać żeby zgasły kontrolki ESP i BAS. Pomyślałem, że może zawieszają się szczotki rozrusznika lub coś jeszcze (może zwarcie) a przez to szaleje ESP, wiec mój ulubiony mechanik z Babic go wymontował, zawiózł do elektryka (wymienili wszystko za górę pieniędzy). I NIC!
Problem pojawia się rano przy pierwszy odpalaniu oraz po dłuższym postoju.
Na domiar złego również ramo ( do czasy rozgrzania ) nie działają kierunkowskazy, dmuchawa i podgrzewanie tylnej szyby oraz dłużej po uruchomieniu silnika świeci oświetlenie wnętrza auta.
Wczoraj auto spędziło noc i dzień u elektryka w Piasecznie i co? I również nic, żadnych błędów z komputera, "objaw po rozgrzaniu ustaje".
Dziś zauważyłem, że po uruchomieniu silnika, przekręcając kluczyk o kilka stopni i trzymając w tej pozycji, zaczynają działać kierunki i dmuchawa.
Czyżby to stacyjka była temu winna?
Jakie znaczenie ma temperatura w aucie, która zawsze załatwia problem?
Może ktoś coś podpowie.
Z góry dziękuję.

papuga99 · Post autor: **papuga99** » 9 sty 2010, o 21:33

Sprawdzić i przelutować połączenia na płytce z przekaźnikami w kasecie ze sterownikami,przy tej okazji sprawdzić stan styków przekaźników.Od tego bym zaczął naprawę usterki.Pewna jej część wykazuje zależność od temperatury-może jeszcze jest gdzieś nie kontakt,obluzowane połączenie,pęknięty przewód lub płytka?
Natomiast drugim podejrzanym elementem jest stacyjka.Masz kluczyk rybkę i stacyjkę z procesorem w środku.Czasami się w niej dzieją takie cuda i trzeba ją oddać do naprawy,najlepiej z samochodem.Stanowi ona zestaw ze sterownikami w damie.
Warto by jeszcze sprawdzić moduł SAM,czy piny nie zaśniedziały w nim lub się nie utleniły i kompresor od centralnego zamka.
Czy w momencie kiedy nie działają kierunkowskazy poprawnie działa wycieraczka ?
Mieszkasz pod Warszawą,skontaktuj się z kolegą noc i twoje utrapienia zostaną szybko,profesjonalnie i jednoznacznie usunięte,w czasie szybszym niż kolejne dni postoju i pseudo naprawę dobrych podzespołów.

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 10 sty 2010, o 20:43

Dziękuję za podpowiedź.
Mam nadzieję, że kolega Noc coś zaradzi.

Post autor: **noc** » 10 sty 2010, o 21:05

Osobiście zajrzałbym pod samochód do złącza pod pedałem gazu i od środka w ten sam punkt.
Tam jest łącze najważniejszych kabli samochodu.

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 10 sty 2010, o 21:28

Złącze to, zostało wymienione przed świętami - bez zmian.

Post autor: **noc** » 10 sty 2010, o 21:42

No cóż zostaje elektronika w stacyjce, ale nie tłumaczy to zachowania rozrusznika.Jest jeszcze
łącze pod nogami pasażera za płytą metalową, ale nie zdarzyła mi się tam nigdy awaria. Mogłaby to być jeszcze wina masy akumulatora lub silnika.Wygląda na to, że masz dwa uszkodzenia.Tylko pomiary mogą dać jakąś sensowną podpowiedź.

papuga99 · Post autor: **papuga99** » 10 sty 2010, o 22:19

Kolego omaszcilos niezawodny kolega noc poradzi na tę usterkę(i).
Sam widzisz,że warto korzystać z porad forumowiczów,zamiast czas i pieniądze trwonić na nie do końca trafione naprawy.Jeśli będziesz autko u kolegi noc naprawiał daj znać kiedy tam ono będzie.Może jak się nie pogniewacie to bym zobaczył proces diagnostyki tego autka :-)

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 10 sty 2010, o 22:44

[quote="noc"]No cóż zostaje elektronika w stacyjce, ale nie tłumaczy to zachowania rozrusznika.
Problem z rozrusznikiem jest czasami a ESP, kierunki, dmuchawa co rano.
Zdarza się, że rozrusznik zadziała od razu lub za drugim trzecim, a reszta bałaganu- milczy.
Bywa, że dmuchawa "zamruczy" kilka razu ale wszystko wraca do normy dopiero po rozgrzaniu.

papuga99 · Post autor: **papuga99** » 10 sty 2010, o 23:02

Masę możesz sam sprawdzić lub ją (wzmocnić) na czas próby.Wystarczy odpowiednio długi odcinek przewodu elektrycznego o dużym przekroju 16-25 mm/2.
Podłączasz się z nim do bieguna ujemnego akumulatora i do metalowej części silnika. Pozostaje przeprowadzić próbę rozruchu i jeśli rozrusznik zadziała za każdym razem,wiadomo czego szukać.Warto prześledzić,sprawdzić połączenia masowe w pojeździe,poczynając od akumulatora i czystości klem,jak i ich dokręcenia.
Czy autko miało jakąś przygodę blacharsko -lakierniczą?
Gdy nie chce kręcić rozrusznik spróbuj powachlować dźwignią zmiany biegów z pozycji P na N.Może pozycjoner czasami źle łączy?
Reszta usterek wygląda na stacyjkę.Tu też pomiarów kilka trzeba będzie wykonać,co powinno doprowadzić do uchwycenia chochlika.

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 10 sty 2010, o 23:28

Auto jest bez przygód blacharskich. W październiku/ listopadzie była wymieniana turbina i zdaje się, że mag dotkną turbiną do alternatora (bo coś zaiskrzyło) i zaraz wyczołgał się z kanału i zdjął klemę. Może coś z tej strony?

papuga99 · Post autor: **papuga99** » 11 sty 2010, o 00:31

Niby takie krótkotrwałe zwarcie nie powinno spowodować większych spustoszeń poza wyładowaniem akumulatora.Przewody są pod napięciem zarówno od alternatora jak i od rozrusznika,łączą się pod pedałem gazu,ale są na tyle wytrzymałe ,że po takim małym zwarciu się nie przepalają.W zaiskrzeniu tylko można się dopatrywać niekorzystnych zjawisk dla mikroelektroniki-choć nie znam jakiegoś przypadku niesprawności po takim zwarciu jednostkowym.Troszkę teoretyzuję ;-)

omaszcilos · Post autor: **omaszcilos** » 11 sty 2010, o 21:29

papuga99 pisze:Kolego omaszcilos niezawodny kolega noc poradzi na tę usterkę(i).
Sam widzisz,że warto korzystać z porad forumowiczów,zamiast czas i pieniądze trwonić na nie do końca trafione naprawy.Jeśli będziesz autko u kolegi noc naprawiał daj znać kiedy tam ono będzie.Może jak się nie pogniewacie to bym zobaczył proces diagnostyki tego autka :-)

Jestem umówiony na jutro rano. Pytanie tylko co o twojej propozycji sądzi kolega NOC.

papuga99 · Post autor: **papuga99** » 11 sty 2010, o 22:48

Zapytam jutro o taką opcję-niestety dopiero w okolicy 12 mogę się ruszyć a to raczej już po procesie diagnostyki będzie :-(
A kolega pewnie od 9 będzie z autkiem w warsztacie?

Nie pali rozrusznik ,zwarcie,stacyjka???

Nie pali rozrusznik ,zwarcie,stacyjka???

Kto jest online